W czwartek, 28 grudnia w Hali Lodowej w Krynicy-Zdroju rozpoczął się Turniej Finałowy Pucharu Polski.
W pierwszym półfinale lider Hokej Ligi GKS Katowice niespodziewanie przegrał z GKS Jastrzębie w karnych. W piątek o godz. 17:30 rozpocznie się drugie spotkanie półfinałowe, w którym Unia Oświęcim podejmie GKS Tychy.
W czwartkowym starciu sporo było twardej walki. Katowiczanie długo dobrze prezentowali się w defensywie. W pierwszej tercji padła jedna bramka. Pod koniec tej odsłony gry Fin Olii Iisakka precyzyjnie podał do Benjamina Sokay’a. Kanadyjczyk huknął na bramkę, golkiper Maciej Miarka nie miał szansę na obronę. Drużyna spod czeskiej granicy wyrównała w 43 minucie po akcji duetu reprezentantów Polski. Marcin Kolusz, który powrócił po dwóch miesiącach przerwy (na początku listopada złamał palec u ręki), świetnie podał do Dominika Pasia, który wpakował krążek do bramki. Po 60. minutach było 1:1.
Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, a w karnych bardzo dobrze prezentowała się jastrzębska ekipa. Na dodatek trener Robert Kalaber zaskoczył wszystkich, bo bramki bronili Maciej Miarka oraz Jakub Lackovič i obaj świetnie się spisywali. W karnych było 3:2 dla jastrzębian a całe spotkanie zakończyło się rezultatem 2:1. Decydującego karnego strzelił Jakub Izacky.
Rewanż za finał
W drugim półfinale w piątek oświęcimianie zagrają z GKS Tychy, który miał znakomitą serię dziesięciu kolejnych zwycięstw w Hokej Lidze, ale w miniony piątek przegrał w Nowym Targu 3:6. W poprzedniej edycji Pucharu Polski obie drużyny zmierzyły się w finale. Tyszanie wygrali 3:1.
Turniej Finałowy Pucharu Polski w Krynicy-Zdroju
Półfinał 1
Czwartek, 28 grudnia
GKS KATOWICE – GKS JASTRZĘBIE 1:2 w karnych (1:0, 0:0, 0:1, d. 0:0, k. 2:3)
Sokay 20 – Paś 43, Izacky 65
Półfinał 2
Piątek, 29 grudnia
UNIA OŚWIĘCIM – GKS TYCHY, godz. 17:30
Sobota, 30 grudnia
Finał, godz.17:30
