INNE

Igrzyska Europejskie. Kolejne medale dla biało-czerwonych w teqballu

Kraków

Przez ulewny deszcz, który przeszkadzał kibicom i zawodnikom, teqballowe deble musiały zostać dokończone w sobotę.

Dla Alicji Bartnickiej była to druga walka o medal w zaledwie 24 godziny. W piątek, piłkarka sięgnęła po brąz w parach mieszanych. W sobotę wraz z Ewą Kamińską miała szansę na kolejne podium Igrzysk Europejskich.

Polki rozegrały wymagający ćwierćfinał. W pierwszej partii wygrały różnicą dwóch punktów, ale w następnej odsłonie gry przegrały 9:12. Trzeci set sprawił, że Bartnicka i Kamińska zagwarantowały sobie prawo do gry o medale. W półfinale lepsze okazały się Węgierki. Polki przegrały 4:12 i 3:12 z jak się później okazało złotymi medalistkami Igrzysk Europejskich.

Podwójne medale dla Polski i Węgrów

Biało-czerwone rozegrały mecz o brąz z reprezentacją Francji. Kluczowe okazało się doświadczenie Kamińskiej. Emocji nie brakowało, bo w drugim secie, który miał decydować o tym, czy spotkanie będzie dalej trwało, czy Polska sięgnie po kolejny medal było 10:10. Trenerzy poprosili o czas. Serwowała Bartnicka. Po długiej wymianie, dzięki koronkowej akcji, w której Kamińska zgrała głową do brązowej medalistki w teqballowych mixtach, a ta uderzyła lekko, ale celnie Polki miały meczbola. Nawet nie musiały go wykorzystywać, bo Francuzki popełniły błąd podwójnego odbicia tą samą częścią ciała.

Szansę na drugie złoto miała Lena Vasas. To była piłarka, MTK Hungaria, która wygrała Igrzyska Europejskie w teqballowych mixtach. Wspierała ją jedna z najlepszych teqballistek na świecie. Zsanett Janicsek, to dwukrotna mistrzyni świata. W deblach jest na drugim miejscu rankingu światowego. Węgierka to jedna z pierwszych profesjonalistek w historii tej dyscypliny. Gra w węgierskim Phoenix Teqball Academy, jednym z najstarszych klubów teqballowych.

W pierwszej partii Węgierki, które o złoto grały z Rumunkami dały pokaz siły wygrywając różnicą siedmiu punktów. Druga partia była bardziej wyrównana i to węgierski teqballistki musiały odrabiać straty. Rywalki udało im się dogonić dopiero na dziewiątym punkcie. W końcówce punktowały już tylko Rumunki i mecz o złoto Igrzysk Europejskich rozstrzygnąć miała trzecia partia. W niej Węgry grały meczbola przy stanie 11:8. Rumunki wzięły czas, ale nie udało im się obronić ani jednej piłki. Vasas i Janicsek cieszyły się ze złota Igrzysk Europejskich.
(EG2023)

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button