W czwartek, 6 maja do Straży Miejskiej w Gdyni zadzwonili mieszkańcy Witomina.
Kiedy wyrzucali śmieci odkryli, że obok, przy pojemniku Caritasu, pojawiły się małe szczury domowe.
W piątek, 7 maja gdyński EkoPatrol, w towarzystwie wolontariuszki Moniki Niedźwieckiej, pojawił się przy ul. Widnej na Witominie. Okazało się, że przy pobliskim pojemniku Caritasu zamieszkały domowe szczury. EkoPatrol Straży Miejskiej w Gdyni zabezpieczył teren i zawiadomił administrację Caritasu, która podniosła kontener, i uratował żyjące pod nim zwierzęta.
W sumie udało się wydostać pięć szczurów, w tym jednego bez łapki. Leczeniem i opieką nad udomowionymi gryzoniami zajęła się Monika Niedźwiecka. Kiedy dojdą do siebie, trafią do nowych domów.
Jak gryzonie trafiły do pojemnika Caritasu, do którego wrzucamy używane rzeczy dla potrzebujących? Nie wiadomo. Może komuś znudził się gwiazdkowy prezent albo zwyczajnie opieka nad zwierzętami? Szkoda tylko, że czasami to nam – ludziom brakuje wyobraźni…
(UMG)
