To był kolejny emocjonujący dzień na Mistrzostwach Europy do lat 20 w hiszpańskim Santiago de Compostela.
Po brązowym medalu Danieli Tkachuk doczekaliśmy się brązowego medalu Patrycji Strzelczyk oraz srebrnych krążków wywalczonych przez Alicję Nowosad i Patrycję Cuber.
W piątek sesja popołudniowa zaczęła się dla Polek wyśmienicie! W kategorii wagowej do 57kg Patrycja Strzelczyk, po straconym punkcie za pasywność, do końca pojedynku była bardziej aktywna od Lotty Vetteranty z Finlandii. Polka uzyskała jeden punkt, który wystarczył, abyśmy mogli świętować drugi brązowy medal.
Później w pojedynku o brązowy medal, na macie pojawiła się Olha Padoshyk w kategorii wagowej do 62kg. Nasza reprezentantka walkę rozpoczęła doskonale. Prowadziła 4:0. W kolejnych minutach to Szwedka Hedda Foerare Berg zaczęła przejmować inicjatywę. Kilka błędów technicznych w obronie naszej zapaśniczki zaważyło na tym, że to zawodniczka w żółtym trykocie mogła cieszyć się z brązowego medalu a Polka zdobyła piąte miejsce.
W finale kategorii wagowej do 65kg Alicja Nowosad spotkała się z reprezentantką Węgier Eniko Eleks. Nasza reprezentantka, który przez cały turniej przeszła jak burza, była zdecydowanie słabsza od Węgierki, ale Alicji należą się wielkie brawa za srebrny medal, który jest jej największym sukcesem w karierze.
W ostatnim pojedynku finałowym kategorii wagowej do 72kg mogliśmy obserwować Patrycję Cuber. To była niezwykle wyrównana walka. Nasza zawodniczka przegrała nieznacznie 2:1 z Iryną Zablotską z Ukrainy. Srebrny medal, tak jak w przypadku Alicji Nowosad, jest największym sukcesem Patrycji Cuber w karierze.
Reprezentacja Polski U20 w zapasach kobiet zdobyła cztery medale. Dwa brązowe zdobyły Daniela Tkachuk (-76kg) i Patrycja Strzelczyk (-57kg) oraz dwa srebrne krążki, które wywalczyły Alicja Nowasad (-65kg) oraz Patrycja Cuber (-72kg). Po raz kolejny podopieczne Marcina Marcinkiewicza udowodniły, że należą do europejskiej czołówki.
Potem swoją rywalizację rozpoczęli także zapaśnicy w stylu wolnym. W kategorii wagowej do 57kg Rafał Szewc świetnie rozpoczął turniej. Polak w rundzie kwalifikacyjnej wygrał z reprezentantem Węgier, Blazsem Raczem 11:9. W ćwierćfinale nasz najlżejszy zawodnik musiał uznać wyższość reprezentanta Mołdawii, Antona Vlasa. Reprezentant Polski przegrał ten pojedynek przez przewagę techniczną 2:14. Vlas wszedł jednak do finału Mistrzostw Europy i Rafał Szewc jutro będzie walczył o brązowy medal z Davidem Kieferem z Niemiec.
W kategorii wagowej do 65kg rywalizował Bartosz Sołtys. Polak w 1/8 finału pokonał reprezentanta Niemiec Marcela Wagina 11:8. W ¼ finału nasz zapaśnik musiał jednak uznać wyższość reprezentanta Francji, Seyfulla Itaeva. Niestety Francuz przegrał swój półfinał i Bartosz Sołtys zakończył udział w turnieju.
Doskonale turniej rozpoczął Zelimkhan Mutsukaev, który w 1/8 finału kategorii wagowej do 70kg pokonał reprezentanta Macedonii Północnej, Marko Andonova 11:0. W ćwierćfinale nasz zawodnik rywalizował Javidenem Ahmadovem z Azerbejdżanu, który był faworytem do złotego medalu. Azer nie pozostawił naszemu zapaśnikowi złudzeń i wygrał z nim przez przewagę techniczną 10:0. Niespodziewanie Ahmadov przegrał w półfinale przy remisie 8:8 z reprezentantem Turcji Ibrahimem Yarpakiem i w ten sposób zamknął Mutsukaevowi drogę do repesaży.
W pierwszej swojej walce Mateusz Pędzicki przegrał po emocjonującym pojedynku z reprezentantem Azerbejdżanu, Sadigiem Mustafazade 5:8.
W kategorii wagowej do 97kg rywalizował Taron Shahinyan. W rundzie kwalifikacyjnej nasz reprezentant przegrywał już 0:4 by po chwili położyć Dmitrii Duscova z Mołdawii na plecy. Niestety potem nasz zawodnik uległ brązowemu medaliście Mistrzostw Europy kadetów z 2022 roku, Nice Pantsulaiemu przez przewagę techniczną. Gruzin potem przegrał w półfinale i Shahinyan zakończył udział w turnieju.
