W amerykańskim stanie Kalifornia po raz pierwszy wystartował największy na świecie samolot.
Monstrum waży 250 ton, ma sześć silników. Jego skrzydła mają 117 metrów rozpiętości. Maszyna będzie służyła do umieszczania satelitów na orbicie okołoziemskiej.
Firma Stratolaunch Systems wyprodukowała ten „statek powietrzny”. 13 kwietnia z lotniska na pustyni Mojave wzbiła się w powietrze dwukadłubowa maszyna, osiągając 300 km/h (maksymalna prędkość to 850 km/h). Na wysokości 5 tysięcy metrów aż 2,5 godziny testowano lot.
Dzięki sinikom Boeinga samolot Stratolaunch może wznieść się na wysokość 10 tysięcy metrów. Tam będzie mógł wystrzelić w kosmos trzy umieszczone pod skrzydłami rakiety z satelitami.
Do tej pory największym samolotem jest radziecki An-225 Mrija – „Antonow”. Maszyna ta ciągle lata w ukraińskich liniach Antonov Airlines.
