PIŁKA RĘCZNA

EHF Liga Mistrzów – inauguracja sezonu 2023/24. Porażka ekipy z Kielc z duńskim Aalborgiem

Szczypiorniak

Od porażki 31:34 z duńskim Aalborgiem rozpoczęli tegoroczną edycję EHF Ligi Mistrzów zawodnicy ekipy z Kielc.

– Jedyny odpowiedzialny za ten wynik jest trener – stwierdził po meczu szkoleniowiec mistrzów Polski Talant Dujshebaev.

15. sezon z rzędu W EHF Lidze Mistrzów rozpoczęła drużyna z Kielc. I tradycyjnie już cele są niezmienne – udział w turnieju finałowym w Kolonii.

Trudną przeprawę w pierwszym starciu EHF Ligi Mistrzów zafundowali graczom z Kielc zawodnicy Aalborga Handbold. Duńczycy od początku narzucili swój rytm gry, wypracowali przewagę i nie pozwolili żółto-biało-niebieskim doprowadzić nawet do remisu. Po meczu rozczarowania wynikiem nie kryli trener Talant Dujshebaev oraz rozgrywający Igor Karacić.

O takim wyniku zdecydowała m.in. nieskuteczność w ataku spowodowana znakomitą postawą gości w obronie.

O obu zespołach możemy powiedzieć, że są kandydatami do Final Four. Ale najpierw czekała na nieg pierwsza przeszkoda, czyli faza grupowa i bezpośrednie starcie. Przypomnijmy, że kielczanie zmierzą się z w grupie A Ligi Mistrzów z PSG, THW Kiel, HC Zagrzeb, Aalborg Handbold, OTP Bank-Pick Szeged, Eurofarm Pelister i Kolstad Handball.

Od początku meczu to goście z Danii dyktowali tempo tego spotkania. To oni wyszli najpierw na jednobramkową przewagę, a potem umiejętnie ją kontrolowali i powiększyli do trzech. Świetnie w bramce spisywał się Niklas Landin, a także rozgrywający z Mikkelem Hansenem i Madsem Hoxerem na czele. Mistrzowie Polski mieli też problemy z zatrzymaniem Alexa Vlaha

Co ciekawe, środowy mecz z trybun obserwowało mnóstwo sportowych legend. Wśród nich m.in. byli wybitni piłkarze ręczni kieleckiego klubu oraz reprezentacji Polski Michał Jurecki i Karol Bielecki, ale także legenda polskiej reprezentacji piłkarskiej, złoty medalista olimpijski z 1972 r. Włodzimierz Lubański.

Cel klubu na ten sezon jest ten sam – turniej Final Four w Kolonii. Dwa poprzednie z ich udziałem zakończyły się dość pechowo, bo przegranymi finałami w 2022 roku po rzutach karnych z FC Barceloną, a w czerwcu tego roku po dogrywce z SC Magdeburg. Mimo to srebrne medale tych elitarnych rozgrywek to olbrzymi sukces klubu.

Po sezonie kielecki zespół opuściło paru zawodników. I tak m.in. Mateusz Kornecki broni teraz bramki beniaminka Bundesligi ThSV Eisenach, a Miguel Sanchez Migallon przeniósł się do Benfiki Lizbona. Do drużyny z kolei dołączyli wracający z wypożyczenia golkiper Miłosz Wałach (zbierający dobre recenzje za pierwsze cztery kolejki Orlen Superligi) i Egipcjanin Hassan Khaddah.

Kolejne spotkanie zaplanowano z Kolstad Handball 21 września w Trondheim.

I Kielce – Aalborg Handbold 31:34 (15:18)

I Kielce

Wałach, Błażejewski – Olejniczak, Wiaderny, Kounkoud, Sićko, A. Dujshebaev, Tournat, Karacić, Moryto, D. Dujshebaev, Surgiel, Gębala, Karalek.

Aalborg Handbold

Landin, Norsten – Nilsson, Larsen, Barthold, Jensen, Hoxer Cz, Thurin, Larsen, Olah, Bjornsen, Mollgaard, Antonsen, Juul, Hansen, Munk
(Superliga)

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button