9 maja w miejscowości Wysokie Mazowieckie (woj. podlaskie) doszło do tragedii.
Trzyosobowa rodzina trafiła do tamtejszego szpitala. Mają objawy zatrucia.
Na szpitalny oddział ratunkowy zostali przywiezieni: 2,5-letnia dziewczynka, 8-letni chłopiec i ich matka.
Chłopiec w ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Białymstoku.
Dziewczynka zmarła pomimo pomocy udzielonej przez lekarzy.
Prokuratura zajęła się wyjaśnieniem okoliczności tego zdarzenia. Zlecono sekcję zwłok.
Mogło to być zatrucie czadem, ale strażacy tego nie potwierdzają. Prawdopodobną przyczyną śmierci najmłodszego z dzieci było zatrucie pokarmowe.