Magda Linette (Sekcja tenisowa AZS Poznań) zakończyła w 1/8 finału singla i ćwierćfinale debla pierwszy start w nowym sezonie.
Chodzi o występ w turnieju WTA 500 Brisbane International.
Poznanianka, rozstawiona z numerem 9. w drabince, uległa w czwartek Rosjance Darii Kasatkinie (nr 5.) 4:6, 2:6 w trzeciej rundzie, broniąc wcześniej sześć piłek meczowych.
Była rozstawiono z numerem dziewiątym i dlatego rywalizację rozpoczęła od drugiej rundy, w której pokonała Hiszpankę Cristinę Bucsę (61. WTA) 6:3, 7:5.
Po przerwie na regulaminowy odpoczynek wyszła ponownie na kort, tym razem u boku Bernardy Perry. Polsko-amerykański debel przegrał walkę o miejsce w ćwierćfinale 4:6, 4:6 z Ukrainką Ludmiłą Kiczenok i Łotyszką Jeleną Ostapenko (nr 5.).
Wcześniej pokonały Czeszkę Lindę Noskovą i Rosjankę Dianę Sznajder 6:4, 7:5. W 1. rundzie polsko-amerykański duet pokonał Fang-Hsien Wu z Tajwanu i Lin Zhu z Chin 6:3, 3:6, 10-8.
W przyszłym tygodniu 31-letnia poznanianka będzie grała w turnieju w Adelajdzie.
W tym tygodniu w imprezie WTA 250 w Auckland wystąpiła Magdalena Fręch (KS „Górnik” Bytom). Zawodniczka PZT Team trafiła w pierwszej rundzie na turniejową „piątkę” Czeszkę Marie Bouzkovą, ulegając jej w trzech setach.