Po wielu zawirowaniach w kalendarzu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, to właśnie najbliższy weekend i litewskie miasto Kielmy będzie najważniejszym punktem na mapie polskich rajdów samochodowych.
Szczególne będzie nie tylko miejsce rozegrania inauguracyjnej rundy naszego krajowego czempionatu, ale również nawierzchnia, na której rozegra się walka o pierwsze punkty długo wyczekiwanego sezonu.
Według oficjalnej listy zgłoszeń, w dniach 4-5 czerwca, z szutrami Rally Žemaitija 2021, zmierzy się ponad 100 załóg, z czego 41 powalczy w ramach Mistrzostw Polski. W gronie Polaków, z których znaczna większość zadebiutuje na tych odcinkach specjalnych, jest również Jacek Jurecki, a dla kierowcy z Bielska-Białej, to otwarcie będzie szczególnie dużym wyzwaniem.
Reprezentant Automobilklubu Beskidzkiego zasili stawkę najmocniejszej klasy 2, a do walki o punkty RSMP stanie za kierownicą Hyundaia i20 R5 ze stajni EvoTech. To jednak nie koniec zmian, jakie będą mogli zobaczyć kibice, a chodzi o skład osobowy załogi. Nowopowstały zespół sponsorski EvoTech Rally Team, razem z dwoma innymi duetami w samochodach 2WD, reprezentować będą Jacek Jurecki i Kamil Kozdroń. Początek rywalizacji w piątkowy wieczór po 19:08 (18:08 czasu polskiego), a w dwa dni zawodnicy będą mieć do pokonania 115 km, podzielonych na 14 odcinków specjalnych.
Jacek Jurecki: „Zbliżający się Rajd Żmudzi daje nadzieje, że Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski wracają i to na dobre. To będzie inauguracja, jakiej dawno nie było w RSMP, ale dla mnie to będzie jedyny taki weekend w dotychczasowej karierze. Nowy rok przyniósł dużo zmian i konieczności przeorganizowania kilku spraw, także tych bardzo trudnych.
Przede wszystkim chciał bym bardzo podziękować Michałowi za wspaniałe emocje, jakie przeżywaliśmy przez te wszystkie lata naszych wspólnych startów. Nie była to prosta decyzja, ale czas byśmy obaj stanęli przed nowymi wyzwaniami.
Rajd Żmudzi będzie dla mnie nowością, ale w tym debiucie mogę liczyć na sprawdzony zespół, który mimo, że pod nową nazwą EvoTech Rally Team, tworzą ludzie, z którymi miałem szczęście pracować od lat. To będzie weekend ogromnej nauki, ale wierzę, że razem z Kamilem Kozdroniem, jak najlepiej wykorzystamy ten czas i szansę, żeby zakosztować jazdy na szutrach w tak świetnym samochodzie, jak Hyundai i20 R5. Trzymajcie kciuki i do zobaczenia na Litwie. Michał, jeszcze raz dziękuję!”
Kamil Kozdroń: „Dużymi krokami zbliża się tak długo wyczekiwana pierwsza runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że rajd się odbędzie i w końcu będziemy mieli możliwość rywalizacji na odcinkach specjalnych.
Bardzo się cieszę na współpracę z Jackiem w tym sezonie, biorąc pod uwagę jego barwny dla oka styl jazdy, traktuje ten sezon jako nie lada wyzwanie. Mam nadzieje że wspólnymi siłami uda nam się szybko i skutecznie podróżować po trasach tegorocznych mistrzostw, począwszy od pierwszej szutrowej rundy. Przed nami teraz, nowy rajd, nowa współpraca, nowy samochód. Na osłodę wszystkich nowości zostaje jednak fakt współpracy z fachowym, dobrze nam znanym zespołem EvoTech. Już z niecierpliwością odliczam ostatnie godziny aby usiąść ponownie w rajdówce na trasach RSMP.”
Kacper Wróblewski startuje w Rajdzie Žemaitija
Przed nami długo wyczekiwany początek rywalizacji w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, tym razem nietypowo rozpoczynający się litewską rundą na szutrowej nawierzchni. Kacper Wróblewski wraz z pilotem Jakubem Wróblem, po skróconym sezonie 2020, w którym zostali wicemistrzami Słowacji, zapowiadają walkę o tytuł w krajowym championacie.
– Cytując klasyka – do trzech razy sztuka. Po dwóch przełożonych rajdach, dotarliśmy właśnie do Litwy, gdzie od piątku czeka nas rywalizacja na Rajdzie Žemaitija, pierwszej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski – powiedział Kacper Wróblewski. – Towarzyszy mi dosyć niecodzienny rollercoaster emocji – z jednej strony jestem mega podekscytowany, że możemy nareszcie wystartować, z drugiej zaś jestem delikatnie spięty tym, jak nam pójdzie. Wynika to z tego, że mój ostatni kontakt z rajdówką na szutrze miał miejsce w czerwcu 2019 – przyznał kierowca.
– Wiem jedno, uwielbiam jeździć po luźnej nawierzchni i w tym sporcie nie potrafię sobie wyobrazić czegoś piękniejszego od rajdówki pędzącej cały czas w uślizgu. Najbliższe dwa dni będą stały dla nas pod znakiem testów – mamy zamiar wyciągnąć z nich maksimum i zaznajomić się z nową ewolucją Škody Fabii Rally2 EVO. Zdajemy sobie z Kubą sprawę, że przerwa od rajdów była długa, a od startów na szutrowej nawierzchni jeszcze większa. Podczas testów damy sobie chwilę na odnalezienie tempa i bezpieczne nabranie prędkości – tak, aby od piątku na pełnym skupieniu walczyć o czołowe lokaty. Już nie mogę się doczekać tej dawki adrenaliny, kiedy usiądziemy w rajdówce i poczujemy doping kibiców – zakończył Kacper Wróblewski.
Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski wyjątkowo zainauguruje rywalizacja na nawierzchni szutrowej. Odcinki specjalne litewskiego rajdu liczą łącznie 115,38 km. Zmagania rozpoczną się w piątek, kiedy to kierowcy dwukrotnie pokonają odcinek miejski.
– Nie mogę się doczekać najbliższego startu w Rajdzie Žemaitija. Przerwa w Mistrzostwach Polski trwała siedem miesięcy i tak naprawdę trudno wskazać głównych faworytów w tym rajdzie – powiedział Jakub Wróbel. – O ile w przypadku rozpoczęcia sezonu Rajdem Świdnickim w pierwotnym terminie moglibyśmy się o to pokusić – bo wiedzieliśmy kto ma ciągłość jazdy, testów i doświadczenia na tych asfaltach – o tyle zaczynając szutrami, w dodatku na Litwie, czeka nas wiele niespodzianek. Praktycznie wszyscy zaczynamy z czystą kartą i chyba ani my, ani kibice nie moglibyśmy sobie życzyć ciekawszego rozpoczęcia sezonu. Zapowiada się rewelacyjne widowisko, nie tylko w klasie Rally2. Oby w towarzystwie kibiców przy trasie! – dodał Jakub Wróbel, dla którego będzie to drugi sezon wspólnych startów z Wróblewskim.
Lista zgłoszonych zawodników liczy ponad 100 osób i nie brakuje na niej mocnych, lokalnych kierowców, którzy bez wątpienia stanowić będą poważną konkurencję. Rajd zakończy się w sobotę, która będzie najbardziej intensywnym dniem dla uczestników – od godzin porannych aż do późnego wieczora pokonają łącznie 12 odcinków specjalnych.
Pierwsze wyzwanie w nowym sezonie
Impreza z bazą w litewskim Kelme będzie pierwszym poważnym sprawdzianem dla załogi Jarosław Szeja / Marcin Szeja, nowego składu zespołu Hyundai Poland Racing.
Na 4 czerwca wyznaczono początek tegorocznego sezonu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Zmagania ruszą w Litwie, podczas Rally Żemaitija. Impreza ta debiutuje w kalendarzu RSMP, chociaż wcześniej kierowcy mistrzostw Polski odwiedzali już ten kraj – w przypadku Rally Elektrenai, czy Ralis Kauno Ruduo.
W przeciwieństwie do rajdów organizowanych w Polsce, u naszych sąsiadów schemat jest nieco inny. Imprezy w Litwie cechuje duża liczba odcinków specjalnych i ich stosunkowo niewielka długość. Łącznie na zawodników czeka 14 oesów. Na piątek zaplanowano dwa superoesy w Kelme. Reszta to już szybkie szutrowe oesy w sobotę.
Dla nowej załogi Hyundai Poland Racing będzie to spore wyzwanie. Dla Jarka jest to debiut w rajdzie szutrowym. O tyle wymagający, że będzie to również debiut w nowym samochodzie na poziomie mistrzostw kraju. Odpowiednim przygotowaniem do tego wydarzenia będzie seria przedrajdowych testów, m.in. na Mazurach.
Do rajdu zgłosiło się 50 załóg w samochodach z napędem na cztery koła. Aż 19 z nich to auta R5, które będą klasyfikowane w mistrzostwach Polski. A w nich aż 3 byłych mistrzów Polski w klasyfikacji generalnej. To będzie prawdziwa gratka dla kibiców.
Jarosław Szeja: – Nareszcie nadszedł czas pierwszego rajdu w sezonie. Muszę szczerze przyznać, że nie mogłem się tego doczekać. Od kilku dni mocno testujemy, a nauczyć się tej nowej dla mnie nawierzchni. Pomaga w tym też nasze poczciwe Subaru. Lista zgłoszeń wygląda niezwykle okazale. Jeśli chodzi o liczbę naszych rywali w autach R5, jest to chyba rekord w historii RSMP. Nieocenione jest dla nas też wsparcie naszych wspaniałych kibiców. Zrobimy co w naszej mocy, żeby spełnić Wasze oczekiwania.
Harmonogram Rally Żemaitija 2021:
Piątek, 4 czerwca:
19:08 – OS1 Kelme 1 (1.68 km)
19:25 – OS2 Kelme 2 (1.68 km)
Sobota, 5 czerwca:
8:40 – OS3 A1 (5.71 km)
9:10 – OS4 B (12.14 km)
9:50 – OS5 C (4.66 km)
10:15 – OS6 A2 (5.71 km)
10:40 Serwis Kelme, 30 minut
13:00 – OS7 D1 (8.82 km)
13:20 – OS8 E1 (7.13 km)
14:00 – OS9 F (7.44 km)
14:35 – OS10 D2 (8.82 km)
14:55 – OS11 E2 (7.13 km)
15:45 Serwis Kelme 30 minut
17:25 – OS12 G (8.96 km)
18:00 – OS13 H1 (17.75 km)
18:50 – OS14 H2 (17.75 km)
TRZY PEUGEOT 208 RALLY 4 ROZPOCZYNAJĄ ZMAGANIA W RAJDOWYCH MISTRZOSTWACH POLSKI
4 czerwca rusza tegoroczna edycja Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Na starcie pierwszej rundy tego mistrzowskiego cyklu – Rajdu Żemaitija – staną aż trzy PEUGEOT 208 Rally 4.
PEUGEOT 208 Rally 4 przeszedł udanie chrzest bojowy od czasu swojej premiery w 2019 roku. Świadczy o tym aż 436 startów w rajdach w różnych krajach świata. Model spełnił oczekiwania pod względem osiągów i niezawodności, czego dowodzą uzyskane wyniki, takie jak na przykład tytuł mistrza Włoch, który zdobył Paolo Andreucci w kategorii samochodów z napędem na jedną oś, tytuł mistrza Francji, po który sięgnął Mathieu Franceschi w rajdach szutrowych, czy zwycięstwo w Kategorii Juniorów Peugeot 208 Rally Cup Iberica 2020, które stało się udziałem Alejandro Cachona.
W tegorocznym sezonie PEUGEOT 208 Rally 4 zdążył już zająć całe podium w Rajdzie Monte Carlo.
Niezawodność i wyniki PEUGEOT 208 Rally 4 uzyskiwane na różnych rodzajach nawierzchni czynią z niego samochód wzorcowy w swojej kategorii.
Polscy kierowcy, którzy zasiądą za kierownicą PEUGEOT 208 Rally 4 mieli okazję do zbudowania formy przed tegorocznym sezonem startując w dniach 19-21 marca w Rajdzie Slovakia Ring.
Skład zespołów, które wystartują w pierwszej rundzie tegorocznej edycji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski na PEUGEOT 208 Rally 4:
– Grzegorz Bonder/ Jakub Gerber: Grzegorz Bonder wkracza na wyższy poziom przesiadając się z PEUGEOT 208 R2 – będzie to jego pierwszy sezon za kierownicą PEUGEOT 208 Rally 4,
– Michał Tochowicz/ Piotr Białowąs: to drugi rok za kierownicą PEUGEOT 208 Rally 4 Michała Tochowicza,
– Agnieszka Załęcka/Mateusz Pawłowski: Agnieszka Załęcka debiutuje za kierownicą PEUGEOT 208 Rally 4.
Łukasz Lewandowski, Mistrz Polski w 2019 roku i promotor tegorocznej edycji Rajdowych Mistrzostw Polski powiedział:
„Kategoria 2WD w mistrzostwach Polski jest bardzo konkurencyjna, a Peugeot Sport posiada w niej bogaty dorobek z tytułami mistrzowskimi zdobytymi przez PEUGEOT 208 R2 na przestrzeni ostatnich lat. Kierowcy poszukują konkurencyjnych konstrukcji, a PEUGEOT 208 Rally 4 jest niezwykle atrakcyjną propozycją. Jeśli więc zawodnikowi zależy na niezawodności i chce zwyciężać, PEUGEOT 208 Rally 4 staje się naturalnym wyborem. Dzięki swoim udowodnionym już zaletom, samochód ten będzie silnym przeciwnikiem i uatrakcyjni rywalizację w mistrzostwach”.
„Cieszę się, że PEUGEOT 208 Rally 4 wyjedzie na trasy tegorocznej edycji Rajdowych Mistrzostw Polski. Samochód wykazał się znakomitymi osiągami i trwałością podczas dotychczasowych startów, będzie więc na pewno silnym konkurentem w czasie zmagań w polskim cyklu i atrakcją nie tylko dla wielbicieli sportów samochodowych, ale i dla wszystkich fanów motoryzacji”, powiedział Paweł Gawryluk – dyrektor marki PEUGEOT w Polsce.
Kalendarz tegorocznej edycji Rajdowych Mistrzostw Polski:
4-6 czerwca: Rajd Žemaitija 2021 – Kielmy (szuter)
18-20 czerwca: 77. Rajd Polski – Mikołajki (szuter)
16-18 lipca: Rajd Nadwiślański – Puławy (asfalt)
5-7 sierpnia: 31. Rajd Rzeszowski – Rzeszów (asfalt)
10-12 września: 5. Rajd Śląska – Chorzów (asfalt)
1-3 października: 49. Rajd Świdnicki KRAUSE – Świdnica (asfalt)
15-17 października: 46. Rajd Koszyc – Koszyce (asfalt)
