Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak, wiceliderzy klasyfikacji WRC 2, powalczą w Rajdzie Katalonii o kolejne punkty.
Przedostatnia runda Rajdowych Mistrzostw Świata rozegrana zostanie w dniach 20-23 października i zgromadzi na starcie blisko 70 załóg, w tym aż 33 w kategorii WRC 2.
To będzie niezwykle zacięta końcówka sezonu dla Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka. Polacy są wiceliderami swojej kategorii i mają cały czas otwartą drogę do mistrzostwa.
Na czele WRC 2 widnieje Andreas Mikkelsen, który wykorzystał już limit siedmiu startów i ma 109 punktów. Kajetanowicz traci do niego 13 oczek i może punktować zarówno w Hiszpanii, jak i kończącej sezon Japonii – podobnie jak trzeci Emil Lindholm (89 pkt.). W walce o podium jest jeszcze Yohan Rossel (80 pkt.), dla którego Hiszpania będzie ostatnim startem. Francuz nie ma już jednak szans na mistrzostwo, które rozstrzygnie się w norwesko-polsko-fińskiej walce.
– Niesamowitego tempa nabiera końcówka tego sezonu. Mam wrażenie, że ledwie wczoraj wróciliśmy z Nowej Zelandii, a już dzisiaj jesteśmy po testach przed Rajdem Katalonii. Za nami dwa intensywne dni poświęcone na szukanie najlepszych ustawień naszej rajdówki. Nie jeździłem po asfalcie prawie pół roku, więc rywalizacja w tym rajdzie będzie na pewno sporym wyzwaniem, ale lubię jeździć nisko ustawionym autem, czuć te wszystkie przeciążenia, prędkość, głębokie cięcia i piach na drodze. Jestem więc pozytywnie nastawiony i wraz z zespołem gotowy na wszystko, nawet na zmieniającą się pogodę, która może tutaj trochę namieszać. Mamy bardzo mocną klasę, w której wystartuje ponad 30 załóg. Przyjechali w zasadzie wszyscy nasi najwięksi rywale. Wiem doskonale, że nie odpuszczą, ale i my, jak zawsze, na każdym oesie damy z siebie wszystko. Bądźcie z nami! – mówił po testach przed rajdem Kajetan.
– Dopiero wróciliśmy z dalekich antypodów i już wkrótce kolejny start, tym razem Rajd Katalonii. Czasu na przygotowania nie mamy zbyt wiele. Musimy jak najszybciej zregenerować się i dostosować do nowej nawierzchni, czyli bardzo przyczepnych asfaltów. Trzeba znaleźć dobry flow i taki jest plan – powiedział Kajetan Kajetanowicz.
Rajd Katalonii liczy blisko 300 kilometrów rywalizacji podzielonej na dziewiętnaście odcinków specjalnych. Na czwartek (20.10.2022) zaplanowano mierzący 4,21 km odcinek testowy Coll de la Teixeta. Piątek składa się z czterech dwukrotnie pokonywanych odcinków specjalnych, przedzielonych przerwą serwisową: OS 1/5 Els Omells – Maldà (11,05 km), OS 2/6 Serra de la Llena (11,79 km), OS 3/7 Les Garrrigues Altes (22,64 km) i OS 4/8 Riba-roja (13,89 km).
Drugi etap to łącznie siedem odcinków specjalnych: OS 9/12 Savallà (13,93 km), OS 10/13 Querol – Les Pobles (20,19 km) i najdłuższy w rajdzie OS 11/14 El Montmell (24,17 km). Dzień zakończy krótka i widowiskowa próba Salou (2,15 km).
Finałowym etapem tradycyjnie będzie niedziela, na którą zaplanowano dwa odcinki specjalne w dwóch pętlach: OS 16/18 Pratdip (12,15 km) i OS 17/19 Riudecanyes (15,90 km), który podczas drugiego przejazdu będzie dodatkowo punktowanym Power Stage’m. Zwycięzców poznamy około godziny 13:00.