MOTOSPORT

Kubica znów na torze F1. Polak zastąpi Kimiego Raikkonena

Formuła 1

Polscy kibice czekali na tę wiadomość od wielu miesięcy. Robert Kubica wystartuje w Grand Prix Holandii Formuły 1.

Jako rezerwowy kierowca Alfa Romeo Racing zastąpi Kimiego Räikkönena.

U fińskiego zawodnika, który w mijającym tygodniu ogłosił zakończenie sportowej kariery po obecnym sezonie, pozytywnie zdiagnozowano koronawirusa. To pierwszy w tym sezonie przypadek COVID-19 wśród kierowców F1. Fin nie ma żadnych objawów, czuje się dobrze, ale w związku z koniecznością poddania się izolacji nie wystąpi na torze Zandvoort.

Kubica występuje na torze podczas weekendu Grand Prix po raz czwarty w tym sezonie. Do tej pory wziął udział w trzech piątkowych sesjach treningowych – przed Grand Prix Hiszpanii, Grand Prix Styrii i Grand Prix Węgier.

Robert Kubica (fot. pras.)

Holenderski tor jest bardzo wymagający. Wąska nitka, otoczona żwirem i blisko stojącymi barierami, nie wybacza błędów. W serii szybkich zakrętów pośrodku okrążenia przeciążenia dają mocno w kość, a różnice poziomów i dwa nietypowe zakręty o mocnym nachyleniu w zupełności usprawiedliwiają porównanie Zandvoort do kolejki górskiej.

Doświadczenia Kubicy z torem Zandvoort nie są duże i biorą się jeszcze z dawnych czasów juniorskich. Formuła 1 wraca do Holandii po wielu latach przerwy. Po raz ostatni gościła w tym kraju w 1985 roku. Na świecie było wtedy zaledwie trzech kierowców, którzy w niedzielę zawalczą o punkty. Jednym z nich jest właśnie Polak.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button