KRAKÓW

Dziewięć psów saperskich przekazano ukraińskim siłom zbrojnym

Nowy Sącz. 9 psów szkolonych do szukania min

Pierwsza grupa psów, wyszkolonych w ramach projektu Dyrekcji Generalnej do spraw Migracji i Spraw Wewnętrznych Komisji Europejskiej, została przekazana ukraińskim przewodnikom.

Zwierzęta trafią do batalionu rozminowywania działającego w ramach sił zbrojnych Ukrainy. 3 marca br. w Nowym Sączu odbyło się uroczyste przekazanie 9 psów, które zostały wyszkolone w Belgii i trafią na służbę na Ukrainie.

W Polsce zwierzęta odbyły 14 dniowy turnus adaptacyjny m.in. na terenie Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, w czasie którego ukraińscy przewodnicy mogli zapoznać się ze swoimi nowymi podopiecznymi.

„Projekt, który dzisiaj podsumowujemy, to inicjatywa ukierunkowana na wsparcie ukraińskich partnerów w przezwyciężaniu szczególnych wyzwań dla bezpieczeństwa, z jakimi muszą się mierzyć w obliczu rosyjskiej agresji. Bardzo się cieszę, że Polska Straż Graniczna, a w szczególności kierowany przeze mnie Karpacki Oddział Straży Granicznej mógł włączyć się w realizację tego, jakże ważnego przedsięwzięcia i dzięki temu mogliśmy dołożyć małą cegiełkę do procesu budowania bezpieczeństwa na Ukrainie” – powiedział Komendant Karpackiego Oddziału Straży Granicznej  podczas oficjalnego powitania do zaproszonych gości.

Komendant oddziału zwrócił się do ukraińskich żołnierzy słowami: „Kolegom z Ukrainy życzę, abyście z każdej służby wracali bezpiecznie.”

Dwutygodniowa adaptacja czworonogów i poznawanie ich nowych opiekunów miały miejsce w Nowym Sączu, w siedzibie Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Wszystkie psy mają około dwóch lat i były starannie wyselekcjonowane pod kątem ich predyspozycji. W większości są to owczarki belgijskie. Czworonogi zostały wyszkolone w Belgii w ramach projektu Dyrekcji Generalnej do spraw Migracji i Spraw Wewnętrznych Komisji Europejskiej.


Przedstawiciel Komisji Europejskiej ds. walki z terroryzmem Martin Schiefer przekazał, że wyszkolenie psów i przekazanie Ukrainie, to projekt bezprecedensowy.

„Kiedy rozpoczęła się rosyjska agresja na Ukrainę, już w kwietniu ubiegłego roku powstał pomysł wyszkolenia psów. Kiedy zdaliśmy sobie sprawę, do jakiego stopnia władzy ukraińskie będą musiały radzić sobie z rozminowaniem, wtedy doszliśmy do wniosku, że potrzebny jest szybki i skuteczny projekt wsparcia. Naszym celem jest wyszkolenie do 50 psów, które będą służyły na Ukrainie. Te psy zostały wyszkolone w kierunku wykrywania min i materiałów wybuchowych w charakterystycznych warunkach wojny. Są przygotowane do przeszukiwania spalonych samochodów, do wyszukiwania niewybuchów w zawalonych domach – to są realia, z którymi Ukraina musi sobie radzić” – mówił Schiefer.

Psy saperskie trafiły do ukraińskich żołnierzy (fot. KE w Polsce)

Przekazał, że finansowanie tego projektu z unijnego budżetu to od 2,5 do 3 mln. euro.

Dowódca ukraińskiego batalionu rozminowywania przyjmującego psy, pułkownik Petro Bruzhyna, zacytował słowa ukraińskiego poety Tarasa Szewczenki: „Walcz, a zwyciężysz. Bóg jest twoją pomocą. Prawda jest z tobą i chwała jest z tobą i z tobą jest Jego wola. Rzeczywiście Bóg nas wspiera w dzisiejszym dniu. Ukraina otrzymuje wsparcie wspólnoty międzynarodowej w tej nierównej walce z rosyjskim totalitaryzmem. Walczymy o przyszłość – to prawo do życia w harmonii z wartościami świata cywilizowanego. Cała Ukraina zawsze będzie wdzięczna za to wsparcie naszych przyjaciół, które przyszło na czas”.

Projekt Komisji Europejskiej dla Ukrainy

Projekt Komisji Europejskiej dla Ukrainy obejmuje wyszkolenie w sumie 50 psów, które będą służyć ukraińskiemu społeczeństwu walczącemu od roku z rosyjską napaścią na ich kraj.

W październiku bieżącego roku do Ukrainy mają trafić kolejne wyszkolone psy. Ich opiekunowie podkreślają, że nie zdarzyło się, aby pies zginął lub odniósł rany podczas przeszukiwania powierzonego mu obszaru.


Odnajdywanie i unieszkodliwianie pocisków, ładunków i materiałów wybuchowych stanowi integralną część przywracania bezpieczeństwa cywilom, infrastrukturze i obiektom o znaczeniu krytycznym.

Projekt jest prowadzony z poszanowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa zwierząt. Ich opiekunowie podkreślają, że nie zdarzyło się, aby pies zginął lub odniósł rany podczas przeszukiwania powierzonego mu obszaru.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button