W gorący czwartkowy wieczór krakowska Tauron Arena zamieniła się w jeszcze bardziej gorącą jamajską wyspę.
Portorykański artysta stylu reggaeton – Daddy Yankee rozbujał w rytm swoich tanecznych hitów w większości damską publiczność. Było głośno, kolorowo i wybuchowo.
Z estrady zabrzmiały takie hity jak „Despacito”, „Gasolina”, „Lo que paso paso”, „Rompe” czy „Descontrol”.
(Artur Rakowski)