TENIS

Australian Open 2023. Zieliński i Nys w finale turnieju deblowego

Melbourne

W finale Australian Open 2023 wystąpią Jan Zieliński i Hugo Nys z Monako.

To ich najlepszy wynik w Wielkim Szlemie. W rywalizacji juniorów w Melbourne półfinał osiągnął Tomasz Berkieta (PZT Team/Legia Warszawa).

Duet Zieliński-Nys osiągnął swój pierwszy wielkoszlemowy finał, pokonując w czwartek Francuzów Jeremy’ego Chardy’ego i Fabrice’a Martina 6:3, 5:7, 6:2.

– To niesamowite uczucie być w pierwszym finale wielkoszlemowym. Zaczęliśmy  na dobre współpracować z Hugo w zeszłym roku, od marca. Jest to nasz trzeci Wielki Szlem wspólny i byliśmy już we wrześniu w ćwierćfinale w Nowym Jorku. Mam nadzieję, ze tutaj pociągniemy tę historię do końca i wygramy ten turniej – powiedział po zwycięstwie Zieliński.

– Na pewno niesamowitym wrażeniem jest grać na Rod Laver Arena, który jest jednym z największych kortów tenisowych na świecie. Od małego dziecka oglądałem tutaj największe mecze tenisowe w historii: Djokovica, Nadala, Verdasco, Murraya, wszystkie największe gwiazdy, wiec wychodząc na ten kort czujesz ciarki. I na pewno to zaszczy grać na takiej arenie u boku przyjaciela, mając w boksie takiego trenera jak Mariusz Fyrstenberg, czy Łukasza Kubota. Nie możemy się już doczekać kolejnego meczu – dodał.

Polski tenisista w poniedziałek powinien osiągnąć w rankingu najlepszych deblistów ATP co najmniej 16. pozycję, najwyższą w dotychczasowej karierze. Triumf w Melbourne da mu jeszcze większy awans. Nys po dojściu do finału wskoczył na 22. miejsce na świecie.


O losach pierwszego seta zadecydowało pojedynczy „break” w czwartym gemie na 3:1, a dzięki temu Zieliński i Nys wygrali go 6:3, po 28 minutach. Natomiast druga partia toczyła się zgodnie z regułą własnego podania do stanu 6:5 dla Francuzów. W 12. gemie nieoczekiwanie przełamali Janka, dzięki czemu po godzinie i 18 minutach wyrównali stan meczu.

Początek decydującego seta ułożył się po myśli polsko-monakijskiej pary, która szybko odskoczyła na 4:0. W kolejnych gemach Zieliński i Nys utrzymali przewagę dwóch przełamań i zamknęli trwające godzinę i 48 minut spotkanie wykorzystując pierwszego meczbola.

Drugimi finalistami zostali w czwartek nieoczekiwanie startujący z „dziką kartą” Rinky Hijikata i Jason Kubler. Australijczycy sprawili niespodziankę eliminując w półfinale rozstawionych z numerem ósmym Hiszpana Marcela Granollersa i Argentyńczyka Horazio Zeballosa 6:4, 6:2. 


– Jestem bardzo dumny z Janka i cieszę się, że mogę tu z nim być, dzięki Polskiemu Związkowi Tenisowemu i wspierać naszych zawodników. Mamy upragniony finał, a może jeszcze coś więcej, zobaczymy w sobotę. Fajnie, że mogłem tu wspierać naszych reprezentantów w Pucharze Davisa. Zaraz po Australian Open jedziemy z Jankiem i Łukaszem Kubotem do Japonii, aby walczyć o awans od Grupy Światowej I – powiedział kapitan daviscupowej reprezentacji Fyrstenberg, były szósty deblista świata i finalista wielkoszlemowego US Open (2011).

Pozostali polscy tenisiści w Melbourne

W czwartek półfinał juniorskiego Australian Open 2023  w singlu osiągnął Tomasz Berkieta (Legia Warszawa). Zawodnik PZT Team pokonał 3:6, 6:2, 7:6 (10-8) Rumuna Arthura Geą, numerem cztery w drabince. W meczu o miejsce w finale młody Polak spotka się z Amerykaninem Learnerem Tienem.

W ćwierćfinale gry pojedynczej juniorek odpadła Weronika Ewald (GAT Gdańsk). Tenisistka PZT Team przegrała 3:6, 3:6 z Brytyjką Ranah Akuą Stoiber.

O godzinie 9.00 na Rod Laver Arena rozpocznie się pierwszy półfinał singla kobiet, w którym Elena Rybakina z Kazachstanu (nr 22.) spotka się z byłą liderką rankingu WTA Wiktorią Azarenką (24.). Po nich do gry wyjdzie Magda Linette, która w tegorocznym Australian Open odnotowała najlepszy wynik w Wielkim Szlemie.  Jej rywalką będzie rozstawiona z numerem piątym Aryna Sabalenka.

Będziemy wciąż zaznaczać, że haniebne jest to, że rosyjscy oraz białoruscy tenisiści grają w tenisowych imprezach. Skandalem jest to też, że dla innych tenisistów ważniejsze są pieniądze, niż to co dzieje się na Ukrainie z powodu agresji Rosji. Oni też mają „krew na rękach” niewinnych cywilów ukraińskich!

Zakazać natychmiast na dziesięciolecia brania udziału putinowskich sportowców w jakichkolwiek zawodach!

Warto także wykluczyć sportowców z innych krajów, m.in. z Iranu, Węgier (wyrzucić też z UE), Turcji, Indii. Te państwa albo pomagają Rosji w wysyłaniu broni albo blokują wejście Finlandii i Szwecji do NATO albo stanowczo nie sprzeciwiają się tej wojnie, ciągle kupują od Rosji gaz czy ropę, itd.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button