Rozstawiony z numerem ósmym Hubert Hurkacz (Redeco Wrocław) uległ Francuzowi Gaelowi Monfilsowi 0:6, 7:6 (7-5), 2:6 w drugiej rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells i pożegnał się z imprezą.
Ósmy w rankingu ATP Tour Hubert Hurkacz pożegnał się nieoczekiwanie w drugiej rundzie z turniejem ATP 1000. Wcześniej wrocławianin przegrał w Indian Wells pierwszy mecz w deblu.
To oznacza, że w męskiej rywalizacji z Polaków pozostał tylko Jan Zieliński (PZT Team/ CKTGrodzisk Mazowiecki), który w parze z Hugo Nysem z Monako rozpocznie udział w imprezie w niedzielę. W pierwszej rundzie spotkają się z Włochami Simone Bolellim i Andreą Vavassorim (początek o godz. 19 czasu polskiego).
W równolegle rozgrywanym turnieju rangi WTA 1000 do drugiej rundy awansował polsko-amerykański debel Magda Linette (Sekcja tenisowa AZS Poznań) i Bernarda Pera, pokonując Gruzinkę Oksanę Kałasznikową i Amerykankę Alycię Parks 7:5, 6:3. W niej spotka się z amerykańsko-australijskim duetem Nicole Melichar-Martinez i Ellen Perez, rozstawionym z numerem cztery w drabince.
Hurkacz odpadł w 1. rundzie w deblu
Hubert Hurkacz w parze z Holenderem Tallonem Griekspoorem odpadli w pierwszej rundzie debla w Indian Wells. Przegrali z Chorwatem Ivanowem Dodigowem i Amerykaninem Austinem Krajickowem 1:6, 6:3, 7-10.
Iga Świątek w Indian Wells 2024
Polka w pierwszym meczu pokonała Danielle Collins 6:3, 6:0 i awansowała do trzeciej rundy.
Raszynianka powalczy z Czeszką Lindą Noskovą w niedzielę 10 marca o godzinie 19:00 polskiego czasu.
Więcej. ATP 1000 w Indian Wells – Hurkacz uległ Monfilsowi
Rozstawiony z numerem ósmym Hubert Hurkacz (Redeco Wrocław) uległ Francuzowi Gaelowi Monfilsowi 0:6, 7:6 (7-5), 2:6 w drugiej rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells. Oznacza to pożegnanie wrocławianina z imprezą, bowiem wcześniej odpadł w pierwszej rundzie debla.
Zajmujący ósme miejsce w rankingu ATP Tour Polak miał na otwarcie „wolny los”. Przebieg jego sobotniego pojedynku z 54. na świecie Monfilsem był zaskakujący, głównie za sprawą wyraźnych problemów Huberta z serwisem, bowiem tego dnia przegrał swoje gemy siedmiokrotnie.
W pierwszym secie, w ciągu zaledwie 26 minut, Polak nie potrafił poradzić sobie z niemal bezbłędnie grającym Monfilsem i nie zdołał w nim zdobyć nawet gema. Nieoczekiwanie na otwarcie drugiego przełamał podanie rywala, a z przewagą „breaka” podwyższał potem prowadzenie na 2:0, 3:1 i 4:2.
Francuz doprowadził do wyrównania, po czym znowu stracił serwis na 4:5, ale znowu odrobił stratę. Ostatecznie o losach 53-minutowej partii zadecydował tie-break, wygrany przez Huberta 7-3 przy pierwszym setbolu.
Jednak decydujący set doskonale otworzył Monfils wygrywając cztery kolejne gemy. Do końca Hurkacz nie miał szans na odwrócenie jego losów, utrzymał swoje podania na 1:4 i 2:5, broniąc w siódmym gemie jednego meczbola. W kolejnym gemie , rywal wykorzystał drugą okazję do zwycięstwa i zakończył pojedynek po dwugodzinnej walce.
To oznacza, że w męskiej rywalizacji z Polaków pozostał tylko Jan Zieliński (PZT Team/CKT Grodzisk Mazowiecki), który w parze z Hugo Nysem z Monako rozpocznie udział w imprezie w niedzielę wieczorem polskiego czasu. W pierwszej rundzie spotkają się z Włochami Simone Bolellim i Andreą Vavassorim.
W równolegle rozgrywanym turnieju rangi #WTA1000 do drugiej rundy awansował polsko-amerykański debel Magda Linette (AZS Poznań) i Bernarda Pera, pokonując Gruzinkę Oksanę Kałasznikową i Amerykankę Alycię Parks 7:5, 6:3. W niej spotka się z amerykańsko-australijskim duetem Nicole Melichar-Martinez i Ellen Perez, rozstawionym z numerem cztery w drabince. Ten mecz wyznaczono na niedzielę jako piąty na korcie nr 4.
Natomiast już o godz. 19.00 czasu polskiego rozpoczną swoje mecze Zieliński oraz Iga Świątek (nr 1.), która w 3. rundzie spotka się z Czeszką Lindą Noskovą (nr 26.). To jedyna Polka jaka pozostała w singlowej drabince, bowiem pierwsze mecze w Indian Wells przegrały wcześniej Linette i Magdalena Fręch (PZT Team/KS Górnik Bytom).