KRAKÓW

Zziębnięta 9-latka w piżamie i pantoflach uciekła od od nietrzeźwych rodziców

Pijani rodzice

Od wielu dni tarnowscy policjanci skrupulatnie realizują zadania związane z wprowadzonym przez władze naszego kraju przepisy o zakazie opuszczania domów oraz pilnują przestrzegania zaleceń kwarantanny.

Z uwagi na zakaz przemieszczania się ulice opustoszały, zwłaszcza wieczorami. Jakież było zdziwienie policjantów, gdy w nocy zobaczyli na ulicy 9-latkę.

27 marca o 21:00 jedna z załóg Komisariatu Policji Tarnów-Centrum patrolująca teren miasta, zauważyła idącą ulicą Mostową małą, spłakaną dziewczynkę. Roztrzęsione dziecko szło przed siebie z gołymi stópkami w pantoflach, ubrane jedynie w krótką piżamkę.

Zziębnięta i zapłakana 9-latka w piżamie i pantoflach (fot. policja)

W opustoszałym z powodu przymusowej kwarantanny mieście, widok małej istotki robił jeszcze bardziej przygnębiające wrażenie, wprawiając mundurowych w osłupienie. Natychmiast jednak pośpieszyli z pomocą. Trzęsące się z zimna dziecko zostało ogrzane i owinięte w kurtką jednego z nich. Przywieźli jej z domu ubrania i po dłuższej rozmowie uspokoili roztrzęsioną dziewczynkę. Ustalili, że 9-latka uciekła z domu po tym jak pijany tata wszczął awanturę. Nie mogąc znieść kłótni rodziców opuściła mieszkanie. Miała zamiar znaleźć schronienie w domu swojej cioci.

W tym samym czasie kolejny patrol interweniował już w miejscu zamieszkania dziecka, gdzie zastał nietrzeźwych rodziców. Potwierdzili oni, że córka podczas kłótni uciekła z domu blisko godzinę temu. Agresywnie nastawione do siebie i policjantów osoby, od których wyczuwalna była silna woń alkoholu zostały zatrzymane i przewiezione na komisariat. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie matki prawie 1,5 promila alkoholu, a ojca ponad 2,5 promila. Tymczasem dziecko zostało umieszczone w jednej z placówek opiekuńczych.

O całej sytuacji powiadomiono sąd rodzinny, który z uwagi na stwierdzone zaniedbywanie obowiązków rodzicielskich podejmie decyzję co do dalszego sprawowania opieki nad dzieckiem.

Kolejny przypadek w województwie małopolskim. Policjanci wszczęli postępowanie wobec nietrzeźwej matki

Policjanci z Komisariatu Policji w Zatorze prowadzą czynności w sprawie 30–letniej mieszkanki gminy Przeciszów, która będąc w stanie nietrzeźwości miała pod opieką swoje 8–letnie dziecko. Policjantów o przestępstwie powiadomiła pracowniczka socjalna.

Policjanci zostali zaalarmowani przez pracowniczkę Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Przeciszowie. Zgłoszenie dotyczyło 30–letniej mieszkance gminy Przeciszów, która spożywała alkohol, a miała pod opieką swoje kilkuletnie dziecko.

Funkcjonariusze natychmiast udali się pod wskazany adres, gdzie zastali nietrzeźwą 30–latkę oraz jej 8–letnią córeczkę. Policjanci poddali matkę badaniu stanu trzeźwości, które wykazało 2,9 promila alkoholu. Małoletnia została oddana pod opiekę babci, natomiast wobec kobiety wszczęto postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia albo uszczerbku na zdrowiu małoletniej, nad którą miała obowiązek opieki.

Za tego rodzaju zaniedbanie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. To jednak nie wszystkie konsekwencje, które może ponieść nieodpowiedzialna matka. Materiały sprawy trafiły również do sądu rodzinnego, który dokładnie sprawdzi sytuację dziecka, a następnie może matce ograniczyć władzę rodzicielską albo nawet jej pozbawić.
(KWP)

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button