Motocykle
W kategorii motocykli Polacy są w piątej dziesiątce. Na 42. miejscu jedzie Konrad Dąbrowski, który już ma ponad godzinę i 11 minut straty do lidera.
Konrad Dąbrowski utrzymał dobre tempo jazdy przez większość odcinka specjalnego, jednak stracił około dwudziestu minut przez błąd nawigacyjny:
– Nie jestem do końca zadowolony. Tempo jazdy było bardzo dobre, do 260 kilometra było całkiem nieźle. Myślę, że mogło być naprawdę dobrze, ale niestety popełniłem spory błąd nawigacyjny, straciłem chyba ponad 20 minut. Nie jestem zadowolony, ale pozytyw jest taki, że mamy jeszcze 11 etapów na to, żeby poprawić czas i miejsce w generalce. To teraz jedyny plan.
Zawodnik ten pętlę wokół Ha’il ukończył na 42. miejscu w klasyfikacji generalnej i 17. w klasie Rally2. Był także czwartym juniorem.
O postawie Konrada Dąbrowskiego wypowiedział się także jeden z założycieli zespołu i doświadczony zawodnik Rajdu Dakar, Jacek Czachor:
– Zawsze uczyłem Konrada, by jechał swoje i nie kierował się śladami poprzedników. Ten chłopak świetnie czyta i czuje nawigację, zwykle to jego mocna strona. Było tak, chociażby, podczas ostatniego Abu-Dhabi Desert Challenge, gdzie jeden z odcinków przejechał inną drogą niż jego rywale i okazało się to dobrym ruchem, dzięki któremu zyskał kilka minut. Dzisiaj popełnił mały błąd, który kosztował go sporo czasu, ale to dopiero początek Dakaru.
43. jest Maciej Giemza, który do rodaka traci blisko osiem minut.
– Od początku dzisiejszego etapu jechało mi się bardzo dobrze. Nie miałem problemów nawigacyjnych. Ricky Brabec i Luciano Benavides dogonili mnie po około 100 kilometrach. Jechałem cały czas za nimi. Niestety, na 257. kilometrze cała nasza trójka zgubiła trasę. Utknęliśmy na kilkadziesiąt minut razem z kilkunastoma innymi zawodnikami. Jestem jednak zadowolony z tempa, które długimi momentami udawało mi się utrzymać. Wyniosłem z dzisiejszego etapu bardzo dużo. Teraz skupiam się już tylko na kolejnym dniu – zaznaczał Giemza, który w Dakarze rywalizuje już po raz piąty.
Liderem motocyklistów jest Australijczyk Daniel Sanders (GasGas), który nad drugim Chilijczykiem Pablo Quintanillą (Honda) ma już trzy minuty przewagi, a nad trzecim Austriakiem Matthiasem Walknerem (KTM) już 11.
Quady
W quadach szóstą lokatę zajmuje Kamil Wiśniewski, który ma ponad 25 minut straty do prowadzącego Litwina Laisvydasa Lanciusa.
Zmagania quadowców rozpoczął Kamil Wiśniewski, który przed rokiem osiągnął swój najlepszy wynik, notując 4. miejsce w klasyfikacji generalnej. Przed rajdem nie ukrywał, że jego głównym celem jest walka o podium. Na pierwszym etapie zwyciężył Litwin przed Chilijczykiem Giovannim Enrico i Amerykaninem Pablo Copettim.
Ciężarówki
W kategorii ciężarówek Bartłomiej Boba pilotuje Czecha Tomasa Vratnego. Po prologu i pierwszym etapie są na przedostatnim miejscu. Na czele jest Kamaz prowadzony przez Dmitrija Sotnikowa.
Bez maratonu
Dakarowa karawana w poniedziałek opuściła Hail i rozpoczęła jazdę w kierunku Rijadu. Ulewne deszcze spowodowały podtopienia na biwaku w Al Artawiyah, a to oznacza dość poważną zmianę w harmonogramie, a zarazem ułatwienie dla zawodników. Etap drugi i trzeci nie zostaną rozegrane na zasadach maratońskich, które oznaczałyby brak asysty mechaników i konieczność zabrania większej liczby części zamiennych. Zdecydowano, że po przejechaniu poniedziałkowego odcinka specjalnego uczestnicy udadzą się do Al Qaisumah, gdzie spotkają się także po trzecim etapie. Tam też będą czekać na nich ich ekipy po obu próbach na czas.
Jeśli pierwszy prawdziwy dzień Rajdu Dakar był nawigacyjnym wyzwaniem, to w kolejnych dniach może być tylko jeszcze trudniej. Zaczynają się wydmy i mnóstwo, mnóstwo piaszczystych tras. Do tego wymagające technicznie sekcje w kamienistym terenie. Zanim 8 stycznia dostaną dzień wolnego, w planie mają solidne porcje ścigania się ze stoperem w ręku. W planie jest ponad 1900 km odcinków specjalnych w sześć dni. Drugi dzień to 339 km.
Rajd Dakar – uznawany za najtrudniejszy i najbardziej wymagający na świecie – odwiedzał dotychczas cztery kontynenty: Europę, Afrykę, Amerykę Południową i Azję. W tym roku trzeci raz z rzędu zmagania odbywają się w Arabii Saudyjskiej. Na starcie stanęło 1065 zawodników reprezentujących 63 narodowości. W niedzielę zawodnicy mieli do pokonania pętlę o długości 514 kilometrów w okolicach miasta Ha’il. 333 km stanowił odcinek specjalny.
Klasyfikacja Rajdów Dakar 2022 po 1. etapie
WYŚCIG SAMOCHODÓW TOP 5
1. N. AL-ATTIYAH (QAT) TOYOTA 03:30:53
2. S. LOEB (FRA) BRX +12:44
3. M. PROKOP (CZE) FORD +22:39
4. L. ALVAREZ (ARG) TOYOTA +27:42
5. W. WASILIEW (RUS) MINI +28:58
TOP 5 WYŚCIGÓW ROWEROWYCH
1. D. SANDERS (AUS) GAZ GAZ 04:38:40
2. P. QUINTANILLA (CHL) HONDA +03:07
3. M. WALKNER (AUT) KTM +11:06
4. A. VAN BEVEREN (FRA) YAMAHA +12:46
5. M. KLEIN KTM +14:34
TOP 5 WYŚCIGÓW CIĘŻARÓWEK
1. D. SOTNIKOW (RUS) KAMAZ 04:06:22
2. E. NIKOLAEV (RUS) KAMAZ +00:31
3. A. LOPRAIS (CZE) PRAGA +09:58
4. A. SHIBALOV (RUS) KAMAZ +18:56
5. A. KARGINOV (RUS) KAMAZ +19:12
LEKKI PROTOTYP (T3) TOP 5
1. S. QUINTERO (USA) OT3 04:21:35
2. F. LOPEZ CONTARDO (CHL) CAN-AM +01:58
3. S. ERIKSSON (Szwecja) CAN-AM +06:52
4. P. LEBEDEV (RUS) KANANO +13:41
5. C. GUTIERREZ (ESP) WT3 +29:54
są emocje!!
Przygoński widać, że ma świadomość, że ich samochód nie jest tak szybki jak toyota, ale fajnie, że startuje