Wystartowała Wielka Wyprawa Maluchów z Bielska-Białej do Monte Carlo.
To największy w Polsce motoryzacyjny projekt charytatywny, którego ambasadorami zostali giganci motorsportu, a wśród nich Kajetan Kajetanowicz. Celem Wyprawy jest zebranie co najmniej miliona złotych na pomoc dzieciom-ofiarom wypadków drogowych, których z udziałem nieletnich w ubiegłym roku było aż 1794. W ich wyniku 1 863 dzieci doznało obrażeń, a 53 z nich straciło życie. Uczestnicy Wielkiej Wyprawy Maluchów pragną pomóc poszkodowanym, a także przyczynić się do zmniejszenia tych zatrważających statystyk.
Ambasadorzy projektu – Longin Bielak, Sobiesław Zasada, Rafał Sonik, Bartosz Ostałowski oraz Kajetan Kajetanowicz – zasiedli za kierownicą symbolu polskiej motoryzacji, Fiata 126p i nieco przewrotnie, bo maluchami, wyruszyli na wielką misję. Ich cel to zebranie miliona złotych na pomoc poszkodowanym w wypadkach dzieciom, których zdrowie, także psychiczne, wymaga profesjonalnego leczenia. Do zebrania tej kwoty przyczynią się aukcje internetowe, na których wylicytować można na przykład przedmioty przekazane przez ambasadorów projektu.
Mistrz kierownicy, Kajetan Kajetanowicz, na licytację przekazał między innymi rękawice rajdowe, które w trakcie zawodów pomagają mu szybko pokonywać odcinki specjalne. Jednocześnie Rajdowy Wicemistrz Świata apeluje o ograniczenie prędkości i rozwagę w codziennym ruchu drogowym. Kajetanowicz jest nie tylko profesjonalnym kierowcą rajdowym, ale także certyfikowanym instruktorem bezpiecznej jazdy, ambasadorem wielu kampanii dotyczących bezpieczeństwa na drogach, w tym autorskiej „Bezpieczni za kółkiem”. Od wielu lat szkoli innych z techniki jazdy, nie zapominając o szlifowaniu swoich umiejętności.
– Każdy może i powinien stawać się coraz lepszym, bardziej świadomym kierowcą, myślącym o bezpieczeństwie wszystkich użytkowników drogi, zwłaszcza o dzieciach, które są najbardziej bezbronne. Sam mam dwójkę dzieci i między innymi dlatego zdecydowałem się wziąć udział w Wielkiej Wyprawie Maluchów, aby zwrócić uwagę na bezpieczeństwo najmłodszych na drogach. Prawo jazdy jest pewnego rodzaju pozwoleniem na broń, jeżeli nie będziemy ostrożni, w mgnieniu oka możemy je stracić lub komuś je odebrać. Zawsze powtarzam, że lepiej stracić kilka minut, niż życie w kilka sekund.
– Czuję wielką ekscytację, bo Wielka Wyprawa Maluchów Dla Dzieci po wielu miesiącach przygotowań właśnie wystartowała. Jedziemy małymi autkami, ale będziemy robić duże rzeczy. Każdy tak naprawdę może pomóc i mam nadzieję, że wy też będziecie Ambasadorami tej wyprawy – komentuje Kajetan Kajetanowicz.
Przed startem
Dla Kajetana Kajetanowicza przesiadka z rajdowej Škody Fabii do Fiata 126p będzie sentymentalną podróżą do początków sportowej kariery. Swoje pierwsze starty czterokrotny Rajdowy mistrz Polski zaczynał od jazdy maluchem, jak sam wspomina „z różnym skutkiem na początku, raczej było szybko, czasami za szybko”. Natomiast równie szybko ustronianin zaczął notować na swoim koncie sukcesy, wywalczając pierwsze w karierze zwycięstwo właśnie za kierownicą Fiata 126p w Rajdzie Cieszyńska Barbórka w 2001 roku. Ostatnim osiągnięciem Kajetanowicza na arenie międzynarodowej było trzecie miejsce w klasyfikacji WRC2 w Rajdzie Sardynii, po którym załoga Rally Team już szykuje się na rywalizację na afrykańskich szutrach. Trzykrotny Rajdowy mistrz Europy przygotowania do Rajdu Safari przerwał tylko na chwilę, aby wziąć udział w zapowiedzi charytatywnej Wielkiej Wyprawy Maluchów Dla Dzieci.
– Już niebawem Wielka Wyprawa Maluchów, trochę wcześniej za kierownicą Škody pojadę Rajd Safari, a po nim przesiadam się do Fiata 126p i wyruszamy do Monte Carlo. Niesamowity projekt, podczas którego będziemy realizować wiele celów: zbieramy pieniądze dla dzieci poszkodowanych w wypadkach drogowych, a dodatkowo będziemy też edukować, mówić o tym, co zrobić, aby na naszych drogach było bezpieczniej. Jest to też dla mnie podróż sentymentalna, ponieważ swoje starty zaczynałem właśnie od jazdy maluchem. Na wyprawę pojadę z żoną Anetą, wspólnie spędzimy czas, którego zazwyczaj nie mamy dla siebie aż tyle. Mamy ogromną motywację – pomoc dzieciom. Na czas wyprawy nasze pociechy zostawiamy w domu z dziadkami, a my jedziemy, aby pomóc innym, choć tak naprawdę jedziemy dla wszystkich dzieci. Pragniemy, aby wypadków z udziałem najmłodszych w przyszłości było mniej, a życzyłbym sobie, aby nie było ich wcale – mówi ambasador Wielkiej Wyprawy Maluchów, Kajetan Kajetanowicz.
Wielka Wyprawa Maluchów wyruszy czwartego lipca z Bielska-Białej i potrwa osiem dni. Poprowadzi w sumie przez siedem krajów, a jej łączna długość wyniesie blisko 4000 kilometrów. W sumie na trasę wyruszy 35 załóg, w tym wyjątkowy duet Sobiesław Zasada i Longin Bielak, którzy łącznie mają 190 lat. Wśród kierowców nie mogło zabraknąć propagatora wielu akcji dotyczących bezpieczeństwa w ruchu drogowym, wieloletniego, certyfikowanego instruktora bezpiecznej jazdy, Kajetana Kajetanowicza.
