POLSKA

Weto ws. tabletki „dzień po”. Paprocka: Prezydent wsłuchał się. Tusk: Wdrażamy plan B

Sprawy kobiet

Prezydent Andrzej Duda zdecydował o skierowaniu nowelizacji Prawa farmaceutycznego do Sejmu RP z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy (tzw. weto).

„Prezydent nie skorzystał z okazji, żeby stanąć po stronie kobiet. Wdrażamy plan B” – napisał na X premier Donald Tusk.


Minister Zdrowia Izabela Leszczyna powiedziała, że bez względu na weto Dudy wprowadzi pigułki „dzień po” bez recepty. W aptekach kupimy ją na podstawie recepty farmaceutycznej. Ta „metoda” miałaby wejść w życie od 1 maja.

Recepty te będzie mógł wystawiać tylko farmaceuta, bo takich uprawnień nie mają technicy farmaceutyczni.

Minister Paprocka: Prezydent wsłuchał się w głosy rodziców

– Prezydent wsłuchał się w głosy rodziców, które docierały w licznej korespondencji. Prezydent stoi na stanowisku konieczności ochrony praw i standardu konstytucyjnego opieki zdrowotnej nad dziećmi – mówiła minister Małgorzata Paprocka, która w ten sposób odniosła się do decyzji Andrzeja Dudy o zawetowaniu nowelizacji Prawa farmaceutycznego.

Minister wskazała podczas briefingu, że pozostaje stan prawny niezmieniony: leki, produkty lecznicze związane z antykoncepcją będą dostępne po uzyskaniu recepty od lekarza.

– W przekonaniu prezydenta dla osób poniżej 18. roku życia – ze względu na ochronę zdrowia i prawa rodziców – produkty lecznicze powinny być pod kontrolą lekarza – mówiła. Jak wskazała, kluczowe jest również to, aby rodzice mieli możliwość decydowania o zastosowaniu produktu przez dziewczęta.

Małgorzata Paprocka argumentowała, że w przypadku gdyby takie rozwiązania wróciły do Sejmu w odniesieniu do kobiet powyżej 18. roku życia, to ocena regulacji przez prezydenta będzie inna.

– Nowelizacja ustawy była przedmiotem ożywionej dyskusji w Parlamencie, gdzie były prezentowane różne stanowiska. Podobnie działo się już na etapie, gdy ustawa oczekiwała decyzji prezydenta – mówiła Małgorzata Paprocka.

Minister podkreśliła, że do Kancelarii Prezydenta wpłynęła wówczas petycja podpisana przez 30 tys. osób, zawierająca wniosek o zawetowanie ustawy. – Prezydent spotkał się także z posłankami Lewicy, które przekonywały do podpisania ustawy – dodała.

Małgorzata Paprocka wskazała, że prezydent Andrzej Duda zapoznał się ze wszystkimi stanowiskami podczas prac w Parlamencie, a także głosami ekspertów, gdzie zdania w części były podzielone. Zwróciła uwagę, że pomimo, że „projekt był projektem rządowym, to nie podlegał pełnemu procesowi konsultacji”.

– W ocenie głowy państwa nie ma dzisiaj przekonujących argumentów, aby tego typu produkty lecznicze były dostępne dla osób poniżej 18. roku życia bez recepty – podkreśliła minister.

Podsumowując stwierdziła, że „taka materia nie powinna być pozostawiona do decyzji Ministra Zdrowia. Kwestia dostępności leków poniżej 18. roku życia powinna być uregulowana ustawowo: w jasny i precyzyjny sposób”.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button