Warszawscy radni przyjęli uchwałę o dalszym dofinansowaniu programu leczenia niepłodności metodą pozaustrojową.
Na kolejny 3-letni okres miasto zabezpieczyło ponad 40 mln zł. Od 2017 roku dzięki programowi in vitro urodziło się blisko 1700 dzieci.
Przyjęcie nowej edycji programu umożliwi kontynuację działań z zakresu wspierania par z niepłodnością od stycznia 2023 r. – dotychczasowa edycja programu kończy się w grudniu 2022 r. Tylko w ostatniej, trwającej edycji od lutego 2020 r. do sierpnia 2022 r. z programu skorzystało 5088 par i urodziło się ponad 1012 dzieci.
Kolejna edycja miejskiego programu
Warszawski program polityki zdrowotnej wspierający osoby zmagające się z niepłodnością ma już 5 lat. Był jedną z pierwszych takich inicjatyw w Polsce uruchomionych po likwidacji rządowego programu w 2016 r. W pierwszej edycji na dofinansowanie in vitro w Warszawie przeznaczono 17,3 mln złotych. W drugiej budżet ten podwojono – w latach 2020-2022 miasto wsparło niepłodne pary łączną kwotą 33 mln złotych, w kolejnych latach, po dzisiejszej uchwale Rady Miasta, kwota wzrośnie jeszcze o ponad 7 milionów złotych: do 40,2 mln zł.
– Z obecnej edycji miejskiego programu finansowania zapłodnienia pozaustrojowego skorzystało już ponad 5 tys. par, urodziło się blisko 1700 dzieci. To 1700 pięknych historii, 1700 szczęśliwych rodzin. 1700 maluchów, które przyszły na świat dzięki programowi in vitro w Warszawie, jestem pewien, że takich historii będzie dużo więcej – powiedział prezydent Rafał Trzaskowski.
In vitro to lekarstwo
Zjawisko niepłodności nasila się od kilkudziesięciu lat, będąc prawdopodobnie także naturalną konsekwencją zmian współczesnego świata. Stanowi ważny problem wymagający pomocy medycznej. – Niepłodność jest szczególną chorobą, ponieważ dotyka dwojga młodych ludzi w okresie ich największej aktywności, wywiera silnie negatywny wpływ na funkcjonowanie rodziny, stan emocjonalny pary, jej funkcjonowanie społeczne i zawodowe – podkreśla zastępca prezydenta Renata Kaznowska.
Według różnych źródeł problem niepłodności dotyczy 10-12% populacji. W Warszawie szacuje się go na około 25 tys. par. Miejski program składa się z trzech elementów: dofinansowania procedur zapłodnienia pozaustrojowego; dofinansowania kriokonserwacji komórek jajowych kobiet przed leczeniem nowotworów i wykładów dla uczniów liceów i techników. Główne warunki uczestnictwa w programie to wiek (do 40 roku życia), para która bierze w nim udział pozostaje w związku małżeńskim lub partnerskim, a także poddała się wcześniejszemu leczeniu, które zakończyło się niepowodzeniem lub posiada bezpośrednie wskazanie do zapłodnienia pozaustrojowego.
– Leczenie niepłodności metodami zapłodnienia pozaustrojowego nie jest finansowane przez system powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych, co w znacznym stopniu ogranicza dostęp obywateli do tego typu świadczeń. Należy zauważyć, że metody te bardzo często stanowią jedyną drogę do uzyskania potomstwa. Na świecie metoda zapłodnienia pozaustrojowego stosowana jest jako podstawowa i najskuteczniejsza metoda leczenia niepłodności – podkreśla wiceprezydent Kaznowska.
Skorzysta więcej par
Warszawa na kolejną 3-letnią edycję programu zabezpieczyła w budżecie kwotę w wysokości 40,2 mln zł (13,4 mln zł rocznie).
– In vitro jest ostatnią szansą w staraniach o powiększenie rodziny. To bezpieczna i skuteczna metoda leczenia niepłodności. Władze krajowe zlikwidowały finansowanie in vitro, mieszkanki i mieszkańcy mogą jednak liczyć na samorząd. Nasz warszawski program, wprowadzony 6 lat temu przez radnych Platformy Obywatelskiej, cieszy się ogromnym zainteresowaniem, jego budżet szybko się jednak wyczerpuje. Stąd decyzja nie tylko o kontynuacji programu, ale także o zwiększeniu jego budżetu. W przeciągu najbliższych trzech lat tą formą wsparcia obejmiemy około 6700 par, czyli około 1200 więcej niż w obecnej edycji programu – mówi Magdalena Roguska, wiceprzewodnicząca Rady Warszawy.
– Nie zapowiada się, aby polityka rządu w sprawie programu in vitro zmieniła kierunek, a zastąpienie go programem opartym o naprotechnologię okazało się kompletnym fiaskiem pochłaniającym olbrzymie koszty – mówiła radna Gabriela Szustek, wiceprzewodnicząca Komisji Zdrowia. – W związku z bardzo dużym zainteresowaniem, kolejna już trzecia edycja naszego miejskiego programu potrwa do końca 2025 r. Dziś po raz kolejny Klub Koalicji Obywatelskiej poparł projekt niezwykle ważnej społecznie uchwały, która pozwoli po raz kolejny zastąpić rząd Prawa i Sprawiedliwości i spełnić marzenia tysięcy warszawianek i warszawiaków o rodzicielstwie – dodała radna Szustek.
Szkoła rodzenia w Warszawie
Rada m.st. Warszawy przyjęła dzisiaj także program edukacji przedporodowej „Szkoła rodzenia”. Program skierowany jest do ciężarnych mieszkanek stolicy.
– Program ten, ze względu na powszechność i łatwość dostępu, na stałe wpisał się w system profilaktycznej opieki zdrowotnej w Warszawie, realizowany jest przez miasto od 2005 r. Edukacja przedporodowa nie jest finansowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia – mówi zastępczyni prezydenta Warszawy Renata Kaznowska.
Programem objętych jest ok. 10 500 kobiet rocznie. W zajęciach uczestniczą kobiety w ciąży z osobą towarzyszącą. Szkoły rodzenia edukują rodziców na temat przebiegu ciąży, porodu, połogu i opieki nad noworodkiem. W czasie zajęć jest też mowa m.in. o zasadach prawidłowego odżywiania, znaczeniu kontaktu z dzieckiem bezpośrednio po porodzie, laktacji, psychicznych i fizycznych zagadnieniach okresu połogu. Odbywają się też zajęcia praktyczne: nauka prawidłowych zachowań w trakcie porodu, nauka łagodzenia bólu porodowego – techniki relaksacji i ogólnousprawniające ćwiczenia fizyczne.
Program realizowany będzie w latach 2023-2025, na każdy rok Warszawa przeznaczy 5 mln 250 tys. zł.