Turniej Rapid & Blitz 2025. Czołówka arcymistrzów walczy w Warszawie. Przed nami szachy błyskawiczne

Światowa czołówka arcymistrzów szachowych walczy w Warszawie o wygraną w prestiżowym turnieju Rapid & Blitz 2025.

Rywalizacja rozstrzygnie się w środę. Polskich fanów najbardziej interesują występy naszego arcymistrza Jana-Krzysztofa Dudy. Trzykrotny medalista tej imprezy spróbuje w szachach błyskawicznych nadrobić straty z partii szachów szybkich.

Wybitni szachiści w Warszawie rywalizują w szachach szybkich i błyskawicznych. Polski turniej otworzył tegoroczny cykl Grand Chess Tour, którego kolejne odsłony odbędą się w Bukareszcie, Zagrzebiu oraz Saint Louis, a wielki finał zaplanowano w Sao Paulo. W puli nagród znajduje się 1,6 miliona dolarów, a w samej Warszawie do wygrania jest 175 tysięcy dolarów. W poniedziałek zakończyła się rywalizacja w szachach szybkich, od wtorku rozgrywane będą partię szachów błyskawicznych. W poniedziałek polski arcymistrz wygrał i zanotował dwie porażki. Po trzech dniach ma na swoim koncie osiem punktów. W klasyfikacji generalnej prowadzą Vladimir Fedoseev, Aravindh Chithambaram VR i Alireza Firouzja – wszyscy po 11 punktów.

Polski arcymistrz lubi i potrafi skutecznie grać przed własną publicznością – występując w Polsce notuje też doskonałe wyniki. W turnieju Rapid & Blitz Poland zawsze był w czołowej trójce, a w 2021 roku został wicemistrzem świata w szachach błyskawicznych w trakcie turnieju rozgrywanego na Stadionie Narodowym w Warszawie.

– Nie jestem przesadnie optymistyczną osobą, więc optymizm w moim przypadku nie działa – mówił przed startem turnieju. – Ponieważ w niego nie wierzę najczęściej, jest to dla mnie dość sztuczne odczucie. Nawet grając w szachy patrzę przez pryzmat jakiegoś pesymizmu, czy negatywnych myśli. Ale biorąc pod uwagę, że jest to Muzeum POLIN, jest to ten sam turniej Rapid & Blitz Poland, z podobnymi przeciwnikami, to jestem relatywnie na tyle optymistyczny, na ile umiem być nastawiony, że nie będzie źle – dodawał. Teraz w części szachów błyskawicznych będzie musiał zagrać perfekcyjnie, by mieć szansę na kolejny doskonały wynik w Warszawie.

Rozgrywany w ramach cyklu Grand Chess Tour turniej Rapid & Blitz jest organizowany w Polsce już po raz czwarty. Tak jak w poprzednich latach rywalizacja odbywa się w Centrum Konferencyjnym POLIN w Warszawie. We wtorek turniej będzie zaczynać się od godz. 14, a ostatniego dnia (środa 30 kwietnia) od godziny 12. Pod wrażeniem jego organizacji jest były mistrz świata z 2005 roku, Veselin Topalov.

– Cóż, na razie wyniki mam słabe, niezbyt dużo czasu trenowałem i chyba mój mózg trochę się zastał. Staram się jak najszybciej to będzie możliwe przypomnieć sobie czasy, gdy to ja grałem na miejscu moich młodych rywali, chciałem ogrywać moich idoli, może to pomoże – mówi bułgarski arcymistrz. – Szachy powoli zmierzają w stronę przyspieszenia, coraz krótszego i dynamicznego grania, tego już się nie da zatrzymać. W Warszawie czuję się bardzo dobrze, turniej jest fajny, tylko moje wyniki nie są fajne – dodaje z uśmiechem.

Po każdej z partii, a szczególnie po zakończeniu każdego dnia rywalizacji – arcymistrzowie walczą w Warszawie już od soboty – na graczy czekają tłumy fanów, liczące na autograf czy selfie. Poza oglądaniem zmagań szachowych arcymistrzów kibice mogą też liczyć na dodatkowe atrakcje.

– Przede wszystkim ten turniej w Warszawie jest wyjątkowy, bo zazwyczaj kibice nie mają tak łatwego wstępu na imprezy, nawet jeżeli odbywają się mistrzostwa Polski czy Ekstraliga Szachowa – mówi Dawid Czerw, dyrektor chess.com Polska. – Zwykle kibic nawet nie może wejść sobie popatrzeć, a tutaj można przyjść i z dosyć bliska pooglądać jak walczą zawodowcy. Dużo dzieje się także dookoła. Są turnieje dla kibiców, jest okazja, żeby pograć z różnymi youtuberami – jak ze mną. To też frajda dla fanów, że poza tym, że popatrzą jak grają zawodowcy, może upolują jakiś autograf, może jakieś zdjęcie, to jeszcze mogą sobie rozegrać partię. Ja też gram z forami, 30 sekund na 3 minuty, więc też dzieciaki, ale też dorośli mają frajdę próbując mnie ograć na czas. Krótko mówiąc, moje zadanie jest takie, żeby zabawiać kibiców pomiędzy tymi partiami, które są głównym kąskiem – dodaje.

Tak jak przed rokiem, na warszawski turniej wprowadzono bilety-cegiełki, z których dochód zostanie przeznaczony na cele charytatywne. Kibice mogą jednak nadal wejść bezpłatnie na niebiletowaną część widowni, lecz przy dużym zainteresowaniu organizatorzy nie mogą zagwarantować miejsca (decyduje kolejność przybycia).