Łukasz Czapla mistrzem świata w konkurencji Ruchoma Tarcza 50 metrów.
Polak wystrzelał 586 pkt.
Drugi był Ukrainiec Ihor Kizyma – 583 pkt, a trzeci Szwed Emil Martinsson – 582 pkt.
– Oczywiście jest olbrzymia radość, ale połączona z pewną analizą tego co się działo na strzelnicy i tego jak pracowałem. Nie ukrywam, iż wycierpiałem ten medal.
Od pierwszego startu wierzyłem w siebie i wiedziałem po co lecę do Baku. Wiedziałem, że to nie są wakacje a mnie stać na zwycięstwo. Jednak nie układało się to wszystko po mojej myśli i popełniałem zbyt dużo błędów.
Podczas startu zachowałem spokój do końca mimo, iż nadal uważam, że stać mnie na znacznie lepsze strzelanie.
Ale to może podczas następnych startów zdołam udowodnić – opowiada Łukasz Czapla
Biało-czerwoni zdobyli już trzy złote i trzy srebrne krążki.
W Baku trwają strzeleckie Mistrzostwa Świata
14 sierpnia br. wystartowały strzeleckie 53. Mistrzostwa Świata ISSF w Baku w Azerbejdżanie. W imprezie rywalizuje ponad 1249 sportowców ze 101 krajów w 53 konkurencjach. Polacy też rywalizują o medale i mają na nie sporą chrapkę. Startuje 21 reprezentantów Polski.
Jednak medale to nie wszystko, bo sportowcy z całego świata grają także o przepustki na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, które odbędą się w przyszłym roku. Łącznie do rozdania jest 48 takich „biletów” do marzeń.
– To bardzo ważna impreza, ma najwyższą rangę. W Igrzyskach Europejskich startował tylko jeden kontynent, tutaj cały świat. Wszyscy nasi najlepsi zawodnicy są na pokładzie. Rywalizacja będzie trudna, bo np. Azjaci są bardzo mocni, ale liczymy, że Polacy powojują i coś zdobędą – mówi Andrzej Kijowski, prezes Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego.
Sportowcy rywalizują w skeecie, trapie, pistolecie i karabinie – zarówno indywidualnie, drużynowo, jak i w mikstach. Wśród startujących Polaków są m.in. Klaudia Breś, Kacper Baksalary, Oskar Miliwek, Aneta Stankiewicz czy Julita Borek. Polska kadra przepełniona gwiazdami strzelectwa sportowego – jak podczas każdej takiej imprezy – liczy na medale. Część strzelców chce powtórzyć swoje sukcesy m.in. z niedawnych Igrzysk Europejskich rozgrywanych we Wrocławiu.
– Jeżeli nasi zawodnicy będą strzelać najlepiej, jak potrafią, to są szanse na zdobycze medalowe w wielu konkurencjach. Mamy w kadrze takie osoby, które są w stanie po wspięciu się na swoje wyżyny powalczyć o „quota”. Chcielibyśmy przynajmniej jedno przywieźć z Baku – dodaje Andrzej Kijowski.
Mistrzostwa w Azerbejdżanie rozpoczęły się 14 sierpnia, a potrwają do 1 września.
