Ministerstwo Sprawiedliwości i Służba Więzienna w coraz większym zakresie przywracają pracę dla więźniów, która wyhamowała w związku z ograniczeniami związanymi z pandemią.
W Zakładzie Karnym w Kłodzku, gdzie gościł w poniedziałek (19 lipca br.) wiceminister sprawiedliwości Michał Woś planowane jest uruchomienie nowoczesnej hali produkcyjnej. Zatrudnienie znajdzie w niej kilkudziesięciu osadzonych.
– Zatrudnienie skazanych w halach produkcyjnych jest bardzo ważne. W Kłodzku otwiera się możliwość współpracy z kontrahentem, który na terenie więzienia chce zatrudniać osadzonych. Służba Więzienna i Ministerstwo Sprawiedliwości postawiły sobie za cel przywrócić pracę dla więźniów możliwie w szerokim zakresie i konsekwentnie to realizujemy – mówił wiceminister Michał Woś. Podkreślił, że praca jest najlepszym środkiem resocjalizacji.
Minister przedstawił najnowsze dane dotyczące programu „Praca dla więźniów”. W więzieniach w całej Polsce wybudowano 45 hal produkcyjnych i powstanie kolejnych 5. Na koniec czerwca br. w halach miało zatrudnienie ponad 2 tys. osadzonych. Zajmują się m.in. szyciem ubrań, produkcją tapicerowanych mebli, sprzętu AGD, rolet i żaluzji.
Wiceministrowi sprawiedliwości towarzyszyli: poseł do Parlamentu Europejskiego Beata Kempa, Wicewojewoda Dolnośląski Bogusław Szpytma, Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej we Wrocławiu płk Tomasz Raczyk, Dyrektor Zakładu Karnego w Kłodzku płk Wiesław Zwiefka.
Uczestnicy konferencji wskazywali, że mimo okresu pandemii i wynikających z niego ograniczeń w zatrudnieniu więźniów, wprowadzane są w życie kolejne elementu programu „Praca dla więźniów”.
(MS)
