Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk mają za sobą bardzo dobry występ na Rajdzie La Llana.
Runda asfaltowych mistrzostw Hiszpanii z bazą w Ripoll była głównym sprawdzianem tej załogi przed rozpoczynającym się już sezonem Rajdowych Mistrzostw Europy (FIA ERC). Wyniki sprawiają, że polscy kibice z optymizmem mogą wyczekiwać na Rajd Sierra Morena.
Rajd La Llana stanowił pierwszą rundę asfaltowych mistrzostw Hiszpanii. Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk potraktowali ten start jako trening przed Rajdem Sierra Morena, który już w nadchodzącym tygodniu zainauguruje sezon Rajdowych Mistrzostw Europy. Załoga ta chciała skorzystać na tym, że imprezy z bazami w Ripoll i Kordobie mają bardzo zbliżoną charakterystykę i odbywają się w podobnym, górskim terenie. Polacy skupiali się zatem na złapaniu dobrego rytmu, wypracowaniu ustawień Skody Fabii RS Rally2 oraz przetestowaniu nowych mieszanek opon.
Miko i Szymon wygrali w trakcie weekendu 5 z 10 rozegranych odcinków specjalnych. W kategorii samochodów Rally2 byli najszybsi na siedmiu próbach. Ostatecznie duet ten zakończył Rajd La Llana na 2. miejscu w klasyfikacji generalnej oraz na 1. pozycji wśród samochodów Rally2. Marczyk i Gospodarczyk prezentowali dobre tempo nie tylko na tle lokalnej, hiszpańskiej konkurencji. Na uwagę zasługuje również fakt, że regularnie pokonywali rywali z FIA ERC, którzy również testowali przed Rajdem Sierra Morena w okolicach Ripoll.
– Kończymy nasz pierwszy start w sezonie 2025 z uśmiechami na twarzy. Myślę, że żadne testy nie byłyby tak owocne, jak właśnie start w rajdzie. W Rallye La Llana ścigaliśmy się na pięciu różnych odcinkach specjalnych i każdy miał swoją unikatową charakterystykę. Były próby węższe, szersze, ze zmieniającym się rodzajem asfaltu i przyczepnością. Najbardziej cieszy mnie fakt, że w tak zróżnicowanych warunkach nasza jazda cały czas była pewna, a tempo stabilne – podkreślił Miko Marczyk.
– Wśród wszystkich załóg zgłoszonych do rajdu wygraliśmy pięć z dziesięciu rozegranych prób. Jednocześnie zajęliśmy drugie miejsce w klasyfikacji generalnej oraz zwyciężyliśmy wśród załóg w samochodach kategorii Rally2. Start w Rajdzie La Llana przyniósł mi sporo satysfakcji, więc tym bardziej nie mogę się doczekać na przyszłotygodniowy start sezonu mistrzostw Europy i Rajd Sierra Morena – podsumował kierowca.
– Rajd La Llana traktowaliśmy przede wszystkim jako trening, natomiast wyniki bardzo nas cieszą. Z powodzeniem walczyliśmy z kierowcami lokalnymi oraz rywalami z FIA ERC. Wygrywaliśmy odcinki specjalne i pokazaliśmy, że jesteśmy w dobrej formie. To na pewno są powody do zadowolenia. Lokalni zawodnicy przekonują, że Rajd Sierra Morena będzie wyglądał podobnie jeśli o charakterystykę, więc mieliśmy tu świetne warunki do testów. Nastroje w zespole są pozytywne, więc teraz już pełne skupienie na przyszłym weekendzie – zaznaczył Szymon Gospodarczyk, pilot Miko Marczyka.
Wszystko, co musisz wiedzieć o załodze O. Team:
- Miko Marczyk ma 29 lat, urodził się 24 października 1995 roku w Łodzi. Rozpoczynał przygodę z motorsportem od kartingu, gdzie trzykrotnie został Mistrzem Polski w Kartingu Halowym;
- Rywalizację w rajdach rozpoczął w 2016 roku startami w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska, gdzie od razu zajął 3. miejsce w jednym z najlepiej obsadzonych sezonów w historii cyklu;
- Szymon Gospodarczyk ma 39 lat, urodził się 19 maja 1985 roku w Rabce Zdrój. Swoją przygodę z rajdowym pilotażem rozpoczął w 2005 roku od startów w Rajdowym Samochodowym Pucharze PZM;
- Załoga startuje razem od sezonu 2017. Wówczas wywalczyli mistrzostwo Polski w klasie Open N. W kolejnych latach Marczyk i Gospodarczyk wywalczyli dwa tytuły mistrzów Polski w klasyfikacji generalnej, a Miko został najmłodszym mistrzem Polski w historii;
- Do ich największych sukcesów międzynarodowych należą m.in.: tytuł mistrzów Europy juniorów, dwa tytuły drugich wicemistrzów Europy w klasyfikacji generalnej, wygrana w Rajdzie Polski, 5 miejsc na podium w mistrzostwach Europy oraz 5 miejsc na podium w mistrzostwach świata;
- Załoga startuje Skodą Fabią RS Rally2. Samochód ma silnik o pojemności 1.6 l i mocy ok. 300 koni mechanicznych. Rozpędza się do setki w 3 sekundy. Ma napęd na cztery koła i pięciobiegową, sekwencyjną skrzynię biegów.