Tuż przed startem Wimbledonu polskie tenisistki odniosły kilka sukcesów w deblu.
W turnieju WTA 500 w Eastbourne triumfowała Magda Linette, a finał w WTA 250 w Bad Homburg osiągnęła Alicja Rosolska. W imprezach ITF zwycięstwo odniosły Martyna Kubka oraz Stefania Rogozińska-Dzik z zagranicznymi partnerkami, a w finale była Daria Kuczer.
W Eastbourne (pula nagród 757 900 dol.) Linette (AZS Poznań) wystąpiła z Aleksandrą Krunic. Polsko-serbski duet pokonał Annę Danilinę z Kazachstanu i Brazylijkę Beatriz Haddad-Maię 6:2, 7:6 (7-4), a następnie rozstawione z numerem drugim Kanadyjkę Gabrielę Dabrowski i Meksykankę Giulianę Olmos 6:1, 6:3. Potem jednak już nie wyszedł na kort, bo rywalki oddawały im mecze walkowerem. W półfinale miały spotkać się z Tunezyjką Jabeur i wracającą na korty Amerykanką Sereną Williams, a w finale z Ukrainką Ludmiłą Kiczenok i Łotyszką Jeleną Ostapenko.
To drugi tytuł Magdy w cyklu, po kwietniowym triumfie w imprezie WTA 500 w Charleston, razem ze Słowenką Andreją Klepac. W singlu Polka przeszła dwie rundy, wygrywając z Danką Kovinic z Czarnogóry 7:6 (7-1), 6:1 oraz Amerykanką Alison Riske 6:7 (3-7), 6:3, 7:6 (7-4), ale w trzeciej poniosła porażkę z Ukrainką Lesią Curenko 5:7, 6:3, 5:7, pomimo prowadzenia w decydującej partii 5:3.
W Eastbourne wystąpiła też Magdalena Fręch (KS Górnik Bytom), która na otwarcie pewnie uporała się z wyżej notowaną Chinką Qinwen Zheng 6:3, 6:0. Jednak w drugiej rundzie zawodniczka PZT Team nie sprostała dziesiątej na świcie Hiszpance Garbine Muguruzie 1:6, 6:7 (7-9). Eliminacji nie przeszła Urszula Radwańska (WKT Mera Warszawa).
Bliska zdobycia tytułu w Bad Homburg (pula nagród 251 750 dol.) były Alicja Rosolska (KT Warszawianka) i Erin Routliffe, rozstawione z „dwójką”. Polka i Nowozelandka wygrały kolejno z: Niemką Julią Lohoff i Kamilą Rachimową 3:6, 7:5, 10-6; Aleną Fominą-Klotz i Anastazją Gasanową 6:2, 6:2, a także Gruzinką Oksaną Kałasznikową i Amerykanką Ingrid Neel 6:3, 6:2.
Jednak w finale musiały uznać wyższość Eri Hozumi i Makoto Ninomiyi, z którymi przegrały 4:6, 7:6 (7-5), 5-10. Japonki w pierwszej rundzie wyeliminowały Katarzynę Piter (Centralny Klub Tenisowy Grodzisk Mazowiecki) po dramatycznym super tie-breaku (13-11).
Zwycięstwo deblowe w turnieju ITF W25 w Ystad (pula nagród 25 tys. dol.) odniosła Martyna Kubka (CKT Grodzisk Maz.) w parze ze Szwedką Caijsa Wildą Hennemann. Para rozstawiona z numerem drugim w trzech pierwszych meczach straciła jednego seta, w finale okazała się lepsza od Amerykanki Ashley Lahey i Szwedki Lisy Zaar 4:6, 7:5, 10-7.
W singlu Martyna przegrała pierwszy mecz z turniejową „piątką” Norweżką Malene Helgo 0:6, 5:7. Natomiast w drugiej rundzie eliminacji singla odpadła Anna Hertel (AZS Poznań). Za to Weronika Falkowska (KS Górnik Bytom) dotarła do półfinału w grze pojedynczej. W nim zawodniczka PZT Team poniosła porażkę z Łotyszką Darią Semenistają 6:7 (5-7), 3:6.
Zwycięstwo w grze podwójnej w turnieju ITF W15 w Alkmaar (pula nagród 15 tys. dol.) odniosła Stefania Rogozińska-Dzik (KS Górnik Bytom) w parze z Walerią Olianowską. W sobotnim finale okazały się lepsze od Amerykanki Chiary Scholl i Holenderki Lexie Stevens (nr 1.) 6:3, 5:7, 10-6.
Do finału debla w turnieju ITF w15 w Colorado Springs (pula nagród 15 tys. dol.) dotarła Daria Kuczer razem z Weroniką Miroszniczenko. Duet rozstawiony z numerem trzecim przegrał w nim walkę o tytuł z parą numer jeden w drabince – Amerykankami Carmen Corley i Ivany Corley 6:7 (4-7), 2:6. W singlu Polka odpadła w 1/8 finału.
Daniel Michalski (WKT Mera Warszawa) wystąpił w ćwierćfinale challengera ATP 80 w Oeiras (pula nagród 45,73 tys. euro). Zawodnik PZT Team pokonał wcześniej Libańczyka Benjamina Hassana 6:4, 6:4 oraz Portugalczyka Pedrema Araujo 6:3, 6:3. Ale walkę o miejsce w półfinale przegrał po zaciętym trzysetowym maratonie z Belgiem Kimmerem Coppejansem 7:5, 6:7 (2-7), 3:6.
W innym challengerze ATP 80 w Mediolanie (pula nagród 45,73 tys. euro) Piotr Matuszewski z Czechem Andrew Paulsonem dotarli do ćwierćfinału, pokonując Norwega Viktora Durasovicia i Bośniaka Aldina Setkicia 6:3, 6:1. Ale w nim ponieśli porażkę z rozstawionymi z numerem czwartym Włochem Luciano Darderim i Brazylijczykiem Fernando Rombolim 6:4, 2:6, 8-10.
Natomiast dwie rundy eliminacji w singlu przeszedł Filip Peliwo (AZS Łódź), ale w głównej drabince przegrał z Włochem Raulem Brancaccio 1:6, 3:6.