Portugalia pokonała Polskę na Stadionie Śląskim w Chorzowie 3:2.
Podopieczni Jerzego Brzęczka są na drugim miejscu w tabeli Ligi Narodów. Biało-czerwoni, jeśli wygrają dwa kolejne mecze Ligi Narodów – z Włochami (14.10, Stadion Śląski) i Portugalią (20.11, Guimaraes) to mogą dalej awansować. Jest tylko jeden warunek!
Portugalczycy muszą przegrać z Włochami. W przypadku remisu o pierwszym miejscu zdecyduje liczba goli.
Ostatnia drużyna w tabeli spadnie do dywizji B Ligi Narodów i będzie miała gorsze rozstawienie przy losowaniu do eliminacji w mistrzostwach Europy w 2020 roku.
Wykluczenia na mecz z Włochami
W niedzielnym spotkaniu z Włochami na zagra Mateusz Klicha przez dwie żółte kartki.
Prawdopodobnie też na murawę nie wyjdzie Bartosz Bereszyński, który ma kłopoty zdrowotne.
Inne ciekawostki
W 18. minucie piękną główką Krzysztof Piątek zdobył swoją pierwszą bramkę w reprezentacji Polski.
– Ponad wszelkiego rodzaju indywidualne osiągnięcia, każdy z nas stawia sobie cele drużynowe. Dziś było nim zwycięstwo, ale nie udało się osiągnąć tego wyniku – powiedział po spotkaniu z Portugalią Jakub Błaszczykowski, który zagrał swoje 103. spotkanie w kadrze i stał się jednocześnie zawodnikiem, który zagrał z orłem na piersi najwięcej w historii.
UEFA ukarała PZPN za rasistowskie hasła
W trakcie meczu Polski z Portugalią na chorzowskim stadionie musiał zostać zamknięty sektor w ilości min. tysiąca miejsc. Umieszczono na nim baner antyrasistowskiej kampanii UEFA, tj. z napisem #EqualGame.
Polska – Portugalia 2:3 (1:2)
Krzysztof Piątek 18., Jakub Błaszczykowski 77. – Andre Silva 31., Kamil Glik 43. s, Bernardo Silva 52.
Na trybunach zasiadło prawie 50 tys. kibiców.