Już trzy medale ma na swoim koncie Akademicka Reprezentacja Polski uczestnicząca w zimowej uniwersjadzie w Lake Placid.
W nocy polskiego czasu brązowy medal do dorobku polskiej ekipy dorzuciła Joanna Kil w konkurencji mass-start w kombinacji norweskiej.
Jak na razie medale zdobywają dla Polski wyłącznie kobiety – w niedzielę kilka godzin przed Kil srebro w rywalizacji na 1000 metrów w łyżwiarstwie szybkim zdobyła Iga Wojtasik, a dzień wcześniej ze srebra w biathlonowym biegu na 12,5 km cieszyła się Barbara Skrobiszewska.
Dla Kil niedzielny start był już drugim na uniwersjadzie w Lake Placid. Dwa dni wcześniej w konkurencji Gundersen Polka była czwarta.
– Mówiłam wtedy, że mamy nadzieję, iż los się do mnie tutaj jeszcze uśmiechnie i tak jest – żartowała. Polka kolejny raz świetnie pobiegła, tracąc bardzo niewiele do dwóch prowadzących Japonek, a później skokiem na odległość 81 metrów obroniła trzecią lokatę.
– Kiedyś moją domeną były skoki, a później raczej biegi. Wiadomo, że w kombinacji muszę połączyć te dwie dyscypliny i cieszę się, że dzisiaj pozwoliło mi to na zdobycie medalu. Bardzo chciałam go mieć i jest – cieszyła się Kil, która startem na uniwersjadzie, mimo młodego wieku, wróciła do poważnej rywalizacji sportowej.
W niedzielę w konkurencji mass-start w kombinacji norweskiej startowali też panowie – Andrzej Szczechowicz był piąty, Paweł Szyndlar jedenasty, a Adam Skupień szesnasty. Już za dwa dni Polacy powalczą w rywalizacji drużynowej i mają spore szanse na wywalczenie medalu.
W niedzielny wieczór w Lake Placid rywalizację na tafli lodowej kończyła polska łyżwiarka figurowa Jekaterina Kurakowa, która po programie krótkim zajmowała piątą lokatę. W niedzielę Polka zdobyła serca i wielką owację amerykańskich kibiców brawurowym występem w programie dowolnym. Sędziowie uplasowali ją na czwartej pozycji, co finalnie dało jej piąte miejsce w klasyfikacji łącznej.
– Jestem bardzo zadowolona. Wiadomo, że zawsze można lepiej, ale wydaje mi się, że wykonałam bardzo dobrą robotę. Byłam naprawdę dumna, że mogłam tutaj reprezentować Polskę, że tak wiele osób z naszej reprezentacji mi kibicowało. To cudowna chwila i bardzo się cieszę, że byłam tutaj na tych małych igrzyskach – mówiła Kurakowa.
W poniedziałek znów reprezentanci Polski staną przed medalowymi szansami. Rano na torze łyżwiarskim na dystansie 3000 metrów rywalizować będą Maja Płończyk i Olga Kaczmarek, a na 5000 metrów Karol Karczewski. Później w planach są także starty biathlonowych sztafet mieszanych oraz konkursy skoków narciarskich kobiet i mężczyzn na normalnej skoczni.
Zimowa uniwersjada w amerykańskim Lake Placid potrwa do 22 stycznia 2023 roku. Startuje w niej około półtora tysiąca sportowców z ponad pięćdziesięciu krajów.
