POLSKA

Krzysztof Gawkowski: Jarosław Kaczyński odszedł z rządu rano, po cichu i ze wstydem

Polska PiS

– Jarosław Kaczyński w sprawach bezpieczeństwa nie zrobił nic. Lepiej, że odchodzi przynajmniej nie będzie przeszkadzał – mówił Krzysztof Gawkowski, szef KP Lewicy komentując odejście z rządu prezesa PiS.

Jak podkreślił trudno odpowiedzieć nad czym merytorycznie pracował w rządzie lider Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ głównie „zajmował się swoją partią a nie bezpieczeństwem” Polek i Polaków.

– Jarosław Kaczyński odszedł z rządu rano, po cichu i ze wstydem. Nic wielkiego by się nie stało, gdyby go w rządzie w ogóle nie było. Przez ostatnie 20 miesięcy aktywności lidera PiS polegała na tym, że dużo mówił, a mało robił – ocenił Gawkowski.

Lewica: Haki Ziobry na Zjednoczoną Prawicę

Według polityków Lewicy lata spędzone przez Zbigniewa Ziobro w Ministerstwie Sprawiedliwości sprawiły, iż posiada on spory zasób haków na polityków obozu władzy. Według Krzysztofa Gawkowskiego poza kierowaniem partią, Jarosław Kaczyński po cichu próbował osłabić pozycję obecnego ministra sprawiedliwości, aby ten zebranymi kwitami nie utopił rządu Zjednoczonej Prawicy.

– Minister sprawiedliwości jest szkodnikiem, ale Jarosław Kaczyński go toleruje w rządzie, ponieważ się go boi – mówił szef klubu Lewicy. – Przypominam kto do kogo przyjeżdżał w sprawie dokumentów dotyczących „Dwóch Wież”, które miał budować Kaczyński. Wtedy prokuratura rozłożyła parasol ochronny nad prezesem PiS – ocenił. Jak domniemywał to tymi dokumentami teraz Ziobro szantażuje prezesa Kaczyńskiego.

– Obecność w rządzie Jarosława Kaczyńskiego jako stabilizatora, czy jak go tam koledzy z partii nie nazywali, miała doprowadzić do tego, że w rządzie będzie spokojniej, a Ziobro nie będzie podgryzał Morawieckiego, który będzie mógł spokojnie rządzić. Otóż Kaczyński odchodzi z rządu w momencie, kiedy Ziobro jest najbardziej rozjuszony i szantażuje premiera oraz cały rząd – oświadczył.

Czym zajmował się Jarosław Kaczyński w rządzie?

– Jarosław Kaczyński jako wicepremier odpowiadał za resorty siłowe: MSWiA oraz MON, a także za MSZ. Kiedy w Polsce szalała pandemia nie zrobiono nic, aby uchwalić ustawę o ochronie ludności, dopiero teraz pojawiły się informacje, że powstały założenia tego projektu. A przecież ta ustawa była potrzebna podczas pandemii, a także wtedy, kiedy na polsko-białoruskiej granicy były tłumy ludzi. W czasie, kiedy był kryzys na granicy i setki osób, próbowało ją nielegalnie przekroczyć, pan Kaczyński ani razu się na polsko-białoruskiej granicy nie pojawił. Podobnie jak nie pojawił się na granicy polsko-ukraińskiej, a przecież nadzorował resorty siłowe – mówił Wiesław Szczepański, szef sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Lista hańby Jarosława Kaczyńskiego

  • Próba wywołania wojny polsko-polskiej m.in. poprzez szerzenie mitu o zamachu w Smoleńsku, czy też szczucie na społeczność LGBT
  • Afera Pegasusa i podsłuchiwanie polityków opozycji
  • Przyzwolenie na użycie nadmiernej siły przez funkcjonariuszy policji wobec protestujących w obronie praw kobiet
  • Największy wyciek danych z polskiej armii, w którym ujawniono zasoby wojska od śrubek po stan myśliwców F-16
  • Nielegalne użycie push-backów na granicy polsko-białoruskiej
  • Grzech zaniechania i nieuchwalenie ustawy o obronie ludności
  • Niewystarczający nadzór nad służbami specjalnymi
  • Przepchanie kolanem przez Sejm przepisów o bezkarności urzędników
  • Tolerowanie w rządzie Zbigniewa Ziobro, który blokuje pieniądze dla Polski w ramach KPO oraz dewastuje polski wymiar sprawiedliwości
Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button