ŁÓDŹTRÓJMIASTOWARSZAWA

Dodatek węglowy. Pieniądze nie trafiły do samorządów

Problemy z pieniędzmi

Dodatek węglowy miał być rządowym wsparciem finansowym w wysokości 3 tys. zł dla gospodarstw domowych, których głównym źródłem ogrzewania jest węgiel.

Ich wypłacaniem, po przekazaniu środków z państwa, miały zająć się gminy. Pieniądze nie trafiły jednak do samorządów, a obecnie rząd próbuje wymusić na gminach wypłaty z własnych środków.

Samorządowcy upominają się o środki na wypłatę dodatków węglowych, których wojewodowie – jak dotąd – nie przekazali. Poza tym jeszcze proces legislacyjny nie dobiegł do końca, a strona samorządowa wskazuje także na potrzebę nowelizacji uchwalonych 2 września br. przez Sejm przepisów. Chodzi m.in. o wykluczenie z mechanizmu wsparcia basenów. Sprawa druga dotyczy warunków, jakie tzw. podmiot wrażliwy musi spełnić, aby dopłatę do ogrzewania otrzymać, a które – w obecnej sytuacji braku węgla na rynku – będą dla wielu po prostu niewykonalne.

Stanowczo sprzeciwia się temu Związek Miast Polskich, w tym także Gdynia. O problemie tym mówił wiceprezydent Michał Guć.

Wiele polskich rodzin stoi obecnie w obliczu finansowego wyzwania. Wpływają na to m.in. rosnące ceny węgla i innych paliw. Wsparciem w tej sytuacji, zaproponowanym przez rząd, miał być tzw. dodatek węglowy. Gospodarstwa domowe, których głównym źródłem ogrzewania jest węgiel, miały dostać dofinansowanie w wysokości 3000 złotych. 17 sierpnia tego roku rozpoczęła się procedura składania wniosków. Resort klimatu przygotował jednolity wniosek dla całego kraju. Przyjmowanie podań i ich obsługę powierzono poszczególnym gminom. W Gdyni zadanie to powierzono Wydziałowi Spraw Społecznych Urzędu Miasta Gdyni. Do dziś przyjęto 2115 wniosków.

Dodatek węglowy miał zostać wypłacony w terminie miesiąca od dnia złożenia wniosku. Oznacza to, że pierwsi mieszkańcy, którzy w połowie sierpnia złożyli swoje podania, właśnie teraz powinni otrzymać należne im pieniądze. Tak się jednak nie dzieje, gdyż państwo w dalszym ciągu nie przekazało środków do gmin, jednocześnie próbując wymusić na samorządowcach, by wypłacali dofinansowania z własnych kas.

Wyraźnie sprzeciwia się temu Związek Miast Polskich i należąca do niego Gdynia. W piątek, 16 września, odbyła się nadzwyczajna konferencja prasowa z udziałem wiceprezydenta miasta – Michała Gucia.

– Problem, z którym borykają się dzisiaj wszystkie samorządy w Polsce – to nie jest tylko problem Gdyni – polega na tym, że co prawda ustawa została uchwalona, natomiast póki co rząd nie przekazał żadnych pieniędzy na realizację tego zobowiązania. Oznacza to, że wszystkie osoby, które złożyły wnioski – i które w tej chwili oczekują, że te wnioski zostaną rozpatrzone, że zostaną im przekazane pieniądze na zakup węgla – tych pieniędzy nie mogą otrzymać, ponieważ miasta nie mogą przekazywać środków, których nie dostały. Dokonanie takich wypłat byłoby naruszeniem dyscypliny finansów publicznych. Było to konsultowane z Regionalnymi Izbami Obrachunkowymi. Musimy czekać, aż pieniądze te wpłyną na konto gmin, aż wpłyną na konto Gdyni. Na chwilę obecną w Gdyni mamy przyjętych 2115 wniosków i na chwilę obecną rozpatrzonych jest już około 300 wniosków na kwotę około 1 miliona złotych. Generalnie szacujemy, że łącznie będzie to kwota około 14 milionów złotych. Jest to oszacowane na podstawie bazy emisyjności. Ani złotówka do Gdyni na chwilę obecną nie wpłynęła. Urzędnicy Wydziału Spraw Społecznych rozpatrują wnioski. Przygotowują je do wypłacania. Natomiast pieniądze będziemy mogli wypłacić dopiero wtedy, kiedy rząd zapewni środki na ten cel – mówił podczas konferencji Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.

Warszawa czeka na fundusze do wypłaty dodatku węglowego

W poniedziałek, 19 września powinny ruszyć wypłaty tzw. dodatku węglowego. Aby tak się stało, samorządy powinny jednak dostać wcześniej pieniądze od rządu na ten cel. Tymczasem Warszawa wciąż nie otrzymała funduszy od wojewody.

W sobotę, 17 września mija 30 dni od momentu, kiedy mieszkańcy mogą składać wnioski o wypłatę tzw. dodatku węglowego. Zgodnie z obecną ustawą samorządy powinny zacząć wypłacać wtedy pieniądze osobom, których wnioski zostały zaakceptowane. W praktyce powinien być to pierwszy dzień roboczy – poniedziałek, 19 września. Warszawa nie będzie jednak w stanie dotrzymać terminu, ponieważ nadal nie otrzymała środków od wojewody mazowieckiego.

Po stronie samorządu wszystko jest gotowe, by zaksięgować kwotę i natychmiast uruchamiać wypłaty transzami, zgodnie z przepisami. Środki na dodatek są przekazywane przez wojewodę w ramach funduszu covidowego, co oznacza, że wypłata mieszkańcom choćby złotówki wymaga podjęcia stosownej uchwały przez Radę m.st. Warszawy i utworzenia odpowiedniej pozycji w budżecie. Ta procedura musi się powtarzać w przypadku każdej transzy środków przelewanej przez wojewodę w ramach tego funduszu. Po stronie samorządu została już ona dopełniona. By jak najszybciej uruchomić wypłaty, Warszawa utworzyła odpowiednią pozycję w budżecie, posługując się kwotą na dodatki węglowe, na jaką został złożony wniosek do wojewody.

Do tej pory do Urzędu m.st. Warszawy wpłynęło 2687 wniosków o wypłatę dodatku węglowego. Do końca listopada stolica spodziewa się około 4 tys. takich wniosków. Dlatego miasto wnioskowało do wojewody o przyznanie ponad 12 mln zł na ten cel. Wysokość środków przelanych przez wojewodę na 16 września, godzinę 15:00 wynosi 0 zł (słownie: zero złotych).

Warszawa apeluje o pilne przelanie środków i nieblokowanie wypłat, mieszkańcy czekają.

Łódź. Maciej Riemer, dyrektor Departamentu Ekologii i Klimatu UMŁ:

„Szanowni Państwo, sezon grzewczy już za chwilę. Robi się coraz chłodniej na dworze. Od miesiąca przyjmujemy zgodnie z ustawą wnioski o wypłatę dodatku węglowego. Natomiast, mimo że rozpatrzyliśmy już 12 tys. wniosków, wojewoda łódzki nie przekazał Urzędowi Miasta Łodzi środków na wypłaty dodatku węglowego. Tym samym nie możemy przystąpić do wypłaty tych środków. Chciałbym zaapelować, żeby służby pana wojewody jak najbardziej się pospieszyły, żebyśmy mogli łodzianom te środki wypłacić jak najprędzej, tak aby wszyscy zdążyli kupić węgiel na zimę. Weźmy pod uwagę, że węgla brakuje. To nie jest proste, żeby kupić węgiel, nawet mając środki. Stąd proszę, żeby rząd jak najprędzej do tej akcji przystąpił. Wiem, że pani minister klimatu twierdzi, że środki są już w drodze, że niedługo do nas trafią, ale to opóźnienie już nastąpiło. Zanim środki trafią do mieszkańców opóźnienie będzie przynajmniej tygodniowe, a może i dłuższe. Mam nadzieję, że jak najprędzej tę sytuację uda się rozwiązać.”

Agnieszka Łukasik, dyrektor Centrum Świadczeń Socjalnych w Łodzi:

„Od 17 sierpnia przyjmujemy wnioski o dodatek węglowy. Na chwilę obecną do Centrum Świadczeń Socjalnych w Łodzi wpłynęło prawie 16 tys. wniosków. Rozpatrzono 75 proc. tych wniosków, czyli 12 tysięcy. Na chwilę obecną wygenerowaliśmy kwotę około 30 milionów do wypłaty. Pierwsze wypłaty zaplanowane były na dzień dzisiejszy. Środki zostaną przekazane mieszkańcom dopiero po ich wpływie na konto Centrum Świadczeń Socjalnych. Gdy tylko wpłyną niezwłocznie zostaną przekazane do mieszkańców Łodzi.

Warunkiem koniecznym uzyskania prawa do dodatku węglowego jest zgłoszenie lub wpisanie do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków głównego źródła ogrzewania. Świadczenie, dodatek węglowy, przysługuje w wysokości 3 tysięcy złotych. Przysługuje gospodarstwu domowemu, w którym głównym źródłem ogrzewania jest kominek, koza, piec kaflowy zasilane paliwami stałymi, czyli zasilane przede wszystkim węglem, zasilane brykietem, peletem zawierającym co najmniej 85% węgla kamiennego.

Wnioski cały czas są przyjmowane. Zachęcamy i apelujemy do mieszkańców Łodzi, żeby składali wnioski o dodatek węglowy, jeżeli tylko ich głównym źródłem ogrzewania jest piec kaflowy, kuchnia węglowa, koza, ogrzewacz powietrza, kominek. Co ważne, to główne źródło ogrzewania musi być wpisane bądź zgłoszone do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.

Wniosek można złożyć do 30 listopada. Wnioski przyjmowane są w Punktach Obsługi Świadczeniobiorców przy ulicy Urzędniczej 45. Wniosek taki można wrzucić do urny przy aleja Politechniki 32, w Łódzkim Centrum Kontaktu z Mieszkańcami przy ulicy Piotrkowskiej 110 oraz przy Drewnowskiej 5. Wniosek również można przesłać drogą pocztową bądź złożyć drogą elektroniczną za pośrednictwem platformy ePUAP. Mamy już 16 tys. złożonych wniosków. Spodziewamy się, że do Centrum Świadczeń Socjalnych w Łodzi może jeszcze wpłynąć ok. 14 tys. wniosków. Szacujemy, że całkowita kwota wypłaty dodatku węglowego w Łodzi powinna wynieść ok. 90 mln złotych.”

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button