Katarzyna Kawa (PZT Team/BKT Advantage Bielsko-Biała) wygrała swój pierwszy deblowy mecz w Wielkim Szlemie, osiągając we wtorek drugą rundę Australian Open w parze z Ukrainką Martą Kostiuk.
We wtorek Kawa i Kostiuk zdecydowanie pokonały 6:0, 6:2 Niemkę Tatjanę Marię i Holenderkę Arantxę Rus. Pierwszego seta, nie tracąc gema, rozstrzygnęły w ciągu 22 minut. W drugim, trwającym 38 minut, było więcej walki, ale od stanu 2:2 gemy wygrywała już tylko polsko-ukraińska para, rozstrzygając losy zwycięstwa po równej godzinie gry.
Teraz Kasia i Marta czekają na wyłonienie kolejnych rywalek w Melbourne. Najprawdopodobniej będą nimi najwyżej rozstawione w turnieju Amerykanki Coco Gauff i Jessika Pegula, które wcześniej muszą się jednak uporać z Francuzkami Clarą Burel i Dianą Parry. Wcześniej zawodniczka PZT Team wystartowała w eliminacjach singla, ale odpadła w drugiej rundzie.
W tegorocznym Australian Open w grze podwójnej miały wystąpić trzy polskie tenisistki, ale ostatecznie zagrają tylko dwie, bo w środę wycofała się z niej Magda Linette (AZS Poznań). Poznanianka zgłosiła się z Amerykanką Bernardą Perą, ale podczas meczu 1. rundy singla doznała kontuzji mięśni uda i skreczowała, a uraz okazał się na tyle poważny, że nie zagra już w Melbourne.
Dlatego oprócz Kawy w deblowej drabince znajduje jeszcze tylko Katarzyna Piter (CKT Grodzisk Mazowiecki) w parze z Lidią Marozawą. W pierwszym meczu spotkają się z Japonką Shuko Aoyamą i Serbką Aleksandrą Krunic.
Natomiast u mężczyzn do obrony punktów za ubiegłoroczny pierwszy w karierze wielkoszlemowy finał przystąpi para Jan Zieliński (PZT Team/CKT Grodzisk Maz.) i Hugo Nys z Monako. Jako pierwsi na drodze duetu numer siedem w drabince staną Australijczycy James McCabe i Dane Sweeny.
Polscy tenisiści na świecie. Pozostałe wyniki z ostatnich dni
Tytuł debla Drzewiecki-Matuszewski w Oeiras
Duet Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski zwyciężył w turnieju rangi ATP Challenger World Tour 75 na twardych kortach w portugalskim Oeiras.
W sobotnim finale Karol i Piotr okazali się zdecydowanie lepsi bez straty seta, w ciągu 64 minut, od rozstawionych z numerem czwartym Arjuna Kadhe z Indii i Brytyjczyka Marcusa Willisa, wygrywając 6:3, 6:4.
Polscy tenisiści rozpoczęli pojedynek od prowadzenia 2:0, zanim rywale odrobili stratę i wyrównali na 2:0. Potem odskoczyli na 5:2, zanim rozstrzygnęli losy pierwszej partii wynikiem 6:3.
W drugiej partii kluczowy okazał się jedyny „break zdobyty przez duet PZT Team w siódmym gemie, Ta przewaga okazała się wystarczająca do sięgnięcia po tytuł w pierwszym dla obydwu Polaków starcie w tym sezonie.
Wcześniej w drodze do finału, Drzewiecki i Matuszewski wygrali w 1/8 finału z francusko-amerykańską parą Dan Added i Martin Damm 6:3, 7:6 (7-1), w ćwierćfinale pokonali Holendrów Sandera Arendsa i Sema Verbeeka (nr 3.) 6:2, 3:6, 10-8, a w półfinale okazali się lepsi 7:5, 7:5 od debla łotewsko-fińskiego Mikelis Libietis i Patrik Niklas-Salminen.
Jest to drugi wspólny tytuł zdobyty przez Karola i Piotra, po triumfie w 2022 roku w challengerze ATP w Montevideo. W przyszłym tygodniu zagrają razem w większej imprezie rangi ATP Challenger Tour 100 na Teneryfie. W pierwszej rundzie spotkają się z Włochem Fabio Fogninim, którego partnerem będzie Sathi Reddy Chirala z Indii.
Finały Chwalińskiej i Pawelskiego w ITF World Tennis Tour
Maja Chwalińska wystąpiła w finale turnieju ITF W50 w Nonthaburi. O tytuł w singlu w ITF M25 w Loughborough otarł się Martyn Pawelski.
Chwalińska stworzyła w Tajlandii udany duet z Japonką Yuki Naito i były bliskie końcowego sukcesu, ale w finale uległy nieznacznie Czeszce Annie Siskovej i Ksenii Zajcewej 5:7, 6:7 (3-7).
Wcześniej polsko-japońska para pokonała reprezentantki Tajlandii Chompoothip Jundakate i Watsachol Sawatdee 6:3, 6:0, Meksykankę Fernandą Contreras i Amerykankę Carherine Harrison 6:3, 6:4 oraz Jekaterinę Maklakową i Jekaterinę Jaszinę 6:3, 7:6 (7-0). W singlu Polka odpadła wcześniej w drugiej rundzie.
Zawodniczka PZT Team wraca z Tajlandii do domu, a po krótkim odpoczynku wróci do Touru pod koniec stycznia i wystąpi w imprezie ITF W75 w Porto.
Natomiast w turnieju ITF M25 w Loughborough do finału gry pojedynczej dotarł Martyn Pawelski, a w nim w ciągu godziny i 50 minut przegrał 4:6, 4:6 z Brytyjczykiem Kylem Edmundem, który kilka lat temu był 14. w rankingu ATP Tour. W piątek zawodnik PZT Team wygrał w półfinale w trzech setach z Amerykaninem Cannonem Kingsleyem 3:6, 6:3, 7:6 (7-4).
Wcześniej Martyn uporał się kolejno z Łotyszem Robertem Strombachsem (nr 3.) 7:6 (7-5), 6:4, Francuzem Amaury Raynelem 6:4, 6:4 i Brytyjczykiem Antonem Matusevichem 6:4, 6:7 (4-7), 6:2.
International Tennis Federation Juniors Tour w australijskim Traralgonie
Dwoje polskich tenisistów osiągnęło półfinały w turnieju International Tennis Federation Juniors Tour w australijskim Traralgonie (ranga J300).
39. w rankingu ITF Juniors Monika Stankiewicz, po czterech zwycięskich meczach, przegrała we wtorek walkę o miejsce w finale z Australijką Emerson Jones (9. juniorką świata) 7:5, 5:7, 2:6.
Natomiast dziewiąty w klasyfikacji juniorów Tomek Berkieta dotarł tam do 1/2 finału w deblu, razem z Czechem Maximem Mrvą. Para numer dwa w drabince wygrała trzy mecze, zanim uległa Włochom Lorenzo Angeliniemu i Daniele Rapagnecie 6:4, 4:6, 6-10.
Dla polskich tenisistów ten występ był ostatnią możliwością sprawdzenia formy przed startem w wielkoszlemowym Australian Open juniorów, który w weekend rozpocznie się w Melbourne.
