INNESIATKÓWKASPORTY WALKI

Uniwersjada w Chengdu. Drużyna polskich taekwondzistek z brązem

Chiny

To już piętnasty polski medal na uniwersjadzie w Chengdu.

Akademicka Reprezentacja Polski zdobyła właśnie swój piętnasty medal w ramach 31. Letniej Uniwersjady w Chengdu. Drużyna taekwondzistek wywalczyła brąz. To drugi krążek zdobyty w Chinach przez nasze zawodniczki w tej dyscyplinie.

Drugi medal przedstawicielek polskiego taekwondo w Chengdu to nie zaskoczenie, bowiem już dwie poprzednie edycje letniej uniwersjady obfitowały w sukcesy naszych zawodników. W 2017 roku w Tajpej Akademicka Reprezentacji Polski w taekwondo zdobyła trzy medale, a po dwa z nich sięgnęły uczestniczki zmagań w Chengdu. Srebro w kategorii powyżej 73 kilogramów wywalczyła Aleksandra Kowalczuk, a jej koleżanki – Aleksandra Krzemieniecka, Magdalena Leporowska, Patrycja Adamkiewicz, Hanna Okoniewska – zostały wicemistrzyniami w drużynie. Na dodatek brąz w wadze do 87 kg zdobył Bartosz Kołecki. W Neapolu dwukrotnie oglądaliśmy Polki na podium. Druga w kategorii do 57 kg była Adamkiewicz, która ponadto wraz z Leporowską, Gabrielą Dajnowicz i Karoliną Ziejewską zajęły trzecie miejsce w drużynie.

W rywalizacji w Chengdu Polki (w składzie: Aleksandra Kowalczuk, Julia Sereda, Patrycja Adamkiewicz i Łucja Oleszczuk) w 1/8 finału miały wolny los, w ćwierćfinale pokonały reprezentantki Turcji. W walce o finał trafiły na gospodynie – Chinki – które okazały się lepsze.

– Cieszę się, że udało nam się dzisiaj wywalczyć ten brąz – mówi Patrycja Adamkiewicz, dwukrotna medalistka uniwersjady w Chengdu. – Co uniwersjadę mamy inny skład, właściwie tylko ja zostawałam dalej w tej grupie. Dziewczyny super powalczyły, towarzyszyły nam wielkie emocje. To mój ostatni medal, bo i ostatnia uniwersjada, więc tym bardziej jestem zadowolona, że się udało.

Uniwersjada w Chengdu. Polki – taekwondo (fot. Rafał Oleksiewicz)

– Na zakończenie naszych zmagań w Chengdu dziewczyny wywalczyły medal, co ciekawe ta forma rywalizacji jest rozgrywana po raz trzeci w trakcie uniwersjad i za każdym razem mamy wywalczony jakiś krążek – cieszy się trener Akademickiej Reprezentacji Polski  w taekwondo Waldemar Łakomy. – Mieliśmy jedną walkę do medalu, obawialiśmy się Turczynek, bo są bardzo mocne. Ale gdzieś w połowie meczu dziewczyny odskoczyły i nie oddały już prowadzenia do samego końca. Jestem z nich bardzo zadowolony – dodaje.

Do tej pory Polacy zdobyli w Chengdu piętnaście medali – złote wywalczyli pływacy Kamil Sieradzki, Dominik Dudys, Mateusz Chowaniec i Jakub Kraska (sztafeta 4×100 metrów stylem dowolnym) oraz indywidualnie Kamil Sieradzki (200 metrów stylem dowolnym), lekkoatleci Nikola Horowska (skok w dal), Oskar Stachnik (rzut dyskiem) i Konrad Bukowiecki (pchnięcie kulą), srebrne lekkoatleci Magdalena Bokun (skok w dal) i Szymon Mazur (pchnięcie kulą) i pływacy Jakub Majerski (50 metrów stylem motylkowym), Jan Kałusowski (100 metrów stylem klasycznym) oraz Dominika Sztandera, Kornelia Fiedkiewicz, Kacper Stokowski i Jakub Majerski (sztafeta 4×100 metrów stylem zmiennym), a brązowe strzelec Oskar Miliwek (pistolet szybkostrzelny 25 metrów), taekwondzistka Patrycja Adamkiewicz (kat. -57kg) i drużyna kobiet taekwondo, judoka Kacper Szczurowski (kat. +100kg) i pływaczka Dominika Sztandera (100 metrów stylem klasycznym).

Uniwersjada w Chengdu. Alicja Grabka – siatkówka (fot. Rafał Oleksiewicz)

Wspaniały mecz naszych siatkarek, Akademicka Reprezentacja Polski już w półfinale Uniwersjady

Akademicka Reprezentacja Polski w siatkówce kobiet pokonała 3:1 Włoszki i wywalczyła awans do półfinału turnieju. Biało-czerwone zawodniczki trenera Jacka Pasińskiego zagrały kapitalnie w obronie i w kontrataku, dominując nad bardzo mocnymi rywalkami. O awans do wielkiego finału powalczą ze zwycięzcą meczu Chiny-Czechy.

W hali Chengdu University Gymnasium zebrało się ponad tysiąc stu widzów, w tym bardzo silna i głośna grupa kibiców z naszego kraju, w tym siatkarzy Akademickiej Reprezentacji Polski. Dziewczyny od pierwszych akcji pokazały, że nie mają zamiaru oddawać pola medalistkom poprzedniej uniwersjady, uzyskały szybko prowadzenie i nie oddały go już do końca pierwszej partii. W drugiej to rywalki miały inicjatywę, ale biało-czerwone zagrały bardzo dobrze w końcówce i udało się im zwyciężyć na przewagi, do 25. Do awansu do półfinału brakowało już tylko seta. Wtedy na chwilę przebudziły się Włoszki, ale czwarta partia to niewiarygodna wręcz gra naszego zespołu w obronie – Polki broniły w niesamowitych sytuacjach i kończyły kontrataki, odbierając rywalkom ochotę do dalszej gry. Ostatecznie wygrały wysoko w czwartym secie i w całym spotkaniu 3:1.

– Uważam, że kluczem do wygranej było to, że każdej z nas poszło tego dnia, każda walczyła do upadłego – mówi Aleksandra Rasińska, atakująca Akademickiej Reprezentacji Polski. – Dużą rolę odegrała obrona, grałyśmy także bardzo agresywnie na siatce. Później na chwilę się trochę zacięłyśmy i uciekł nam trzeci set. Jestem mega dumna, bo wykrzesałyśmy z siebie to flow, tak potrzebne na boisku. Cieszę się, że nie doszło do powtórki z meczu z Brazylią, nie wypuściłyśmy wygranej z rąk, jest naprawdę super.

– Szczerze mówiąc na tą chwilę brakuje mi słów, jestem tak dumna z zespołu i tego jak się zaprezentowałyśmy – cieszy się rozgrywająca Alicja Grabka. – Zagrałyśmy z wielką wiarą i determinacją, wyszarpałyśmy ten mecz, jestem mega szczęśliwa. To pierwsze spotkanie z Brazylią wyssało z nas całą nerwowość. Mamy super atmosferę w zespole, świetnie się zintegrowałyśmy. Dziś dodatkowo bardzo pomagali nam kibice, a wśród nich nasi siatkarze, bardzo im wszystkim dziękujemy, było ich słychać i to nas wspierało. W trakcie przygotowań było trochę problemów, więc teraz tym bardziej się cieszymy, że marzenie o czwórce i walce o medale się spełnia – dodaje.

Polki mecz półfinałowy zagrają już jutro 4 sierpnia, najprawdopodobniej o godz. 14 polskiego czasu, a o 9 rano swój ćwierćfinał przeciwko Ukrainie rozegrają siatkarze.

Ćwierćfinał Uniwersjady Chengdu 2021:

Polska – Włochy 3:1 (25:22, 27:25, 16:25, 25:16)

Polska: Grabka 2, Piasecka 10, Orzyłowska 7, Rasińska 13, Szlagowska 14, Lisiak 4 oraz Łysiak (l), Nowakowska, Drużkowska 1, Moskwa 2, Łyczakowska, Drabek (l). Trener: Pasiński.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button