POLSKA

Świeckie państwo. Zakaz stosowania egzorcyzmów na nieletnich. Postulaty Lewicy

"Książeczka (nie) do nabożeństwa"

Lewica przedstawiła szereg rozwiązań, które sprawią, że Polska w końcu będzie państwem świeckim.

Państwo świeckie jest warunkiem wolności w Polsce – wolności w decydowaniu o tym, jak chcemy żyć, kogo chcemy kochać, jak chcemy się kochać, dokąd chcemy pójść. Dlatego Lewica jasno i wyraźnie opowiada się za rozdziałem Państwa od Kościoła.

Podczas konwencji Świeckie Państwo zaprezentowano całościowy program. Dla Lewicy jest jasne, że świeckie państwo to takie państwo, w którym żyjesz jak chcesz i w którym masz prawo wierzyć w to, co chcesz.

Możesz przynależeć do dowolnego kościoła. Możesz też nie przynależeć do żadnego i żyć według etyki świeckiej, bo Twoja wiara to Twoja sprawa. A państwo powinno zapewnić, by nikt nie narzucał Ci praktyk, których nie podzielasz.

Granicą Twojej wolności religijnej jest wolność i bezpieczeństwo innych, a państwo odpowiada za to, żeby żadne praktyki religijne nie prowadziły do dyskryminacji innych światopoglądów i religii.

„Książeczka (nie) do nabożeństwa”

Oto część postulatów:

  • Renegocjacja konkordatu
  • Likwidacja przedawnień dla pedofili
  • Dość agitacji politycznej w kościołach
  • Powołanie niezależnej komisji prawdy i zadośćuczynienia
  • Likwidacja funduszu kościelnego
  • Sprawiedliwe opodatkowanie Kościoła
  • Wycofanie religii ze szkół
  • Koniec z oddawaniem majątku Kościołowi
  • Wprowadzenie jawności przychodów Kościoła
  • Zakaz stosowania egzorcyzmów na nieletnich
  • Koniec z nękaniem za „obrazę uczuć religijnych”
  • Neutralność urzędów
  • Wycofanie kapelanów ze szpitali
  • Likwidacja klauzuli sumienia

Oto co powiedzieli politycy Lewicy:

„Przez wieki najlepszym lekarstwem na ciemność było światło. Najlepszym lekarstwem na ludzi, którzy wciskali nam ciemnotę, było oświecenie – kultura, edukacja, tolerancja i szacunek.

Często na wsiach kler organizuje całe życie. Ksiądz organizuje życie kulturalne i ksiądz w niedzielę mówi, kto jest dobry, a kto zły. Państwo abdykowało w Polsce powiatowej, zamykało domy kultury i tak dalej.

Najwyższy czas aby biskupi zaczęli oszczędzać na fundusz rekompensat dla ofiar pedofilii. Taki fundusz Kościołowi się przyda. Natomiast Fundusz Kościelny musi zostać wreszcie zlikwidowany.
Nie ma żadnego powodu fryzjerka płaciła ponad 1600 zł składek i podatków. A ksiądz dobrodziej 160 zł. Kwartalnie. Nie ma powodu, aby pani fryzjerka miała cennik a u księdza wszystko było co łaska.
Księży obowiązuje podatek dochodowy w formie niewielkiego ryczałtu, w zależności od funkcji w Kościele i wielkości parafii – od 160 zł kwartalnie dla wikariuszy do półtora tysiąca dla proboszczów największych parafii. Dość tego!

30 lat temu upadający prawicowy rząd podpisał, z naruszeniem prawa, Konkordat. Umowa ta obowiązuje od 25 lat. Jest od 25 lat łamany przez stronę kościelną. Zgodnie z artykułem 1 Konkordatu państwo i kościół są autonomiczne i niezależne.

Chcemy po prostu, by szkoła była miejscem rozwoju i nauki a nie przedłużeniem parafii. Dlatego proponujemy również, by w miejsce religii uczniowie mogli spędzić czas na dodatkowych zajęciach angielskiego. Dlatego jako Lewica mówimy jasno i wyraźnie. Miejsce religii znajduje się w kościele, a uczęszczanie na nią powinno być dobrowolne i zależeć od decyzji rodziców i dziecka.
Nie wiem czy państwo wiecie, ale obecnie w szkole podstawowej lekcje religii (608) zajmują uczniom tyle czasu ile lekcje informatyki (190), biologii (190) i geografii (190) razem wzięte!
Uczniowie w podstawówce mają 8x więcej religii niż wiedzy o społeczeństwie (76). Idźmy dalej. We wrocławskich liceach na lekcje religii chodzi tylko co piąty uczeń.

Mówimy o przywilejach kościoła o tym, że biskupi traktują nasze państwo jak bankomat. Sytuacja, w której parafia dostaje więcej pieniędzy niż lokalna przychodnia wydaje się absurdalna.
Lewica stoi na stanowisku, że w świeckim państwie każde dziecko ma prawo do ochrony zdrowia, obejmującej ochronę przed niebezpiecznymi i sprzecznymi z medycyną praktykami. Dlatego zakaz egzorcyzmów na dzieciach powinien być opatrzony karą wobec egzorcystów oraz opiekunów prawnych narażających dziecko na utratę zdrowia. Bo w XXI w. warto byśmy postawili na profesjonalną psychoterapię niż na wypędzanie diabła. I dopóki wykonują je świadomi dorośli, którzy liczą się z konsekwencjami zdrowotnymi to mieści się to w granicach wolności dysponowania swoim ciałem i zdrowiem. Ale niestety zdarzają się przypadki, że na seans do egzorcysty trafiają dzieci.

Ostatnio jest głośno o Rządowym Programie Odbudowy Zabytków. Samorządy zgłosiły 11 tys. wniosków. Jak Państwo myślą, którym obiektom zostały przyznane pieniądze? Tak, dobrze, oczywiście kościołom.
Tym samym kościołom, dla których powołany jest specjalny fundusz na ten cel w uwaga – Funduszu Kościelnym. Lewica, jak powiedział Włodek Czarzasty, chce go zlikwidować, bo kościół ma tyle pieniędzy, że jest sam sobie w stanie opłacić remont. Ale nie tylko o czystą gotówkę chodzi. Oprócz corocznych miliardowych przelewów z budżetu państwa na konto kościoła, państwo polskie oddaje za bezcen olbrzymie ilości gruntów. Wiecie, kto jest drugim posiadaczem ziemskim w Polsce po Skarbie Państwa? Tak, oczywiście Kościół Katolicki. Posiadając grunty, które są warte kilka miliardów złotych, kościół nadal korzysta również z możliwości uzyskiwania bonifikat na zakup nowych działek sięgających 99%!
Grunty, które posiada kościół wynoszą 3,5 mld złotych, za te pieniądze można by wybudować 700 żłobków.
Chcemy zmienić prawo, konkretnie artykuł 70a o stosunku Państwa do Kościoła tak, by kościół katolicki przestał być beneficjentem publicznego majątku. Czas na to by pieniądze trafiały po potrzebujących, a nie do „złotych, ale skromnych” pierścieni hierarchów kościelnych.

Tak właśnie Zbigniew Ziobro próbował zakneblować usta mojej przyjaciółce, posłance z Torunia, Joannie Scheuring-Wielgus, która walczyła o prawa kobiet, a Ziobro wykorzystując „obrazę uczuć religijnych” chciał ją zatrzymać. Dlatego jako Lewica, chcemy zlikwidować art. 196 KC o obrazie uczuć religijnych tak by konstytucyjna wolność wypowiedzi faktycznie obowiązywała. W świeckim państwie nie ma świętych krów, a wolni ludzie żyjący w wolnym państwie. O co w niej chodzi? Na przykład dwa lata więzienia za nieprzychylny wpis dotyczący hierarchów kościelnych. To w jawny sposób bat na wolność wypowiedzi. Używany najczęściej przez fundamentalistów religijnych, którzy nękają sądem aktywistów by narzucać swoją fundamentalistyczną narrację.

Szpitale są państwowe i nie obowiązują w nich zasady religijne. Każda kobieta – katoliczka, protestantka czy ateistka, ma prawo do opieki zdrowotnej i w świeckim państwie tę opiekę otrzyma.
Wyrzucimy więc klauzulę sumienia do kosza!”

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button