Premier Mateusz Morawiecki oraz Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Brudziński spotkali się z funkcjonariuszami Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Miejscem wizyty była Placówka Straży Granicznej w Huwnikach, której funkcjonariusze ochraniają 13 kilometrowy odcinek granicy z Ukrainą. Przy placówce znajduje się lotnisko dla śmigłowców SG, na którym stacjonują dwa helikoptery Kania.
Premier i minister zapoznali się z infrastrukturą placówki a następnie spotkali się z funkcjonariuszami Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, z którymi rozmawiali m.in o służbie w bezpośredniej ochronie granicy. W kolejnej części wizyty goście udali się na tzw. zielony odcinek granicy, oraz na punkt obserwacyjny na Kalwarii Pacławskiej
Podczas wizyty premier podkreślił, że „Polska jest dzisiaj przedmurzem dla wszelkiego rodzaju niebezpieczeństw, a Straż Graniczna jest obrońcą naszych granic”. Natomiast szef MSWiA zwrócił uwagę, że „tak spektakularne osiągnięcia jeżeli chodzi o walkę z przestępczością i przemytem, to przede wszystkim zasługa tego, że ta formacja staje się jedną z najnowocześniejszych w Europie”.
Straż Graniczna podobnie jak inne służby podległe MSWiA realizuje Program Modernizacji Służb Mundurowych. W 2018 roku formacja otrzymała z niego około 210 mln zł. Dzięki temu tylko z samego programu zakupiła 150 pojazdów o wartości 24,7 mln zł. Z kolei na sprzęt uzbrojenia i techniki specjalnej Straż Graniczna przeznaczyła 50 mln zł. Również dzięki tym inwestycjom od października tego roku w Placówce SG w Huwnikach stacjonować będzie nowy śmigłowiec Airbus Helicopters H-135. Koszt jego zakupu to 46,5 mln zł.
(SG)