Polski zawodnik Bartosz Zmarzlik był zachwycony idealnym startem w historycznej walce o szóste mistrzostwo świata Speedway GP.
I to po zdobyciu maksymalnej liczby 24 punktów w FIM Speedway GP of Germany – Landshut w sobotę.
Pięciokrotny mistrz świata Speedway GP Zmarzlik, który stara się zostać zaledwie trzecim zawodnikiem w historii, który zdobędzie szósty złoty medal, szturmem odniósł zwycięstwo w sprincie w kwalifikacjach po południu.
Dzięki temu zdobył cztery punkty Speedway GP World Championship, a kolejne 20 dodał, wygrywając wieczorne zawody SGP w Bawarii, pokonując drugiego w tabeli brytyjskiego zawodnika Dana Bewleya, który był drugi, i Łotysza Andzejsa Lebedevsa, który zajął trzecie miejsce, zdobywając swoje pierwsze podium SGP.
To był również niezapomniany wieczór dla australijskiej gwiazdy Brady’ego Kurtza, ponieważ pełnoetatowy debiutant Speedway GP zajął czwarte miejsce w zaledwie swoim trzecim występie w SGP i pierwszym na europejskim torze.
Ale noc należała do 27-krotnego zwycięzcy SGP Zmarzlika – człowieka, który chce zostać pierwszym zawodnikiem, który wygra cztery mistrzostwa świata Speedway GP z rzędu i niesamowite sześć w ciągu siedmiu sezonów.
Zmarzlik doznał niepowodzenia po kwalifikacjach, gdy uznano, że nie dotrzymał dwuminutowego terminu na ustawienie się w kolejce do wyboru pozycji startowej. Pomimo wygrania wyścigu sprinterskiego, który dał mu prawo wyboru pierwszego miejsca, był zmuszony wybrać ostatnie.
Gwiazda Lublina i Lejonen mówi, że to niepowodzenie tylko zainspirowało go do odniesienia szczególnego zwycięstwa wieczorem.
Powiedział: „Jestem naprawdę szczęśliwy. Po kwalifikacjach byłem trochę zdenerwowany, ponieważ sytuacja nie była dla mnie łatwa. Ale może dało mi to trochę mocy i dodatkowej motywacji na dzisiejszy wieczór.
„Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ noc poszła dobrze. Treningi zaczęły się naprawdę źle, ale dokonaliśmy kilku zmian i znaleźliśmy prędkość.
„Ale cieszę się, że po raz pierwszy w karierze wygrałem sprint, wygrałem mityng po pięciu biegach i wygrałem też finał. Jestem z tego powodu naprawdę szczęśliwy.
„Chcę podziękować wszystkim fanom – każdy zorganizował nam, kolarzom, wspaniały wieczór i myślę, że fani również mieli dobry wieczór”.
Kolejnym wydarzeniem dla Zmarzlika i jego rywali z Speedway GP będzie FIM Speedway GP of Poland – Warsaw, które odbędzie się 17 maja, a na kultowym Narodowym spodziewana jest widownia licząca około 50 000 osób.
Chociaż Zmarzlik chciałby zostać pierwszym polskim zwycięzcą największego na świecie wydarzenia żużlowego, jest zdecydowany traktować je z takim samym skupieniem, jak każdą inną rundę.
„To oczywiście wyjątkowe spotkanie” – powiedział. „Podejdę do każdego spotkania tak, jak zawsze. Nie ma znaczenia, gdzie pojedziemy; zawsze chcę wykonać dobrą robotę. Zawsze robię, co mogę”.