WARSZAWA

Rząd dyskryminuje duże miasta. Warszawa co roku traci 1 mld zł

Samorządy

Warszawa co roku traci 1 mld zł z powodu rządowych zmian budżetu państwa.

Stolica otrzymuje też najniższe tzw. rekompensaty z tytułu utraconych środków. Wysokość ostatniej to ledwie 5,2% utraconych dochodów. Prezydenci 12 największych miast zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich domagają się od rządu sprawiedliwego podziału środków finansowych dla samorządów.

Rząd zamierza przekazać samorządom łącznie ponad 14 mld zł, Warszawa ma otrzymać 150 mln zł – najmniej spośród wszystkich miast na prawach powiatu. Podobnie zostały potraktowane również takie miasta jak Wrocław czy Kraków. Dlatego w swoim stanowisku UMP domaga się, by podczas prac parlamentarnych nad ustawą wprowadzić poprawki, gwarantujące podział adekwatny do sytuacji finansowej poszczególnych samorządów. Z powodu inflacji wszystkie jednostki samorządowe borykają się obecnie z rosnącymi kosztami zadań publicznych. Z drugiej strony wciąż pojawia się problem ograniczenia dochodów z tytułu udziałów w PIT – tegoroczny ubytek szacowany jest na około 30 mld zł. To szczególnie dotkliwie uderza w samorządy miejskie, zwłaszcza miasta na prawach powiatu.

Nie dość, że na odebranych samorządom wpływach z podatków rząd zyskuje, to jeszcze uznaniowo decyduje, komu i ile pieniędzy przekazać. Wpływy budżetu państwa wzrosły w ostatnich latach m.in. wskutek zmian w podatku zryczałtowanym, który wzrósł z 7,6 mld zł w 2015 r. do 30,8 mld zł w 2023 r. Samorządy nie mają w nim udziału. W rezultacie dochody samorządów zmalały – podkreśla prezydent Rafał Trzaskowski.

Dochody budżetu państwa od 2015 r. wzrosły z około 289 mld zł do około 604 mld zł, czyli ponad dwa razy, podczas gdy dochody Warszawy z około 14,3 mld zł do 20,2 mld zł, to jest o około 40 proc.

To jest skala centralizacji Polski. Tak naprawdę ogranicza to szanse rozwojowe polskim rodzinom, których życie koncentruje się przecież na szczeblu lokalnym, a nie centralnym – dodaje prezydent Trzaskowski.

Od 2021 roku Warszawa co roku traci 2-3 mld zł z powodu zmian w systemie podatkowym wprowadzonych przez Polski Ład. Rząd tłumaczy, że wypłaca samorządom rekompensaty, Warszawa jednak otrzymuje kwoty rekompensujące utracone dochody w znikomej części – w poprzednich latach było to odpowiednio 468 mln zł, 852 mln zł i w tym roku projektowane 150 mln zł.

Nieadekwatny podział

Projekt ostatniej nowelizacji ustawy okołobudżetowej dzieli dodatkowe środki dla samorządów na trzy części:

  • 7,5 mld zł dzielone zasadniczo zgodnie z wysokością udziałów poszczególnych samorządów we wpływach z PIT, jednak z wprowadzeniem dolnych i górnych granic kwot transferów do poszczególnych jednostek;
  • 3,5 mld zł o przeznaczeniu wyrównawczym – dla samorządów, których dochody podatkowo-subwencyjne na osobę są niższe od 110% od – odpowiednio gminnych, powiatowych i wojewódzkich – dochodów podatkowo-subwencyjnych na jednego mieszkańca kraju;
  • 2 mld zł „nagrody inwestycyjnej” – dzielonej pomiędzy gminy, z wykluczeniem miast powyżej 150 tys. mieszkańców, według wysokości wydatków majątkowych w latach 2020-2022.

Taki algorytm sprawia, że miasta Unii Metropolii Polskich zostaną pozbawione dochodów na łączną kwotę 1,7 mld zł. Najwięcej – aż 1 mld zł – straci Warszawa. Dla Krakowa ubytek ten będzie wynosił 202 mln zł, dla Wrocławia 150 mln zł, a dla Poznania 98 mln zł. Jednocześnie rekompensata przewidziana dla stolicy pozwoli sfinansować jedynie 5,2 proc. brakujących dochodów – to najniższy poziom wśród wszystkich samorządów w Polsce.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button