POLSKA

Protesty społeczne po decyzji ws. aborcji. Zgromadzenia spontaniczne i udział w strajkach obywatelskich

Przykłady pokojowego obywatelskiego nieposłuszeństwa

Udział w strajkach obywatelskich i inne przykłady pokojowego obywatelskiego nieposłuszeństwa.

Strajk obywatelski

Strajk jest formą nacisku lub protestu społecznego. Może mieć różne formy, popularne rozumienie odnosi się głównie do niewykonywania pracy.
  • STRAJK WŁOSKI – polega na maksymalnym spowolnieniu wykonywanych czynności lub wykonywaniu ich niezwykle drobiazgowo, a przez to czasochłonnie,
  • STRAJK OKUPACYJNY – polegający na przejęciu i zablokowaniu jakiegoś budynku,
  • STRAJK GŁODOWY,
  • CZARNY STRAJK- strajkujący zaprzestają podstawowych prac decydujących o prawidłowym funkcjonowaniu miejsca pracy,
  • STRAJK OSTRZEGAWCZY, gdy ludzie podejmują jedynie krótkie przerwy w pracy.

Nieobecność w pracy

Pracodawca nie może zwolnić Cię za sam udział w strajku, wyrażanie określonych poglądów czy propagowanie idei, nie uprawnia Cię to jednak do nieusprawiedliwionej obecności w pracy.

  • Jeśli chcesz wziąć udział w proteście, manifestacji, akcji społecznej, która wymaga od Ciebie nieobecności w pracy, niepodejmowania działań służbowych POWINIENEŚ ZNALEŹĆ UZASADNIENIE DLA PRAWODAWCY 
  • Nie wolno mylić tego ze strajkiem określonym W RAMACH KODEKSU PRACY. Jeśli strajk nie dotyczy bezpośrednio działań Twojego pracodawcy, sam udział w nim nie jest wystarczającym wytłumaczeniem dla nieobecności.
  • Jeśli jesteś zatrudniony w oparciu o umowę o pracę możesz Rozważyć złożenie wniosku o urlop – np. tzw. „URLOP NA ŻĄDANIE”- masz 4 dni w roku, które możesz tak wykorzystać. PRACODAWCA NIE MOŻE ODMÓWIĆ Ci udzielenia urlopu na żądanie.
  • Niestety są grupy, jak np. nauczyciele, które nie mają prawa do urlopu na żądanie.
  • Jeśli korzystasz z innej formy zatrudnienia, spróbuj DOGADAĆ SIĘ Z PRACODAWCĄ odnośnie swojej nieobecności.
  • Być może zadania, za które odpowiadasz, możesz wykonać w innym terminie.

W żadnym z tych przypadków nie musisz jednak ujawniać powodów „dnia wolnego”.

Nie wszyscy mogą protestować na ulicy

Część osób nie może przerwać wykonywania pracy (z powodu jej charakteru lub ciążącej na nich odpowiedzialności za zdrowie i życie innych osób). Takie grupy to np. pracownicy ochrony zdrowia, służby mundurowe, pracownicy sądów.

Strajkować na ulicy nie mogą często opiekunowie osób z niepełnosprawnościami, osób starszych czy małych dzieci. Są oni na co dzień odpowiedzialni za bezpieczeństwo i życie osób, którymi się opiekują i nie mogą po prostu wyjść z domu na manifestację.

Inne formy protestu

Strajk obywatelski nie jest jedyną formą mobilizacji, jeśli chcesz się zaangażować, ale nie możesz pójść na strajk są inne metody pokojowego obywatelskiego nieposłuszeństwa np.:

  • akcje ulotkowe lub np. powieszenie w swoim oknie plakatu na znak solidarności,
  • noszenie oznak przez protestujących,
  • wsparcie w social media,
  • zwalczanie fake news,
  • identyfikowanie się za pomocą ubioru,
  • oflagowanie budynków,
  • mailowe lub listowne akcje protestacyjne,
  • wsparcie za pomocą wiedzy eksperckiej lub donacji dla NGO działających na rzecz danej sprawy,
  • tworzenie plakatów lub infografik,
  • działania edukacyjne…

Ważne jest, że decyzja o udziale w obywatelskim nieposłuszeństwie należy do każdego z nas. Przed jej podjęciem obywatelskim obowiązkiem jest wzięcie pod uwagę różnych czynników: swojego stanu zdrowia psychicznego i fizycznego, zasobów, charakteru wykonywanej pracy, możliwych konsekwencji… Trzeba pamiętać, że z konsekwencjami protestujące obywatelki i obywatele muszą się liczyć. Na tym polega protest obywatelski.

Dojrzałą postawą jest akceptowanie decyzji o udziale (lub jego braku) innych osób w proteście.

Okazywanie obywatelskiego nieposłuszeństwa wymaga przede wszystkim solidarności i wsparcia, a także zrozumienia decyzji innych osób o stopniu zaangażowania w popieranie postulatów.

RPO przypomina rządzącym standardy zgromadzeń spontanicznych

  • Obywatele mają prawo do zgromadzeń spontanicznych, co ma szczególne znaczenie w kontekście decyzji w sprawie aborcji – podkreśla RPO
  • Obecna sytuacja społeczna oraz zaangażowanie społeczeństwa powoduje, że reakcja na tę decyzję Trybunału Konstytucyjnego musi być natychmiastowa
  • Adam Bodnar przypomina MSWiA i KSP standardy ochrony zgromadzeń spontanicznych
  • Jest bowiem zaniepokojony użyciem środków przymusu wobec demonstrantów oraz ich zatrzymaniami poprzedniego wieczora

Rzecznik Praw Obywatelskich z własnej inicjatywy podjął sprawę działań policji wobec uczestników zgromadzenia spontanicznego w nocy z 22 na 23 października 2020 r. – reakcji społecznej na rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.

Poważne zaniepokojenie RPO wzbudziły zwłaszcza wątpliwości co do  proporcjonalności użycia środków przymusu bezpośredniego, w tym gazu łzawiącego, wobec demonstrantów oraz znaczna liczba zatrzymanych.

Poprosił Komendę Stołeczną Policji o informacje dotyczące działań funkcjonariuszy, w tym:

  • jakie były podstawy faktyczne i prawne podjęcia interwencji oraz jak przebiegała;
  • czy używano środków przymusu bezpośredniego, jakie i w odniesieniu do ilu osób; w jaki sposób ustalono czy były one adekwatne;
  • ile osób zatrzymano, jakie były podstawy faktyczne i prawne tego, jak długo zatrzymani byli faktycznie pozbawieni wolności, czy wnieśli do sądu zażalenia na zatrzymanie;
  • w stosunku do ilu osób skierowano notatki policyjne do inspektoratów sanitarnych, jaka była podstawa prawna przekazania zawartych w notatkach danych osobowych;
  • ile osób wylegitymowano i jaka była tego podstawa faktyczna;
  • jakie dalsze czynności podjęto lub planuje się wobec zatrzymanych i wylegitymowanych. 

Mając na uwadze, że zapowiedziano  kolejne manifestacje, będące zgromadzeniami spontanicznymi, RPO przypomina i KSP, i MSWiA obowiązujące standardy ochrony zgromadzeń, także spontanicznych. Wniósł o
o ich zastosowanie.

Zasady zgromadzeń spontanicznych

Poprzednie i kolejne zgromadzenia publiczne muszą odbyć się w formie zgromadzeń spontanicznych, gdyż nawet procedura zgromadzenia uproszczonego wymaga notyfikacji 3 dni przedtem, co nie jest możliwe. A obecna sytuacja społeczna oraz zaangażowanie społeczeństwa, dla którego decyzja TK jest niezwykle istotna, powoduje, że reakcja na jego wydanie musi być natychmiastowa.

Na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z 9 października 2020 r. istnieje możliwość organizowania zgromadzeń publicznych, przy czym maksymalna liczba uczestników nie może być większa niż 10 osób – w obszarze czerwonym oraz 25 osób – w obszarze żółtym. Utrzymano jednak całkowity zakaz zgromadzeń spontanicznych, niezależnie od liczebności ich uczestników.

Z art. 57 Konstytucji RP wynika, że każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać ustawa. Dopuszczalne warunki ograniczenia wolności zgromadzeń wynikają z ogólnej klauzuli zawartej w art. 31 ust. 3 Konstytucji RP.

Oceniając z perspektywy konstytucyjnej zakaz organizowania zgromadzeń spontanicznych – wprowadzany kolejnymi rozporządzeniami – należy postawić mu szereg zarzutów. Przede wszystkim niedopuszczalne jest nadanie regulacji ustawowej dotyczącej przekazania do rozporządzenia materii wolności zgromadzeń charakteru blankietowego i odesłanie w całości tej materii do uregulowania w rozporządzeniu , a taki właśnie charakter ma art. 46 ust. 4 pkt 4 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Zakaz został jednak wprowadzony rozporządzeniami, a nie ustawą.

A zgromadzenia spontaniczne są dozwoloną i prawnie chronią formą zgromadzeń. Zakaz organizacji zgromadzeń spontanicznych w drodze rozporządzenia należy oceniać pod kątem jego zgodności z art. 31 ust. 3 Konstytucji, zgodnie z którym ograniczenia praw i wolności mogą wynikać jedynie z ustawy i każdorazowo muszą spełniać test proporcjonalności w demokratycznym państwie prawa.

Jak podkreślał Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z 3 kwietnia 2007 r.  (Bączkowski przeciwko Polsce): „taka jest właśnie natura debaty demokratycznej, gdzie termin odbywania się publicznych zgromadzeń mających na celu wygłoszenie opinii może mieć kluczowe znaczenie dla politycznej i społecznej wagi zgromadzeń. (…) Jeżeli zgromadzenie publiczne organizowane jest w terminie, w którym dane zagadnienie społeczne straciło już swoje znaczenie w bieżącej debacie społecznej lub politycznej, waga takiego zgromadzenia może się znacząco obniżyć. Wolność zgromadzania się, jeżeli nie można z niej korzystać we właściwym czasie, traci swoje znaczenie.”

Również w opinii RPO spontaniczność pewnych zgromadzeń jest gwarantem skutecznej krytyki, protestu, czy aktywnego zwrócenia uwagi opinii publicznej na dany problem. Możliwość spontanicznego zgromadzenia stwarza dodatkowy mechanizm skutecznej kontroli społecznej, jest ważnym elementem demokracji bezpośredniej.

Policja zobowiązana jest chronić wszystkich uczestników pokojowych manifestacji i kontrmanifestacji  (które są realizowane w granicach prawa) niezależnie od wyrażanych przez nich poglądów i dbać o to aby w trakcie demonstracji nie dochodziło do aktów przemocy. W przypadkach, w których doszło do zaniedbań policji w zakresie ich obowiązków względem manifestantów, w tym bierności policji wobec naruszeń praw uczestników zgromadzeń, odpowiedzialni za to funkcjonariusze powinni ponieść odpowiedzialność karną i dyscyplinarną.

Podejmowane przez policję działania wobec uczestników zgromadzeń publicznych powinny być adekwatne do stwierdzonych naruszeń. Nie może zatem karać manifestantów za wyrażanie swoich poglądów w formie okrzyków, za pomocą transparentów, megafonów, jeżeli przybierają one postać pokojowego manifestowania. Pojedyncze niepokojowe, nawet agresywne, zachowania uczestników zgromadzenia nie mogą prowadzić do pociągania do odpowiedzialności zbiorowej i do szerokiego użycia środków przymusu bezpośredniego, czy rozwiązania zgromadzenia. Zachowania pojedynczych uczestników nie świadczą bowiem o niepokojowym charakterze całego zgromadzenia.

Także zastosowane przez policję wobec uczestników zgromadzeń publicznych środki przymusu bezpośredniego powinny być proporcjonalne i adekwatne. Również przyjęte metody zabezpieczenia zgromadzenia – np. odgradzanie zgromadzeń betonowymi ogrodzeniami, taktyka przetrzymywania manifestantów w tzw. „kotle” – powinny mieć miejsce w sytuacjach wyjątkowych, koniecznych, mających na celu odizolowanie osób agresywnych lub łamiących prawo.

Nieproporcjonalność, a w szczególności sytuacje nadużycia środków przymusu bezpośredniego każdorazowo musi pociągać za sobą odpowiedzialność karną i dyscyplinarną funkcjonariuszy.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button