NADCHODZI ARMAGEDON DLA RUCHU LOTNICZEGO CARGO NAD POLSKĄ
Już w najbliższych tygodniach może dojść do paraliżu ruchu lotniczego cargo. Pogłębiający się kryzys w PAŻP na linii p.o. Prezesa Janusza Janiszewskiego – związki zawodowe spowodował, że ponad 82% pracowników (ACC i APP Warszawa) rozwiązało umowy o pracę, łącznie 175 z 208 kontrolerów ruchu lotniczego. Najwięksi polscy i światowi przewoźnicy, w przypadku braku porozumienia, będą musieli liczyć się z poważnymi opóźnieniami, a wręcz paraliżem dostaw.
Ruch lotniczy cargo na świecie
Ogólnobranżowe tonokilometry cargo (CTK) wzrosły o 9,4% w październiku 2021 roku w porównaniu do tego samego miesiąca w 2019 r. jak podaje IATA w swoim raporcie. W ciągu ostatnich miesięcy wolumeny ładunków lotniczych wykazywały tendencję wzrostową. Lotnicze przewozy towarowe korzystają z dogodnych warunków panujących w łańcuchach dostaw, zwłaszcza na potrzeby szybkiego dostarczania towarów przez przedsiębiorstwa . Oczekuje się, za danymi Światowej Organizacji Handlu, że globalnie handel w tym roku wzrośnie o 9,5 proc., a w przyszłym roku o 5,6 proc.
Cargo w Polsce na wznoszącej
Pozytywny trend i wzrosty światowe mają również swoje odzwierciedlenie jeśli popatrzymy na ilości obsłużonego cargo on board (w kg) w polskich portach lotniczych w ruchu krajowym i międzynarodowym w trzech kwartałach lat 2020-2021:
• 94 670 208 (2021)
• 71 426 012 (2020)
• Dynamika: (+32,5%)
„Średnio kontroler ruchu lotniczego obsługuje jednocześnie 15-21 samolotów w jednym sektorze kontroli. Obecnie Polska podzielona jest na 16 sektorów, co oznacza, że jeżeli nie będzie zapewniona pełna obsada stanowisk kontrolerskich opóźnienia w ruchu będą trudne do przewidzenia, a być może co drugi samolot w ogóle nie wyleci.
Kryzys w PAŻP związany z masowymi odejściami, nie dotyczy tylko kontrolerów obszaru dotyczy również kontrolerów zbliżania najważniejszych polskich lotnisk.
Jeśli tak drastycznie zmniejszy się liczba kontrolerów, to nawet wprowadzony bardzo ryzykowny system pracy SPO nie pozwoli na przepustowość taką jaką mamy obecnie. W efekcie już w marcu i kwietniu będziemy obserwować opóźnienia w obsłudze samolotów cargo należących m.in. do Polskich Linii Lotniczych LOT SA Cargo, DHL Global Forwarding, DB Schenker, czy UPS. Sytuacja w PAŻP może wpłynąć na ograniczenia w ruchu lotniczym nad Polską i polskimi lotniskami, przerwanie niektórych łańcuchów dostaw, co potencjalnie niesie ryzyko kosztów i odszkodowań o jakie firmy będą występować” – powiedział Maciej Bartosz Sosnowski, Przewodniczący ZZKRL.
Istota sporu w PAŻP
Od 23 grudnia 2021 toczy się spór zbiorowy w PAŻP. Podstawą sporu jest organizacja pracy kontrolerów ruchu lotniczego, informatorów służby informacji powietrznej oraz personelu wsparcia operacyjnego. Z powodu drastycznego spadku w zakresie kultury bezpieczeństwa, prowadzonego procesu zwolnień grupowych i wypowiedzeń zmieniających w połączeniu z wprowadzeniem nowych zasad wynagradzania, ponad 86% pracowników APP Warszawa oraz 81% pracowników ACC Warszawa rozwiązało umowy o pracę.
Kwestie sporne dotyczą m.in. SPO czyli pojedynczo obsługiwanego stanowiska przeznaczonego dla dwóch kontrolerów, notorycznego nierespektowania raportów bezpieczeństwa i fatalną atmosferę w pracy. Postulatem ZZKRL jest odstąpienie od zmian niektórych postanowień wprowadzonego regulaminu pracy, wycofanie się przez Ministerstwo Infrastruktury z prac legislacyjnych związanych z podniesieniem nominału czasu pracy i odebrania konstytucyjnego prawa do strajku.
„Proces się rozpoczął i nieuchronnie zmierza do zapaści. Tym samym, nie jesteśmy w stanie określić wielkości opóźnień w ruchu lotniczym spowodowanych brakami kadrowymi personelu operacyjnego. Przyczyną opóźnień, które wystąpiły pod koniec grudnia ubiegłego roku, oraz które występują obecnie, jest wadliwa organizacja pracy przez kierownictwo PAŻP” – podsumował Sosnowski, Przewodniczący ZZKRL.