POLSKA

Prezydent Duda podpisał ustawę o finansowaniu in vitro. Pomimo nacisku Episkopatu

Polskie rodziny

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o finansowaniu in vitro z budżetu państwa.

Długo „zastanawiał się” nad tą decyzją, bo zajęło to aż tydzień. Wcześniej pisowski prezydent wszystko podpisywał natychmiast.

Na finansowanie zapłodnienia pozaustrojowego zostanie przeznaczone co roku minimum 500 mln zł. Minister zdrowia będzie odpowiedzialna za ten program.

W 2015 roku rząd PiS zlikwidował tę metodę, bo to m.in. „niezgodne z wiarą”.

„Podejmując decyzję o podpisaniu ustawy z dnia 29 listopada 2023 r. (błąd językowy – red.) o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, będącej inicjatywą obywatelską, Prezydent brał pod rozwagę fakt, że metoda in vitro w ocenie części społeczeństwa budzi wątpliwości natury etycznej. Wobec wyzwań demograficznych, dążąc do zapewnienia równych szans wszystkim walczącym z problemem niepłodności, także tym chcącym korzystać z innych metod leczenia, Prezydent zapowiada złożenie projektu ustawy zapewniającego finansowanie ich ze środków publicznych” – napisano na stronie internetowej prezydenta.

Pseudotwory Tadeusza Rydzyka napisały, że „cywilizacja śmierci odniosła sukces”.

Przewodniczący Episkopatu zwrócił się do prezydenta RP o odmowę podpisania ustawy z 29 listopada br.

„Zwracam się z uprzejmą prośbą o odmowę podpisania ustawy z dnia 29 listopada 2023 r. o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych i przekazanie jej do ponownego rozpoznania przez Sejm lub skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w liście do Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Ustawa przewiduje, że „minister właściwy do spraw zdrowia opracowuje, wdraża, realizuje i finansuje program polityki zdrowotnej leczenia niepłodności obejmujący procedury medycznie wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe prowadzone w ośrodku medycznie wspomaganej prokreacji” (16a).

Przewodniczący Episkopatu zwrócił w liście uwagę, że „Episkopat wielokrotnie zabierał głos w sprawie zapłodnienia pozaustrojowego, które nie jest metodą leczenia niepłodności”.

Abp Gądecki zwrócił uwagę, że Kościół w swoim nauczaniu odwołuje się zarówno do argumentów prawno-naturalnych jak i religijnych. „Ludzkie życie jest wartością podstawową i niezbywalnym dobrem. Domaga się zatem bezwzględnej ochrony, a więc niezależnie od okresu i jakości życia człowieka. Metoda in vitro tymczasem jest eksperymentowaniem na człowieku, jego swoistą +produkcją+ stanowiącą +formę zawładnięcia życiem ludzkim+” – ocenił Przewodniczący KEP.

Abp Gądecki zaznaczył, że „bezpłodność jest ciężką próbą”. Dlatego też „konieczne jest stworzenie narodowego programu prawdziwego leczenia niepłodności. Współczesna medycyna wskazuje bowiem jasno, że usunięcie medycznych lub psychologicznych przyczyn niepłodności daje znacznie większe szanse na urodzenie zdrowego dziecka niż procedury sztucznie wspomaganego rozrodu”.

Przewodniczący KEP podkreślił jednocześnie, że każde z dzieci poczętych metodą in vitro „stworzone jest na +obraz i podobieństwo+ Boga i obdarzone przyrodzoną ludzką godnością. Każde należy przyjąć z miłością i szacunkiem, na który zasługują tak samo jak dzieci poczęte naturalnie”.”

Kiedy zakończy się wtrącanie w życie Polaków od osób ze zmyślonej religii?! Jest to najgorsza sekciarska mafia w dziejach historii – zabijanie niewinnych (krucjaty, palenie na stosach, itd.), wszechobecne pedofilstwo, pazerność na pieniądze, itp. Dobrze, że już większość młodych osób zerwało z tym czymś całkowity kontakt.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button