Wniosła ogromny wkład w sukces serialu Netflixa „Stranger Things”. Małgosia Turzańska.
To właśnie ona wykreowała inspirowany latami 80. kultowy wizerunek uwielbianej przez widzów Jedenastki. Jak sama mówi: Kocham filmy twardo osadzone w rzeczywistości, w których nagle pojawia się pewien magiczny element: otwierający nowe możliwości, wprowadzający widzów w inny wymiar. Moim marzeniem byłaby praca przy adaptacji „Mistrza i Małgorzaty” Michaiła Bułhakowa.
Urodzona i wychowana w Krakowie. Pierwsze kroki na planie filmowym stawiała, jako asystentka, u boku Agnieszki Holland. Szybko jednak odkryła, że Jej prawdziwa pasja to kostiumy. Małgosia Turzańska ukończyła studia na Wydziale scenografii i kostiumu na praskim DAMU oraz Tisch School of the Arts w Nowym Jorku. Obecnie jest jedną z najbardziej wziętych polskich kostiumografek w Nowym Jorku. Projektuje dla filmu, telewizji, teledysków, spektakli tanecznych i teatralnych. Współpracowała przy takich produkcjach, jak nominowany do Oscara® „Aż do piekła” z Jeffem Bridgesem i Chrisem Pine, „Plan Maggie” z Gretą Gerwig, Ethanem Hawke i Julianne Moore, czy „Wydarzyło się w Teksasie” z Rooney Marą i Casey Affleckiem.
Jakimi cechami, zdaniem Małgosi, powinien być obdarzony dobry kostiumograf? Klucz to wyobraźnia i pasja. Zamiłowanie do nurkowania w zatęchłych, przecenionych tkaninach w poszukiwaniu skarbów. Gotowość do wykonania krawieckich poprawek na ostatnią chwilę. Odnajdywanie radości we wschodach słońca – mimo konieczności wstawania o nieludzkich godzinach. Kreatywność w rozwiązywaniu problemów. Ale najważniejsze jest zrozumienie, że początkowy szkic często nie ma nic wspólnego z efektem końcowym.
Może właśnie dlatego Małgosia Turzańska podjęła się współpracy z Lynne Ramsay przy „Nigdy cię tu nie było”. Historia pełnego sprzeczności mężczyzny (Joaquin Phoenix) z mroczną przeszłością to pełen pasji i gniewu thriller z hipnotyzująca muzyką Jonny’ego Greenwooda z zespołu Radiohead. Małgosia doskonale wyczuła klimat miejskich przestrzeni pokazanych w filmie i tajemniczą, nieoczywistą naturę bohaterów – dodając do swojego portfolio kolejny świetny projekt.
(org.)