Skrajną nieodpowiedzialnością wykazała się kierująca bmw.
Kobieta na jednej z ulic Ostrołęki straciła panowanie nad autem, zjechała na chodnik, gdzie potrąciła nastolatkę, która na szczęście nie doznała poważnych obrażeń ciała.
Przeprowadzone badanie alkomatem kierującej szybko wskazało prawdopodobną przyczynę tego zdarzenia – miała ona w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Wraz z nią w bmw podróżowały dzieci w wieku 3 i 5 lat. Policjanci zatrzymali już jej prawo jazdy. Niebawem odpowie ona za swoje postępowanie przed sądem.
Wczoraj (7 lipca) o godzinie 21:30 dyżurny ostrołęckich policjantów otrzymał zgłoszenie dotyczące potrącenia pieszej. Na miejsce skierowano służby ratunkowe oraz policjantów z ostrołęckiego Wydziału Ruchu Drogowego.
Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy 29-letnia ostrołęczanka kierująca bmw, jadąc ul. 11 Listopada straciła panowanie nad autem, zjechała na chodnik i uderzyła w ogrodzenie. Następnie potrąciła będącą na chodniku nastolatkę prowadzącą rower.
Piesza została zabrana do szpitala, na szczęście według wstępnych ustaleń nie doznała poważnych obrażeń ciała. Przeprowadzone badanie trzeźwości kierującej wykazało w jej organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Okazało się, że 29-latka przewoziła 2 małych dzieci w wieku 3 i 5 lat. Dzieci zostały przekazane pod opiekę członkom rodziny. Kobiecie zatrzymano prawo jazdy, natomiast bmw odholowano na policyjny parking.
Apelujemy do kierowców o odpowiedzialność za tzw. kółkiem. Jazda pod wpływem alkoholu, bądź środków odurzających, to jedna z najgorszych decyzji, jaką możemy podjąć w naszym życiu. Może ona przyczynić się do tragedii niewinnych osób.
Pamiętajmy, że jako kierowcy jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale także pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego.
Niebawem kierującą bmw czeka wysoka odpowiedzialność karna i finansowa mogąca wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
