WARSZAWA

Obywatele Afganistanu z dziećmi zatrzymani w naczepie TIR-a

Mazowieckie

Wczoraj, policjanci mińskiej komendy ujawnili w naczepie jednej z ciężarówek zaparkowanej na parkingu w Grębiszewie, 11 osób narodowości afgańskiej.

Funkcjonariusze zaopiekowali się tą grupą, podali gorącą herbatę, a wójt gminy Mińsk Mazowiecki zorganizował dla nich ciepły posiłek. Sprawę przejęli funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy wykonali dalsze czynności służbowe.

18.02.2021 r. kilka minut po godzinie 8:00, oficer dyżurny mińskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w naczepie jednej z ciężarówek zaparkowanych przy drodze krajowej nr 50 w Grębiszewie, mogą znajdować się ludzie. Na miejsce pilnie skierował patrol.

Policjanci bardzo szybko pojawili się na miejscu. Z zebranych informacji wynikało, że kierowca TIR-a, obywatel Turcji, podczas jazdy usłyszał w pewnym momencie wołanie o pomoc dochodzące z jego naczepy. Powiadomił pracodawcę, który tę informację przekazał służbom.

Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia kierowca ciężarówki w obecności funkcjonariuszy zerwał plombę zabezpieczającą ładunek. Po otwarciu drzwi, mundurowi ujawnili w środku 9 dorosłych osób z dwojgiem sześcioletnich dzieci. Nie mieli żadnych dokumentów i zezwoleń na pobyt. Ze wstępnych informacji wynikało, że mogli jechać w naczepie od kilkunastu godzin.

Policjanci podali im gorącą herbatę, a w działania włączył się wójt gminy Mińsk Mazowiecki, który zorganizował ciepły posiłek w pobliskim barze.

Wszyscy przekroczyli granicę Polski od strony Słowacji, ukryci w naczepie TIR-a na tureckich numerach rejestracyjnych. Z oświadczeń cudzoziemców wynika, że do pojazdu wsiedli w Rumunii dzięki pomocy nieznajomemu mężczyźnie, który miał zorganizować dalszą podróż do Niemiec za kwotę 1 500 EUR.

W sprawie został również przesłuchany w charakterze świadka kierowca ciężarówki – obywatel Turcji, który o całym incydencie nie miał pojęcia, do chwili postoju na polskim parkingu. Po zakończonych czynnościach, mężczyźnie zezwolono na kontynuację podróży.

Dalsze czynności wykonywali funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy zaopiekowali się grupą cudzoziemców. Będą także ustalać wszelkie okoliczności sprawy.
(KSP)

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button