ŚWIAT

Niemiecki raport. Katastrofa ekologiczna w Odrze. Winny człowiek

Rzadki jesiotr bałtycki w Odrze

Najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci ryb w Odrze jest nagły wzrost zawartości soli, co wraz z innymi czynnikami doprowadziło do masowego wzrostu glonów słonawych, które są trujące dla ryb.Niemiecki raport. Katastrofa ekologiczna w Odrze.

Wynika to z opublikowanego 30 września raportu niemieckiej grupy ekspertów. Glony wodne słonawe – Prymnesium parvum, nazywane też złotymi algami wytwarzają toksyczną substancję, która jest śmiertelna dla ryb i innych organizmów wodnych. Jednocześnie ze względu na brak dostępnych informacji eksperci musieli pozostawić otwartą przyczynę nienaturalnie wysokiego zasolenia. Nie jest również jasne, w jaki sposób słonawe glony wodne, które normalnie występują w wodach przybrzeżnych, dostały się w głąb lądu. Wyniki polskiego raportu zostały zaprezentowane w Warszawie.

Federalna minister środowiska Niemiec Steffi Lemke: „Śmierć ryb w Odrze to poważna katastrofa ekologiczna. Została spowodowana działalnością człowieka, co jest głównym ustaleniem. Według ekspertów, przyczyną śmiertelności ryb są zrzuty soli. Wysoka zawartość soli w Odrze i inne czynniki doprowadziły do ​​masowego rozmnażania się glonu słonawego, którego trucizna była śmiertelna dla ryb. Ten niszczycielski łańcuch skutków jest najbardziej prawdopodobny dla ekspertów, jednak pytania pozostają bez odpowiedzi. Oprócz określenia przyczyn nacisk kładziony jest przede wszystkim na rewitalizację Odry. Federalne Ministerstwo Środowiska będzie wspierać dotknięte regiony, na przykład w celu analizy wszystkich szkód w środowisku, promowania renaturyzacji i sposób na udaną regenerację. Dlatego szukam wymiany z moim polskim kolegą, aby promować to zrozumienie i współpracować mnie do uzgodnienia kolejnych kroków. Rewizja planu ostrzegania i alarmowania dla Odry już się rozpoczęła. Oczywiste jest również, że śmiertelność ryb to nie tylko problem w Odrze. W obliczu kryzysu klimatycznego musimy poważnie przeanalizować, czego możemy się spodziewać po naszych rzekach w przyszłości. Musimy sprawdzać i ograniczać zrzuty substancji, np. z oczyszczalni ścieków, do rzek. Omówię to z krajami związkowymi w listopadzie”.

Lilian Busse, wiceprzewodnicząca UBA i szefowa niemieckiej delegacji: „Możemy ostatecznie potwierdzić naszą hipotezę dopiero po ocenie raportu z śledztwa z Polski. Ważne jest dalsze wzmacnianie odporności ekosystemu łęgowego na zmiany klimatu. W czasach ze względu na zmiany klimatyczne z długimi okresami bez opadów i wysokimi temperaturami różnorodne sposoby użytkowania naszych rzek są przeciążone. Ramowa dyrektywa wodna UE wymaga dobrego stanu jednolitych części wód i zawiera zakaz ich pogarszania. Dobry stan wzmocniłby odporność rzek, a jednocześnie uchroniłby przed powodziami i poprawiłby niski poziom wód. Niezbędne środki muszą teraz zostać wdrożone tak szybko, jak to możliwe”.

Wysokie stężenie soli w Odrze

Gwałtownie rosnące stężenie soli w Odrze oraz promieniowanie słoneczne sprzyjały szybkiemu wzrostowi glonów z gatunku Prymnesium parvum. Jak wynika z raportu niemieckich ekspertów, świadczą o tym liczne niemieckie próbki wody i zdjęcia satelitarne. Ta słonawa alga wodna i wytwarzana przez nią toksyna algowa prymnezyna mogą być wyraźnie zidentyfikowane za pomocą badań mikroskopowych i biologii molekularnej. Wciąż nie wiadomo, w jaki sposób glony, które faktycznie występują w słonej, słonawej wodzie w pobliżu wybrzeża, przedostały się do Odry. Wiadomo również z innych rzek w Niemczech, że zbiorniki wodne mają czasami zbyt wysoką zawartość soli. Na przykład zasolenie Werry od dziesięcioleci jest znacznie zbyt wysokie, co jest spowodowane zrzutami soli z wydobycia potażu. Ale dlaczego zasolenie w Odrze wzrosło tak szybko i w takim stopniu muszą pokazać wyniki polskich badań.

Autorzy niemieckiego raportu zbadali dużą liczbę hipotez dotyczących przyczyny śmiertelności ryb. W rezultacie, najbardziej prawdopodobną przyczyną wydaje się być interakcja wysokiej zawartości soli i masowego rozmnażania się toksycznych słonawych glonów wodnych w akwenach, które już zostały napiętnowane przez kryzys klimatyczny. Inne przyczyny śmiertelności ryb okazały się mało prawdopodobne.

Federalny Instytut Hydrologii (BfG) zbadał wody Odry pod kątem metali ciężkich i ponad 1200 potencjalnie szkodliwych chemikaliów za pomocą tak zwanej analizy niedocelowej. Choć w Odrze wykryto wiele połączeń, nie mogą one doprowadzić do masowego wyginięcia, przynajmniej pojedynczo. Niezwykle wysokie stężenia stwierdzono również dla niektórych związków, które mogły wywołać zakwity glonów wywołane solą, ale nie powodowały śmierci ryb.

Zdaniem grupy ekspertów, aby uniknąć długotrwałych skutków, należy zadbać o to, aby glony nie rozmnażały się ponownie w Odrze i innych rzekach. Wiceprezes UBA Lilian Busse: „Musimy zapobiec rozprzestrzenianiu się słonawych glonów wodnych w rzekach takich jak Werra i Łaba. Powinniśmy również dokonać przeglądu pozwoleń na zrzut chemikaliów i słonej wody.” Analiza niedocelowa zastosowana w badaniach w Odrze jest bardzo obiecująca. Ich zastosowanie jest już testowane na Renie. Śmiertelność ryb w Odrze jest również okazją do przeglądu i korekty planów ostrzegania oraz alarmowania głównych rzek.

Ważnym zadaniem w przyszłości będzie renaturacja Odry jako siedliska rzadkich gatunków oraz jako źródła ważnych usług ekosystemowych dla miejscowej ludności. W związku z tym Federalne Ministerstwo Środowiska kontynuuje obecnie realizację projektu w ramach Federalnego Funduszu Ochrony Przyrody. Projekt ten ma na celu rejestrację szkód w ekosystemie, monitorowanie naturalnej regeneracji i położenie podwalin pod skuteczne działania w zakresie renaturyzacji.

Rzadki jesiotr bałtycki w Odrze

Rybacy znad Odry, ze względu na swoją specjalistyczną wiedzę, będą odgrywać ważną rolę w realizacji projektów, a następnie również otrzymywaliby wynagrodzenie za swoje usługi. Rzadki jesiotr bałtycki został również dotknięty toksynami z alg. Gatunek ten już wymarł w Europie i miał zostać ponownie wprowadzony do Odry w ramach trwającego od 2006 roku projektu przesiedleńczego. Powodzenie tych działań jest obecnie poważnie zagrożone przez katastrofę Odry. BMUV zamierza krótkoterminowo wesprzeć finansowo projekt dotyczący jesiotra w Meklemburgii-Pomorzu Przednim i Brandenburgii, aby zredukować wyrządzone szkody, przede wszystkim przez zarybianie młodymi jesiotrami.

BMUV będzie nadal wspierać i rozwijać bieżące działania krajów związkowych oraz inicjatywy stron trzecich w zakresie planowania i realizacji działań na Odrze w ramach federalnego programu Blaues Band Deutschland (program wsparcia Auen). Punktem kontaktowym jest studium wykonalności „Niebieska Wstęga – Pilot Odra” zlecone przez Krajowy Urząd Ochrony Środowiska Brandenburgii (LfU) oraz wstępne pomysły organizacji ekologicznych na wdrożenie działań. Ponadto obecnie analizowany jest „program działań odrzańskich”, który powinien przede wszystkim koncentrować się na renaturyzacji krajobrazu nadodrzańskiego.

W połowie sierpnia federalna minister środowiska Steffi Lemke i jej polska koleżanka Anna Moskwa powołały niemiecko-polską grupę ekspertów do zbadania przyczyn katastrofy na Odrze. Połowa grupy ekspertów składała się z ekspertów z Niemiec, a połowa z Polski. Niemieckiej delegacji przewodniczyła Federalna Agencja Środowiska, która również napisała opublikowany dziś raport. Istotny wkład w przygotowanie raportu wniósł Federalny Instytut Hydrologii. Ponadto w skład delegacji niemieckiej wchodzili przedstawiciele różnych urzędów państwowych. Strona polska zamówiła raport naukowy, który został opublikowany równolegle. Działalność niemiecko-polskiej grupy roboczej kończy się wraz z publikacją raportów.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button