KOSZYKÓWKA

NBA. Wygrana San Antonio Spurs z Phoenix Suns. Jeremy Sochan z najlepszym spotkaniem

Baketball

San Antonio Spurs kończą serię spotkań na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych drugim z rzędu zwycięstwem nad Phoenix Suns.

Tym razem podopieczni trenera Gregga Popovicha wygrali 132:121.

Jeremy Sochan rozpoczął mecz w wyjściowej piątce. Spędził na parkiecie 26 minut. Zdobył 14 punktów i miał dziewięć asyst, pięć zbiórek oraz jeden blok.
Jeremy Sochan był czwartym najlepszym punktującym w zespole. Są to najlepsze liczby dla Polaka w tym sezonie NBA.

Stworzenie przestrzeni i asysta przy trójce


Dobre podanie i kolejna asysta – Spurs zaczęli od 13:0!


Wembanyama mógł liczyć dziś na Sochana


W przeciwieństwie do pierwszego spotkania w Arizonie tym razem to Spurs zdecydowanie lepiej zaczęli to spotkanie. Seria trafień przede wszystkim SochanaVictora Wembanyamy i Devina Vassella pozwoliła przyjezdnym z Teksasu na objęcie 21-punktowego prowadzenia (18:39).

W drugiej kwarcie Suns wciąż nie byli w stanie nawiązać walki. San Antonio kontynuowali swoją dominację i w pewnym momencie ich przewaga wynosiła nawet 27 „oczek” (28:55).

Na przerwę Spurs schodzili z 20-punktową zaliczką, ale w drugiej połowie musieli radzić sobie już bez Vassella, który opuścił parkiet z powodu kontuzji.

Devin Booker i Kevin Durant napędzali ataki swojego zespołu i stopniowo zmniejszali straty. To jednak trójka Bates-Diopa doprowadziła do remisu 116:116. Wydawało się, że rozpędzeni Suns są w doskonałej sytuacji, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Pięcioma punktami z rzędu odpowiedział jednak Wembanyama, a chwilę później po bloku Jeremy’ego Sochana na Bookerze Francuz dorzucił jeszcze dwa trafienia, w tym jedno po asyście Polaka (116:128).

Phoenix mieli jeszcze czas na reakcję, ale ich ofensywna nie funkcjonowała już tak skutecznie i Spurs utrzymali prowadzenie do końcowej syreny.

– Dwa z rzędu zwycięstwa w Phoenix. Tak trzymać! Teraz wracamy do San Antonio. Potrzebuję waszej energii. Do boju, Spurs! – zwrócił się do kibiców Sochan.

Bohaterem spotkania był Victor Wembanyama, który zdobył 38 punktów i miał 10 zbiórek.

Double-double zanotował też Tre Jones (12 punktów, 10 asyst), z kolei Zach Collins dorzucił 19 „oczek”.

Po stronie Suns najlepiej wypadł Devin Booker, autor 31 punktów i 13 asyst. Kevin Durant zdobył 28 punktów.

Skrót meczu

Na ten moment Spurs z bilansem 3-2 zajmują 8. pozycję w tabeli Konferencji Zachodniej.

Kolejny mecz zespół Gregga Popovicha rozegra w niedzielę o godzinie 21:30 czasu polskiego. Rywalami „Ostróg” będą Toronto Raptors.

Najbliższe mecze San Antonio Spurs:

5 listopada (niedziela): San Antonio Spurs – Toronto Raptors godz. 21:30

6/7 listopada (noc z poniedziałku na wtorek): San Antonio Spurs – Indiana Pacers godz. 01:00

8/9 listopada (noc ze środy na czwartek): New York Knicks – San Antonio Spurs godz. 01:30

10/11 listopada (noc z piątki na sobotę): San Antonio Spurs – Minnesota Timberwolves godz. 02:00

12/13 listopada (noc z niedzieli na poniedziałek): San Antonio Spurs – Miami Heat godz. 01:00

5 meczów na żywo bez zarywania nocy

W tym sezonie aż pięć razy Spurs będą grali w niedzielne popołudnie, abyśmy my w Europie mogli obejrzeć ich mecz na żywo.

5 listopada (niedziela) godz. 21:30: San Antonio Spurs – Toronto Raptors

17 grudnia (niedziela) godz. 21:30: San Antonio Spurs – New Orleans Pelicans

7 stycznia (niedziela) godz. 19:00: Cleveland Cavaliers – San Antonio Spurs

15 stycznia (poniedziałek) godz. 21:30: Atlanta Hawks – San Antonio Spurs

14 kwietnia (niedziela) godz. 21:30: San Antonio Spurs – Detroit Pistons

*godziny według czasu polskiego, gospodarz jako pierwszy

Terminarz meczów znajdą Państwo na stronie Spurs – https://www.nba.com/spurs/schedule

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button