Nowy sezon NBA rozkręca się. San Antonio Spurs kontynuują swoją podróż po zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.
Minionej nocy zespół prowadzony przez Gregga Popovicha pokonał Phoenix Suns 115:114 po niesamowitej końcówce i zwycięskim rzucie Keldona Johnsona na dwie sekundy przed ostatnią syreną.
Koszykarz Jeremy Sochan ponownie rozpoczął mecz w wyjściowej piątce, a w sumie spędził na parkiecie 30 minut. W tym czasie zanotował osiem punktów, siedem zbiórek oraz pięć asyst i żadnej straty.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy od początku spotkania stopniowo budowali przewagę. W pierwszej połowie świetnie dysponowani byli przede wszystkim Kevin Durant, Grayson Allen oraz Eric Gordon, którzy zdobyli łącznie 44 punkty, czyli niemal tyle, ile cały zespół Ostróg (63:45).
THE PLAY THAT SEALED THE W! pic.twitter.com/pjBQXofTl3
— San Antonio Spurs (@spurs) November 1, 2023
Obraz gry zmienił się jednak po przerwie. Lepszą grę prezentował wówczas Keldon Johnson, dzięki któremu Spurs zaczęli odrabiać straty.
Jeszcze na minutę przed końcem Suns prowadzili 114:109 i nic nie zapowiadało takich emocji.
Na 6,8 sekundy przed ostatnią syreną Victor Wembanyama zdołał zebrać piłkę po rzucie zza łuku Devina Vassella i momentalnie wpakował ją do kosza. Przewaga Suns wynosiła wówczas już tylko jeden punkt (114:113). Phoenix wznowili grę zza linii końcowej i odpowiedzialność spadła na Kevina Duranta. Czujność zachował jednak Keldon Johnson, który zdołał odebrać piłkę z rąk gwiazdy Suns i po ataku na kosz zapewnił Spurs zwycięstwo.
Kluczem do zwycięstwa Spurs była postawa Keldona Johnsona, który zdobył tej nocy 27 punktów. Victor Wembanyama i Devin Vassell dorzucili po 18 „oczek”. Po stronie świetnie prezentował się Kevin Durant, autor 26 punktów. Tym samym skrzydłowy „Słońc” jako 12. zawodnik w historii przekroczył granicę 27,000 punktów w NBA.
– To dopiero jeden mecz, ale świetnie odpowiedzieli na porażkę różnicą 30 punktów [z Los Angeles Clippers]. Jestem z nich niezwykle dumny. Popełniliśmy wiele błędów, ale to jest właśnie gra błędów, każdy zespół je popełnia. Graliśmy po prostu dalej i to jest w tej grupie najlepsze – komentował po meczu Gregg Popovich.
Skrót meczu
Ostatnie pięć minut gry
Spurs czeka teraz trzeci, czyli ostatni mecz ich serii wyjazdowych pojedynków na zachodnim wybrzeżu. W nocy z czwartku na piątek znów zmierzą się z Suns.
NBA. Najbliższe mecze San Antonio Spurs:
2/3 listopada (noc z czwartku na piątek): Phoenix Suns – San Antonio Spurs godz. 03:00
5 listopada (niedziela): San Antonio Spurs – Toronto Raptors godz. 21:30
6/7 listopada (noc z poniedziałku na wtorek): San Antonio Spurs – Indiana Pacers godz. 01:00
8/9 listopada (noc ze środy na czwartek): New York Knicks – San Antonio Spurs godz. 01:30
10/11 listopada (noc z piątki na sobotę): San Antonio Spurs – Minnesota Timberwolves godz. 02:00
5 meczów na żywo bez zarywania nocy
W tym sezonie aż pięć razy Spurs będą grali w niedzielne popołudnie, abyśmy my w Europie mogli obejrzeć ich mecz na żywo.
5 listopada (niedziela) godz. 21:30: San Antonio Spurs – Toronto Raptors
17 grudnia (niedziela) godz. 21:30: San Antonio Spurs – New Orleans Pelicans
7 stycznia (niedziela) godz. 19:00: Cleveland Cavaliers – San Antonio Spurs
15 stycznia (poniedziałek) godz. 21:30: Atlanta Hawks – San Antonio Spurs
14 kwietnia (niedziela) godz. 21:30: San Antonio Spurs – Detroit Pistons
*godziny według czasu polskiego, gospodarz jako pierwszy
Terminarz spotkań Spurs
Terminarz meczów znajdą Państwo na stronie Spurs – https://www.nba.com/spurs/schedule