Ambasadorowie NATO spotkali się w środę (16 listopada 2022 r.), aby zająć się wczorajszą eksplozją na wschodzie Polski na granicy z Ukrainą.
Do niej doszło, gdy Rosja rozpoczęła zmasowaną falę ataków rakietowych na Ukrainę.
Naczelny Dowódca Sił Sojuszniczych NATO w Europie generał Christopher Cavoli oraz ambasador Polski przy NATO Tomasz Szatkowski poinformowali członków Rady Północnoatlantyckiej o tym incydencie i toczącym się dochodzeniu.
„Od rozpoczęcia nielegalnej wojny Rosji na Ukrainie NATO wzmogło czujność na naszej wschodniej flance” – powiedział po spotkaniu sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Stwierdził, że musimy poczekać na wynik toczącego się śledztwa, ale „nic nie wskazuje na to, że był to efekt celowego ataku i nic nie wskazuje na to, że Rosja przygotowuje ofensywne działania wojskowe przeciwko NATO”. Dodał: „Nasza wstępna analiza sugeruje, że incydent został prawdopodobnie spowodowany przez ukraiński pocisk obrony powietrznej wystrzelony w celu obrony terytorium Ukrainy przed rosyjskimi pociskami manewrującymi. Ale pozwólcie mi wyjaśnić: to nie jest wina Ukrainy. Rosja ponosi ostateczną odpowiedzialność, ponieważ kontynuuje swoją nielegalną wojnę z Ukrainą”.
#NATO ambassadors met to address yesterday’s deadly explosion in #Poland. Allies expressed strong solidarity with our valued Ally Poland, and made clear that we will continue to support #Ukraine’s right to self-defence. We remain vigilant, calm & closely coordinated. pic.twitter.com/7LWd73xu6i
— Jens Stoltenberg (@jensstoltenberg) November 16, 2022
Sojusznicy jasno dali do zrozumienia, że nadal będą wspierać Ukrainę w jej prawie do samoobrony. Złożyli również najszczersze kondolencje z powodu tragicznej śmierci i wyrazili silną solidarność z Polską.
„Uzgodniliśmy, że musimy zachować czujność, spokój i ścisłą koordynację. Będziemy nadal bardzo uważnie konsultować się i monitorować sytuację. NATO jest zjednoczone i zawsze będziemy robić wszystko, co konieczne, aby chronić i bronić wszystkich sojuszników” – powiedział Stoltenberg.
Joe Biden o wybuchu w Przewodowie
Joe Biden prezydent USA powiedział, że w Polskę uderzyła rakieta obrony powietrznej Ukrainy.
Poinformował o tym przywódcom państw grupy G7 i partnerów NATO.