Polska ma już trzy medale na Mistrzostwach Europy 2021 w zapasach.
Trzeci krążek zdobył kolejny przedstawiciel stylu wolnego Eduard Grigorjew.
Podopieczny trenera Jusupa Abdusalamowa rozdrażniony wczorajszą półfinałową wpadką w walce z Rosjaninem Magomedowem, w dzisiejszej sesji finałowej pokonał bułgarskiego rywala w walce o najniższy stopień podium. Punktując go 4:2 tym samym zdobył swój pierwszy medal ME.
Poza wspomnianym Grigorjewem o medal walczył jeszcze Sebastian Jezierzański (86 kg). Niestety, jego przeciwnik reprezentujący Białoruś okazał się silniejszy od naszego reprezentanta.
Bilans naszych „wolniaków” to trzy medale (1 srebro, 2 brązy), co dało naszej reprezentacji w stylu wolnym szóste miejsce w Europie, a spośród krajów należących do Unii Europejskiej Polska wygrała już zdecydowanie.
W kolejnym dniu warszawskich mistrzostw Europy do rywalizacji przystąpiły polskie tygrysice. Najlepiej z całej piątki zaprezentowała się nasza eksportowa mistrzyni Roksana Zasina (55 kg), która awansowała do czwartkowego finału. Zawodniczka ZTA – Zgierskie Towarzystwo Atletyczne swoje mistrzostwa rozpoczęła od pewnej wygranej 5:0, w 1/4 finału nad byłą młodzieżową wicemistrzynią Europy, Białorusinką Kateriną Pichkovskaya, by w walce o finał po zaciętym pojedynku wypunktować 2:1 trzecią zawodniczkę mistrzostw Starego Kontynentu z 2019 roku Rumunkę Adreea Ana. W finale nasza trzykrotna medalistka ME (złoto 2013, srebro 2018, brąz 2016) spotka się z Rosjanką Stalvirą Orshush, która w swoim zapaśniczym dorobku ma zdobyte dwa tytuły ME.
Anię Łukasiak (50 kg) AZS AWF Warszawa-zapasy również zobaczymy w walce o medal. Nasza reprezentantka w walce o brąz zmierzy się z Mołdawianką Emilią Ciricu- Budeanu.
(PZZ)
