Te żywe organizmy co kilka miesięcy przechodzą na emeryturę i wracają do swoich naturalnych środowisk.
Z końcem czerwca 56 małży właśnie zakończyło swoją trzymiesięczną „pracę” na rzecz łódzkiej wody. Wróciły do swojego naturalnego środowiska – jednego z wielkopolskich jezior.
Jakość łódzkiej wody jest nieustannie sprawdzana. W stu punktach miasta pobierane są próbki wody i sprawdzane blisko 100 parametrów. Podczas badań w laboratoriach kontrolowana jest jakość i czystość wody. Dzięki temu możemy mieć pewność, że łodzianie mają w kranach dobrą, bezpieczną wodę.
– Ryby i małże żyją w akwariach, przez które przepływa woda ze studni głębinowych. Akwaria są specjalnie zbudowane – są zaciemnione, izolowane od hałasu, mają zamontowane amortyzatory tłumiące drgania podłoża. Wszystko po to, by zarówno małże jak i ryby, czuły się w nich komfortowo i nie odczuwały stresu – informuje Anna Dominiak z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
We wnętrzu zbiorników zainstalowane są urządzenia do natleniania wody oraz czujniki wykrywające aktywność małży. Organizmy te są mało ruchliwe, prowadzą osiadły tryb życia, przemieszczają się tylko wtedy, gdy poczują zagrożenie. Reagują natychmiast na zmianę temperatury wody, tempa jej przepływu lub wzrost poziomu zanieczyszczeń. Pojawienie się w wodzie substancji szkodliwych wywołuje u nich stres – natychmiast zamykają swoje muszle, chroniąc się przed toksynami. Od momentu wprowadzenia w ZWIK biomonitoringu (ponad 10 lat) nigdy taka sytuacja nie miała miejsca.
– Jakość łódzkiej kranówki badana jest pod wieloma względami, ale jej czystość to nie jedyny powód dlaczego warto pić łódzką kranówkę. Nie mniej istotny jest aspekt ekologiczny a także cena wody. W porównaniu z wodami butelkowanymi jest kilkaset razy tańsza, a dodatkowy argument w postaci niezaśmiecania środowiska plastikowymi butelkami, powinien przemówić do tych niezdecydowanych – informuje Antonina Majchrzak, radna RM, przewodnicząca komisji ochrony środowiska.
Łódzka woda w ponad 90% pochodzi z 48 studni głębinowych i jest uznawana za jedną z najlepszych w kraju. Na jakość wody wpływa jej wiek – łódzka woda, czerpana ze studni głębinowych, ma nawet kilkanaście tysięcy lat.
– Wymiana małż, w sposób symboliczny zainaugurowała naszą kampanię społeczną, którą zwracamy się do wszystkich mieszkańców Łodzi. Chcemy, by łodzianie wiedzieli, że jakość łódzkiej wody jest na najwyższym poziomie i podjęli decyzję o korzystaniu z łódzkiej kranówki jako wody pitnej. Będziemy o tym nie tylko mówić podczas konferencji, ale chcemy także wprowadzić nowe rozwiązania w mieście, takie jak poidełka, które pozwolą w łatwiejszy sposób korzystać z wody z kranu – dodaje Antonina Majchrzak.
