Koszykówka 3×3. USA pokonane przez biało-czerwonych.
Reprezentacja Polski 3×3 odnosi pierwsze zwycięstwo na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Polacy pokonali zespół Stanów Zjednoczonych 19:17. Spotkanie miało bardzo podobny przebieg do tego z Francją, tyle że zakończenie było bardziej szczęśliwe dla naszej ekipy. Podopieczny Piotra Renkiela udanie rozpoczęli mecz – od punktów Adriana Boguckiego spod kosza i dwójki Michała Sokołowskiego. Przy stanie 8:4 wydawało się, że nasza drużyna kontroluje przebieg boiskowych wydarzeń. Biało-czerwoni starali się utrzymywać 3-4 punktową przewagę, ale zawodnicy Stanów Zjednoczonych z każdą upływającą minutą czuli, że turniej w Paryżu im ucieka – wczoraj przegrali bowiem z Serbią 14:22.
Końcówka miała nerwowy przebieg, bo podobnie jak wczoraj, przewinieniem technicznym za flopowanie ukarany został Michał Sokołowski. Zrehabilitował się jednak świetnym przechwytem przy stanie 17:15 – po jego podaniu Zamojski szybko oddał piłkę pod kosz do Boguckiego i ta zespołowa akcja zakończyła się ważnym koszem dla Polaków. Zawodnicy USA zdobyli jeszcze dwa punkty i przez chwilę było nerwowo, ale rzut wolny wykorzystał Michał Sokołowski i ustalił wynik spotkania.
Polska po dwóch meczach ma bilans 1-1 i zajmuje piąte miejsce w tabeli. W czwartek rozegra dwa spotkania – z Litwą i Chinami.
Stany Zjednoczone – Polska 17:19
Punkty dla Polski: Adrian Bogucki 7, Michał Sokołowski 5, Przemysław Zamojski 4, Filip Matczak 3.
IO: Litwini za mocni
Polska doznała drugiej porażki na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu – tym razem mocniejsi okazali się reprezentanci Litwy.
Litwini przystępowali do meczu z Polakami podrażnieni dwoma porażkami w pierwszych dniach rywalizacji. Przegrali z Łotwą i Francją. Kolejna mogłaby postawić ich w bardzo niekorzystnej sytuacji. Tę determinację naszych rywali było widać od początku meczu – biało-czerwoni po raz pierwszy w stolicy Francji zostali postawieni w sytuacji, gdy to oni musieli odrabiać straty. Wydawało się, że łapią swój rytm po niesportowym faulu na Adrianie Boguckim (dwa wykorzystane wolne) i świetnym rzucie za dwa punkty Michała Sokołowskiego. Jednak wynik 5:7 to jeden z ostatnich momentów, gdy nasza reprezentacja nawiązywała walkę z przeciwnikiem. Do końca spotkania Litwini tylko powiększali przewagę i zasłużenie wygrali 21:12.
Dzisiaj jeszcze jedna szansa do poprawy bilansu przed Polakami. O 19:35 zmierzą się z Chinami – ten zespół również doznał dzisiaj dotkliwej porażki z Łotwą (8:22). Transmisja w TVP Sport i Max.
Litwa – Polska 21:12
Punkty dla Polski: Adrian Bogucki 6, Michał Sokołowski 3, Przemysław Zamojski 2, Filip Matczak 1.
TERMINARZ MECZÓW GRUPOWYCH
Francja – Polska 19:21
USA – Polska 17:19
Polska – Litwa 12:21
1.08, 19:35 Polska – Chiny
2.08, 10:35 Polska – Holandia
2.08, 22:05 Polska – Serbia
4.08, 18:00 Łotwa – Polska
Pech kajakarki Klaudii Zwolińskiej w olimpijskim przejeździe w C-1. Rywalizację zakończyła na półfinale
Bez awansu do olimpijskiego finału zakończyła swój występ w kategorii C-1 Klaudia Zwolińska. Nasza zawodniczka, która w niedzielę wywalczyła srebrny medal w kajaku, tym razem zanotowała słabszy przejazd i w półfinale uplasowała się dopiero na 17. miejscu.
We wtorkowych eliminacjach Zwolińska zajęła dziesiąte miejsce. Jak sama jednak tłumaczyła, wszystko poszło zgodnie z planem, ponieważ dłuższy czas skupiała się na konkurencji K-1, a jeszcze nie do końca przestawiła się na kanadyjkę. – Dlatego cieszę się, że w eliminacjach miałam dwa przejazdy. Muszę się dobrze przygotować, odpocząć i jestem w gotowości na półfinał. A już nieraz pokazywałam, że przejazdy w kanadyjce również fajnie mi wychodzą – mówiła po eliminacjach nasza srebrna medalistka olimpijska w K-1.
I wszystko szło dobrze, ale najpierw Zwolińska dotknęła tyczki przy trzeciej bramce, a następnie… zgubiła się na torze. Musiała więc nadrabiać, przez co straciła cenne sekundy. Na ósmej bramce również dotknęła tyczki i następnie musiała pojechać niemal perfekcyjnie, żeby myśleć o awansie do finału. Niestety, duża strata nie pozwoliła jej na przepustkę do wyścigu o medale. Ostatecznie Zwolińska zajęła 17. miejsce i zakończyła swoją rywalizację w C-1.
Warto wspomnieć, że to nie ostatni występ naszej zawodniczki w Paryżu. Zwolińską czeka jeszcze przejazd w kayak crossie, a zawody w tej debiutującej na igrzyskach olimpijskich konkurencji zaplanowano na 2 lipca.
Judoczka Angelika Szymańska odpadła w 1/8 finału Igrzysk Olimpijskich
Wicemistrzyni Świata kategorii -63kg Angelika Szymańska nie awansowała do ćwierćfinału, co niestety oznacza, że nie zdobędzie medalu w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Wtorkową rywalizację reprezentantka Polski rozpoczęła od walki z brązową medalistką Mistrzostw Europy, Włoszką Savitą Russo. Pod koniec trzeciej minuty Angelika Szymańska wykonała akcję ocenioną na waza-ari (ko-uchi-gari) i zwyciężyła!
W 1/8 finału podopieczna trenerki Anety Szczepańskiej, Wicemistrzyni Olimpijskiej z Atlanty (wtedy złoto Igrzysk wywalczył Paweł Nastula), spotkała się z Prisci Awiti Alcaraz. To zawodniczka meksykańska, która wcześniej startowała w barwach Wielkiej Brytanii. Angelika Szymańska wygrała z nią rok temu podczas zawodów Masters w Budapeszcie.
Dzisiaj w Paryżu, po niespełna 40 sek Prisci Awiti Alcaraz miała na koncie waza-ari i utrzymała prowadzenie do końca pojedynku.
Na tym samym etapie turnieju odpadły m.in. Mistrzyni Świata Holenderka Joanne van Lieshout i 2-krotna była Wicemistrzyni Świata Japonka Miku Takaichi.
W czwartek, 1 sierpnia walczyć będzie ostatnia dwójka polskich judoków – Mistrzyni Europy z 2021 roku Beata Pacut-Kłoczko (-78kg) i Wicemistrz Europy z 2022 roku Piotr Kuczera (-100kg).
Igrzyska Olimpijskie: w czwartek wystąpią Beata Pacut-Kłoczko i Piotr Kuczera w judo
Nowy miesiąc i nasze nadzieje na sukcesy reprezentantów Polski w olimpijskim turnieju w Paryżu. W czwartek wystąpią Beata Pacut-Kłoczko (Mistrzyni Europy, brązowa medalistka Mistrzostw Świata) w kategorii -78kg i Piotr Kuczera (Wicemistrz Europy) w wadze -100kg.
W 1/16 finału 28-letnia Beata Pacut-Kłoczko wylosowała 21-letnią Ange Ciellę Niragirę z Burundi (nigdy ze sobą nie walczyły), a 29-letni Piotr Kuczera spotka się z 31-letnim Chilijczykiem Thomasem Briceno. Polak pokonał rywala z Ameryki Południowej m.in. rok temu podczas Grand Prix Chorwacji.
Jeśli polscy judocy wygrają pierwsze pojedynki, w 1/8 finału zmierzą się – odpowiednio – z 31-letnią Holenderką Guusje Steenhuis i 26-letnim Azerem Zelymem Kotsoievem.
W 2021 roku Beata Pacut-Kłoczko pokonała Guusje Steenhuis w finale Mistrzostw Europy.
Rywal Piotra Kuczery – Zelym Kotsoiev jest aktualnym Mistrzem Świata, ale to nasz zawodnik wygrał obydwa pojedynki, w tym w lutym 2024 roku w Grand Slam w Azerbejdżanie.
W wadze -78kg wystartują 22 zawodniczki, a najstarsze są 34-letnie Ekwadorka Vanessa Chala, Kenijka Zeddy Cherotich i Nowozelandka Moira de Villiers . Łącznie 9 judoczek ma 30 lat i więcej. Najmłodsze to 19-letnia Khuslen Otgonbayar z Mongolii i 20-letnia Ukrainka Yelyzaveta Lytvynenko
W kategorii -100kg jest 25 judoków. Najstarszy 33-letni Serb Aleksandar Kukolj, rok młodsi od niego są Portugalczyk Jorge Fonseca i Izraelczyk Peter Paltchik, a na drugim biegunie zawodnicy z rocznika 2001 Gruzin Ilia Sulamanidze i Węgier Zsombor Veg. Natomiast aż 5 urodziło się w 2000 roku.
Strzelectwo
Tomasz Bartnik zajął siódme miejsce w strzelaniu w trzech pozycjach z 50 metrów na igrzyskach w Paryżu z wynikiem 408.8.
Siatkówka kobiet
Po wygranej z Japonią 3:1 oraz 3:0 z Kenią polskie siatkarki są już w ćwierćfinale.
Boks
Pięściarka Elżbieta Wójcik pokonała w 1/8 finału igrzysk olimpijskich Irlandkę Aofie O’Rourke 3:2 i awansowała do ćwierćfinału.
Sandra Sysojeva wystąpi w finale konkursu ujeżdżenia
W niedzielnym finale indywidualnego konkursu w ujeżdżeniu wystąpi reprezentantka Polski Sandra Sysojeva.
Paryż 2024. Paweł Tarnowski blisko medalu w windsurfingu – jest wiceliderem
W windsurfingowej klasie iQFoil Paweł Tarnowski utrzymał pozycję wicelidera klasyfikacji generalnej. Dzisiaj poznamy ostateczne wyniki.
Szermierka
Polskie florecistki, tj. Julia Walczyk-Klimaszyk, Hanna Łyczbińska, Martyna Jelińska odpadły w ćwierćfinale drużynowego turnieju olimpijskiego. Biało-czerwone przegrały z Japonią 30:45.