PIŁKA RĘCZNAREPREZENTACJA

Inauguracja MŚ piłkarzy ręcznych. Reprezentacja Polski U21 pokonała Urugwaj

Szczypiorniak

Tak miało być! Młodzieżowa reprezentacja Polski pod wodzą selekcjonera Bartosza Jureckiego pewnie pokonała Urugwaj (39:16) na inaugurację fazy grupowej 25. Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej Mężczyzn do lat 21.

Młodzi biało-czerwoni kolejny mecz, dzięki któremu mogą zapewnić już sobie awans do rundy głównej turnieju, rozegrają w piątek o godz. 18.30 ze Słowenią.

Polska U21 – Urugwaj U21 39:16 (19:8)

Polska: Witkowski, Wysocki – Pinda 3, Wasiak 2, Kamiński 4, Czertowicz 3, Luksa 1, Siekierka 2, Rodak 2, Pepliński 3, Wielgucki 6, Grzesik 2, Sladkowski 2, Kozłowski 2, Mielczarski 5, Martyn 2.

Urugwaj: Pomi, Pinatto – Restano, Rana 4, Cabrera 2, Odera 1, Larrosa 3, Fernandez, Mazzei, Soto 1, Botti 2, Salles, Mendez, Kupferschmidt 1, Castro 2, Urbina.

“Od pierwszego dnia zgrupowania pracowaliśmy naprawdę ciężko, żeby na mistrzostwa być przygotowani na 110%” – mówił tuż przed meczem z Urugwajem kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski Patryk Wasiak. “Są to najważniejsze rozgrywki w naszej kategorii wiekowej, więc chcemy pokazać się z jak najlepszej strony” – dodawał rozgrywający Piotr Mielczarski.

Środowym popołudniem młodzi Biało-Czerwoni mieli zainaugurować bowiem swój dwunasty w historii występ w młodzieżowych mistrzostwach świata. Marzenia? Zbliżenie się do najlepszego wyniku w historii, kiedy w 1997 roku Polacy zajęli 4. miejsce w Turcji.

Nasi reprezentanci całą fazę grupową tegorocznych mistrzostw rozegrać mieli w Arenie w Płocku, gdzie w ramach Grupy A czekały na nich starcia kolejno z Urugwajem, Słowenią i Norwegią. Awans do rundy głównej wywalczą dwa najlepsze zespoły z każdej grupy. Resztę czeka rywalizacja w ramach Pucharu Prezydenta.

Pierwszy przeciwnik naszego zespołu wydawał się dość egzotyczny, ale należało pamiętać, że to brązowi medaliści ubiegłorocznych Młodzieżowych Mistrzostw Ameryki Południowej i Centralnej, w których lepsze okazały się tylko drużyny z Argentyny i Brazylii. Nasi zawodnicy podkreślali przed meczem, że są przygotowani na niecodzienny styl gry Urugwajczyków.

Jak się potem okazało, nie rzucali słów na wiatr. Od dwóch skutecznych interwencji w bramce rozpoczął Adam Witkowski, a wynik meczu w 3. minucie otworzył Oliwier Kamiński. Choć w początkowych minutach w ofensywnych działaniach naszego zespołu widać było trochę nerwów, z każdą chwilą trema ustępowała, a ataki Biało-Czerwonych były coraz groźniejsze. Efekt? Po kwadransie było już 6:1. Z rzutu karnego trafił Wojciech Kozłowski.

Polacy dominowali na parkiecie. Różnica dzieląca obie ekipy szybko urosła do okolic dziesięciu bramek, dzięki czemu Biało-Czerwoni mogli grać z coraz większym spokojem, a selekcjoner Jurecki mógł sprawdzać w boju kolejnych swoich podopiecznych. Do końca pierwszej połowy Polacy wypracowali jedenaście trafień przewagi (19:8).

Po powrocie do gry obraz meczu nie zmienił się. Biało-Czerwoni dalej nadawali rytm spotkaniu, prezentując bardzo zespołową grę. Niemal wszyscy zawodnicy wpisali się do meczowego protokołu z minimum jedną bramką na koncie. Urugwajczycy mieli ogromne problemy z przebiciem się przez naszą defensywę, a ich błędy skutecznie wykorzystywaliśmy w kontratakach.

Efektem tego przewaga naszego zespołu wciąż rosła. Kiedy do końca meczu pozostało dziesięć minut, tablica wyników wskazała aż 33:14. Ostatecznie Biało-Czerwoni zwyciężyli 39:16, a na najlepszego strzelca meczu wyrósł Jakub Wielgucki, który został również wyróżniony tytułem MVP spotkania.

Środowy wynik w połączeniu z remisem Norwegii ze Słowenią (33:33) oznacza, że Polacy objęli prowadzenie w Grupie A i w przypadku zwycięstwa ze Słowenią już w piątek mogą zapewnić sobie awans do rundy głównej.

Mecz Polska – Słowenia również rozpocznie się o godz. 18.30.

Reprezentacja Polski U21 w piłce ręcznej (fot. Paweł Bejnarowicz/ZPRP)

Przed nami 2. dzień młodzieżowych mistrzostw świata w Polsce

Drugi dzień 25. Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej Mężczyzn do lat 21 może przynieść awans niektórym drużynom do rundy głównej, ale należy spodziewać się zaciętych starć między europejskimi zespołami, które odniosły zwycięstwa w pierwszym dniu turnieju.

GRUPA E

16:15 – Meksyk vs Dania
18:30 – Francja vs Maroko

GRUPA F

11:45 – Wyspy Owcze vs Islandia
14:00 – Macedonia Północna vs Rumunia

GRUPA G

18:45 – Tunezja vs Serbia
21:00 – Szwajcaria vs Niemcy

GRUPA H

11:45 – Arabia Saudyjska vs Hiszpania
14:00 – Egipt vs Bahrajn

  • drugiego dnia mistrzostw rozegranych zostanie osiem spotkań – w Katowicach i Kielcach.
  • W grupie H – jeśli Hiszpania i Egipt pokonają odpowiednio Arabię Saudyjską i Bahrajn – obie reprezentacje zapewnią sobie awans do rundy głównej.
  • Środkowy rozgrywający Wysp Owczych, Óli Mittún, jest na razie najlepszym strzelcem turnieju z dorobkiem 15 bramek. Łącznie aż ośmiu zawodników zdobyło co najmniej 10 goli w pierwszej rundzie.
  • W grupie E Francja i Dania również mogą zapewnić sobie awans, jeśli odniosą zwycięstwa nad Marokiem i Meksykiem – obie drużyny wygrały swoje pierwsze spotkania różnicą ponad 10 bramek.
Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button