CIEKAWOSTKIRÓŻNOŚCI

Gdańskie ZOO. Pierwsze urodziny pingwinka albinoska Kokosanki

Kokosanka już skończyła rok

Kokosanka, czyli pingwinka albinoska, przyszła na świat w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym 12 grudnia 2018 roku.

Wydarzenie to wywołało spore poruszenie, bo narodziny białego pingwina to ewenement na skalę światową. Choć los Kokosanki z wielu powodów był niepewny, szczęśliwie skończyła pierwszy rok życia.

pingwin kokosanka
Kokosanka jest bezpieczna w stadzie pingwinów (fot. Gdański Ogród Zoologiczny)

Osobniki albinotyczne, choć budzą zainteresowanie ludzi, nie mają łatwego życia. Czyha na nie wiele niebezpieczeństw. Nie tylko grozi im odrzucenie przez stado, bo natura nie lubi odmienności, ale są też narażone na choroby. Wszystko dlatego, że nie posiadają pigmentu, który nie tylko odpowiada za kolor skóry, ale przede wszystkim ma zastosowanie ochronne.

Choć Kokosanka pierwotnie musiała być oddzielona od stada pingwinów, finalnie została zaakceptowana, co sprawiło, że jedno z zagrożeń minęło. Inne niebezpieczeństwa nadal jednak czyhają na tego wyjątkowego ptaka, dlatego każdy ukończony rok życia, cieszy wszystkich, który opiekują się Kokosanką lub od czasu do czasu, po prostu odwiedzają ją w ZOO.

Pingwin toniec, którego przedstawicielem jest nasz biały pingwin, na wolności żyje u wybrzeży południowej Afryki. Gatunek zagrożony jest wyginięciem. Pingwiny te żyją około 20 lat. W grupie pingwinów mieszkających w gdańskim ZOO nadal są osobniki, które przyjechały do nas w latach 90-tych i stworzyły tu stado. Tońce to gatunki monogamiczne.

Szacunki z 2015 roku podają, że na wolności pozostało 25 000 par lęgowych tońców. Status zagrożenia jaki nadała w 2010 roku międzynarodowa organizacja IUCN pingwinom przylądkowym to „zagrożony wyginięciem”. Niestety wiele gatunków pingwinów cierpi na brak pokarmu, a to dlatego że morza są przełowione i ptaki nie są w stanie wyżywić młodych. Sytuacji nie poprawia zanieczyszczenie odpadami plastikowymi. Jak pokazują badania, obecnie w żołądkach 90% ptaków morskich znajduje się plastik.
Bez zdecydowanych działań na rzecz ratowania pingwinów przylądkowych mają one szansę zniknąć z Ziemi.
(UMG)

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button